Gdzie na rehabilitacje?

Metody rehabilitacji i sposoby uczenia samoobsługi

Moderator: Moderatorzy

Fistach

Re: Gdzie na rehabilitacje?

Post autor: Fistach »

No to faktycznie zależy od naszych warunków i przede wszystkim, w jakim stanie jesteśmy. Najlepsza jest rehabilitacja w warunkach domowych (w moim odczuciu oczywiście), ewentualnie w jakimś gabinecie niedaleko nas. Moja mama korzystała na ten przykład z gabinetu pana Bogusława Mazura (bardzo sympatyczny człowiek) z Rzeszowa, bo mieliśmy do niego praktycznie dwie przecznice. No i przy okazji okazało się, że jest on bardzo dobrym specjalistą, więc wszystko wyszło na dobre.
finanse

Re: Gdzie na rehabilitacje?

Post autor: finanse »

potwierdzam to co mowi kolega bardzo dobry specjalista, warty swojej ceny goraco polecam tego pana jest na PRAWDE DOBRY I BARDZO MI POMOGL JAK I ROWNIEZ INNYM PACJENTOM I BARDZO MILY FACHOWIEC WRECZ NIEOCENIONY I NA PRAWDE WARTO SIE DO NIEGO WYBRAC BO WARTY JEST SWOJEJ CENY SPECJALISTA TEN NIEOCENIONNY DOBRY JEST NA PRAWDE I PACJENTOM POMAGA ROWNIEZ I MI POMOGL I POLECAM GOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przesmiewca

Re: Gdzie na rehabilitacje?

Post autor: Przesmiewca »

Pan Bogusław szuka klientow widac :P
non

Re: Gdzie na rehabilitacje?

Post autor: non »

Ja zakładam, że nie ma znaczenia, GDZIE jest ośrodek rehabilitacji tylko CZY JEST DOBRY. Jest taki ośrodek pod Krakowem: NZOZ Pasternik w Modlniczce. To malutki szpital z oddziałem rehabilitacji neurologicznej. Z Wawy dolecisz w 45 min do lotniska Kraków –Balice i jak wcześniej kupisz bilet to w tą i z powrotem zamkniesz się w 250 pln. Z lotniska do Modlniczki masz 5 min. taryfą. Albo pociągiem do Krakowa i jak weźmiesz TLK i potem iCara to będzie niskokosztowo. Wracając do ośrodka: Możesz złożyć skierowanie na NFZ – poczekasz ok. 1,5 roku ale i tak się opłaca, bo potem też będziesz potrzebować rehabilitacji. Na pobycie refundowanym nasz ok. 5 zabiegów dziennie, w tym ćwiczenia z fizjoterapeutą. Rehabilitant pracuje z tobą indywidualnie przez ok. 30 min dziennie, co jak na warunki NFZ i tak jest super. w tym czasie masz go tylko dla siebie. Do tego zabiegi, ćwiczenia które ci zada do samodzielnej pracy, ćwiczenia grupowe. I jak Ci się chce to praktycznie cały dzień jesteś w ruchu. Ludzie tam są naprawdę dobrze wykwalifikowani, naprawdę wiedzą co robią. Druga opcja to pobyt pełnopłatny. W tym przypadku możesz wybrać z pakietów, które różnią się poziomem intensywności. Zawartość, co jest w pakiecie ustala z tobą lekarz. Jest też opcja pakietu elastycznego i to jest już full wypas, bo po rozmowie z tobą konstruują ci ofertę skrojoną dla ciebie indywidualnie. I to jest opcja bardzo dobra dla osób, które mają jakieś dodatkowe potrzeby (np. muszą mieć dwóch fizjoterapeutów na raz, bo są w tak ciężkim stanie, albo potrzebują się rehabilitować w jakiś dziwnych godzinach bo pracuję i będą dojeżdżać itp.) Ceny od ok. 150. Średnio 170. Jeśli chodzi o zabiegi to: ćwiczenia indywidualne (polecam), hydro, fizyko, masaż. Kartą przetargową jest Lokomat i ćwiczenia z EMG. Bo to wypas i nawet dla kogoś kto już nie wstanie z wózka, rehabilitacja na Lokomacie i możliwość ćwiczenia w pionie to jest sprawa mega ważna. Jest też logopeda i psycholog. Sprawdź sobie na stronie www.pasternik.com.pl
Gość

Re: Gdzie na rehabilitacje?

Post autor: Gość »

ochotnik pisze:Nie wiem, czy to tutaj, ale znacie jakis fizjoterapeutow dobrych i tanich w okolicy Warszawy? Facetow lepiej, zeby dali rade z ciezkim chlopem.
Jak kogoś znajdziesz daj znac - to bedzie cud !!!! 90% to kredyciarze polujący na masaże, szwedzko-chinskie metody rehabilitacji itd
Oli

Re: Gdzie na rehabilitacje? - WARSZAWA

Post autor: Oli »

Hej!
Niesamowite efekty rehabilitacji uzyskałam w Warszawie w Alejach Jerozolimskich firma REHMEDIS (przy Dworcu Centralnym)
pracują na zasadzie metod terapii manualnej. Widać, że wykonują swój zawód z ogromną pasją, wyleczyłam u nich " zamrożony bark " Byłam pod wrażeniem wiedzy, rehabilitant powiedział mi znacznie więcej niż ortopeda (choć to coraz częstsze zjawisko niestety). P O L E C A M zdecydowanie !
Oli.
Awatar użytkownika
baro91
gaduła
Posty: 263
Rejestracja: 01 lip 2014, 19:50

Re: Gdzie na rehabilitacje?

Post autor: baro91 »

Też byłem w Modlniczce pod Krakowem to moje okolice mały ośrodek ale wspominam go bardzo dobrze o 2 nieba lepiej niż Wielkie Repty o których krążą legendy że to właśnie tam staniesz na nogi... dupa majonez. W Reptach miałem 1 raz dziennie 30 minut machania nogami wirówke na nogi magnetronik i tak o godz 12 było po temacie aaa i lubili mnie czasem w ramach tych mojich 30 minut zostawić w pionizatorze i iść sobie w świat a ty sobie człowieku sobie radź, rowerki i rotorki jak tylko człowiek sie do nich dostał i kogoś uprosił by człowieka podpioł owszem były , gdybym nie dokupywał godzin tzn płacił rehabilitantowi tobym nie ćwiczył więcej. Tak było w Reptach, w Modlniczce miałem Lokomat bardzo fajna sprawa 1 godzina dziennie 2 razy dziennie po 40 minut ćwiczeń z rehabilitantem dodatkowo jak miałem chęci mogłem ćwiczyć sam na sali na materacu pod ich okiem, masarz miałem atmosfera miła i wesoła rehabilitantom się chciało nie to co w Reptach. Niedawno wróciłem z Rehabilitacji w Marysin PIASKI pod Poznaniem szpital zakonu Bonifratów rehabilitacyjny bardzo dobra opieka ośrodek nowoczesny przystosowany do wózkowiczów personel miły i pomocny rehabilitacji miałem 3razy dziennie po 30 minut z fizjoterapeutką masarz i jak ktos chce to rózne prądy wirówki różne takie z tej rehabilitacji jestem bardzo zadowolony mimo że miałem niby 3 razy po 30 minut to od tak 9 do 13 d obiadu byłem na sali i jeżeli tylko miałem, siłe to ćwiczyłem, ćwiczyli ze mną nie było tak że człowieka zostawili i radź se sam potem po obiedzie jeszcze miałem znów 30 minut z rehabilitantką i potem sam pod jej okiem robiłem różne wygibasy :D:D od Wypadku czyli 18 listopada 2013 zwiedziłem Repty na Slasku, Modlniczke pod Krakowem i Marysin Piaski pod Poznaniem do Modlniczki na lokomat na pewno jeszcze wrócę, w Marysinie było super gdyby nie to że tak daleko jeszcze bym odwiedził, w planach mam odwiedzić jeszcze Krzeszowice niedaleko Krakowa podobno jest super wróce to opisze :D
aneta

Re: Gdzie na rehabilitacje?

Post autor: aneta »

A jak Ty to robisz ze w pół roku byłeś w trzech ośrodkach, jeździsz prywatnie? Moja mama jest teraz w stocerze po operacji ale ta reh tam to lipa. Mają braki kadrowe do tego okres urlopowy i nic praktycznie z pacjentami nie robią a czas leci i kasa z nfz tez. Musze czegoś szukać ale boję się mamę wysłać samą tak daleko. Jestem spod warszawy.
Awatar użytkownika
baro91
gaduła
Posty: 263
Rejestracja: 01 lip 2014, 19:50

Re: Gdzie na rehabilitacje?

Post autor: baro91 »

W jednym osrodku byłem tylko na komercji teraz w listopadzie do kostancina mam okazje jechać ale powiem tak ze straszna lipa powiedzieli mi od 3 do 6 tygodni i uwaga!! od 10 do 15 sesji po 30 minut z fizjoterapeuta. Co to jest 30 minut sie pytam? pomacha mi nogami i powie koniec czasu. Pozatym powrót z konstancina pechowo sie dla mnie skończył bo przeżyłem znów wypadek samochodowy i to identyczny jak w ten którym kregosłup złamałem, na szczescie mi nic wielkiego sie nie stało ucierpieli rodzice samochód do kasacji wózek troszke pokrzywiony...szkoda pisać
aneta pisze:A jak Ty to robisz ze w pół roku byłeś w trzech ośrodkach, jeździsz prywatnie?
Jeżeli macie jakiegoś neurologa udajcie się, póki mama jest świerza przysługuje jej intensywna rehabilitacja jeżeli neurolog jest w porzątku wypisze wam skierowanie do ośrodka, potem tylko do placówki z skierowaniem i mnie zazwyczaj do tej pory po paru tygodniach odsyłali zaproszenie z terminem. Też jestem w szoku bo mi nagadali po wypadku ze pierwotnej rehabilitacji mi 16 tygodni przysługuje potem 6 tygodni wtórnej a potem radź sobie sam. A tu jednak warto pochodzić powysyłać, tylko najlepiej isc z skierowaniem od neurologa nie z ankietą wypełnioną, jeżeli masz jeszcze jakieś pytania pisz chętnie pomogę
aneta

Re: Gdzie na rehabilitacje?

Post autor: aneta »

Dzięki za info. U nas problem jest taki ze mama jest po usunięciu prawdopodobnie guza srodrdzeniowego, lekarz stwierdził że nie jest pewien czy to guz bo nigdy czegoś takiego nie widział i tak ją traktują jak by już miała umierać. Konstancin to lipa, mają braki kadrow, reh. głównie lozkowa i prowadzona przez studentów czyli tylko bierne. Na 2 tyg. Pobytu mama miała reh 3 razy, wczoraj ciotka postraszyla ich ze wypadało by telewizję ściągnąć to wymienili łóżko ze zwykłego na pionizacyjne. O wszystko trzeba się upominać. Dla mnie to strata czasu. Pacjent leży a kasa z nfz płynie, i interes się kręci. Może chociaż te skierowania uda mi się wyciągnąć.
Awatar użytkownika
baro91
gaduła
Posty: 263
Rejestracja: 01 lip 2014, 19:50

Re: Gdzie na rehabilitacje?

Post autor: baro91 »

Też tak stwierdziłem jak tam dojechałem że straszna masówka tam jest i nie chce tam być i nie pojadę tam.
Andrzejszymanowski

Re: Gdzie na rehabilitacje?

Post autor: Andrzejszymanowski »

Najlepsza rehabilitacja w Warszawie to Rehmedis w Alejach Jerozolimskich. Pomagają mi za każdym razem, kiedy dopada mnie ostry ból. Bardzo kompetentny zespół specjalistów.
Andrzej
Awatar użytkownika
equinox
dozorca
Posty: 854
Rejestracja: 14 kwie 2004, 00:00
Lokalizacja: LESZNO

Re: Gdzie na rehabilitacje?

Post autor: equinox »

Witajcie nie ma już porządnych rehabilitantów umiejących pracować z URK jak są to system nie pozwala im pracować tak jak by chcieli w czasach ''komuny'' jeden pacjent miał zapewnioną godzine z reh. i tu była loteria na kogo się trafiło z mgr.jak trafłeś dobrze to 55 minut na materacu na ziemi nie ma lepszych ćwiczeń !!!
pzdr.
eq
w życiu piękne są tylko chwile.......
Nowy1
gawędziarz
Posty: 92
Rejestracja: 31 sie 2014, 23:06

Re: Gdzie na rehabilitacje?

Post autor: Nowy1 »

Witam.Odnawiamy wątek/pytanie.
Jest skier. na reh. neur. stacjonarną w trybie pilnym na NFZ. Gdzie/do jakiego miejsca najlepiej "startować" na obecną chwile?
Wiemy że nigdzie nie jest idealnie , czy to na NFZ jak równierz niejednokrotnie na "komercji" w różnych ośrodkach.Najlepiej woj. mazowieckie,ale jak porządne miejsce , to i cała polska.Nie chcemy "zmarnować" skier. , a później czasu , NERWÓW i stanu psycho./fizycznego osoby ,podczas pobytu na reh.stacjonarnej w jakimś "dziadowskim" miejscu gdzie i reh. i opieka woła o "pomstę".
Gdzie osoba stanie w miejscu ,albo cofnie się w reh. i zostanie zniweczone to co do tej pory udaje się tak CIĘŻKO i bardzo powoli osiągać.Wiemy że taka reh. na NFZ to 4-6 tyg. i spektakularnych efektów raczej nie będzie (limity, nieraz brak zaangażowania , itd.,itp.) , ale i tyle czasu wystarczy żeby popsuć stan zdrowia osoby.Czas oczekiwania na przyjęcie to niejednokrotnie >2-3 lat.Zauważalny jest powolny , nieduży, ale progress u osoby (jak na razie słaba tetra. w pełni zależna od osób trzecich) , ale idzie do przodu. Powiemy tak: w niektóre miejsca to strach bliską osobę/pacjenta wysyłać/przekazać pod opiekę lek./reh./piel./opiek.Zwłaszcza jak nie ma się jakichś wiarygodnych info./opinii o danym miejscu.Stąd nasze zapytanie do Was , pacjentów którzy przebywali niedawno ,lub przebywają obecnie w jakimś miejscu , szpitalu lub ośrodku z kontraktem z NFZ i mogą owe miejsce polecić pod kątem reh.neurologicznej stacjonarnej. My w tym roku mieliśmy styczność (czyli osoba odbyła turnus reh. na NFZ) z takimi miejscami jak: STOCER w Konstancin -Jeziorna , oraz ośrodkiem OSTROWIA z grupy MEDI-SYSTEM w Wólka Ostrożeńska.Najbarzdiej rozczarowaliśmy się STOCER-em (mieliśmy parę lat wcześniej styczność z tym szpit.) i na daną chwile to miejsce "jedzie" już tylko na swej "legendzie" i z przykrością nie polecamy.Natomiast OSTROWIA to nieporozumienie jedno wielkie i równierz nie polecamy.Nasze opinie wynikają z perspektywy stanu zdrowia osoby i jej potrzeb opiekuńczo-reh. podczas pobytu (mamy świadomość że komuś innemu mogą te miejsca odpowiadać).Nie łudzimy się że jest na obecną chwile jakieś super miejsce na NFZ i nie oczekujemy też niewiadomo jakich rzeczy.Chodzi o to żeby było w miarę przyzwoicie pod względem reh. i opieki podczas pobytu stacjonarnego.Prosimy o info.(opinie) "Gdzie na rehabilitację?" jak równierz których miejsc sie wytrzegać i omijać. Pozdrawiam.
olgierd2
niemowa
Posty: 1
Rejestracja: 30 wrz 2017, 18:43

Re: Gdzie na rehabilitacje?

Post autor: olgierd2 »

Moja znajoma bardzo sobie chwali gabinet G&R w Krakowie. Gabinet jest prywatny, ale ceny ma przystępne. Nie spotkałam się jeszcze z negatywną opinią na ich temat. Mają rozbudowaną ofertę, polecam sobie na spokojnie zajrzeć na ich stronę rehabilitacje.org
ODPOWIEDZ