Tetraplegik

w ekwadorze sa prwadzone proby kliniczne, wyglada ze wyniki sa dobre ale jeszcze nie potwiedzone i jeszcze nie sa prwadzone jakiekolwiek zabiegi na pacjentach

usunięto z powodu naruszenia regulaminu

ogladalem ostatnio reportaz nakrecony przez Ewe Blaszczyk, leczyla tam swoje dziecko, ktoro jest po udarze mozgu... to co pokazala w tym reportarzu przed i po zabiegu uswiadcza mnie w przekonaniu iz autor tego artykulu to zwykly usunięto z powodu naruszenia regulaminu
przedstawila wyrazna roznice po terapi z komorkami macierzystymi i widac ze to dziala skoro dziecko zaczelo reagowac (wczesniej biedactwo poprostu lezalo)

Pani Ewa Blaszczyk prowadzi fundacje "AKOGO?"
Tutaj jest adres jej strony internetowej www.akogo.pl


apropo bolesnego wyciagania gazika z nosa....

mialem poszerzane przegrody nosowe i w obu dziurkach w nosie mialem ogromne rany po usuwaniu czesci kosci... gazik w gabinecie usuwany byl w ten sam sposob.... przez lekarza... a ten pan usunięto z powodu naruszenia regulaminu uskarza sie ze sie zakrwawil... cieciu najpierw zobacz sobie jak co sie powinno robic ?!

jak ty chcesz wyciagnac inaczej gazik skoro jest przyschniety do twojego cholernego nosa... myslisz ze jakby to wolniej robila to by Cie mniej bolalo ? usunięto z powodu naruszenia regulaminu

Panie Michale.
Rozumiem co pan przeżył ale w liście wspomniane są jakieś zdjęcia i foldery i filmy. a pytam się gdzie one są?

witam. a jaki jest koszt takiego leczenia? z góry dziękuję za odp

pierwszy pobyt 3 tygodniowy jest najdrozszy,ta cala transfuzja krwi a potem odseparowanie z krwi komorek to jest drogie.trzeba liczyc ok 18-20 tys dolarow,ale generalnie mozna tez ciac koszty przez zmniejszenie ilosci zabiegow np masazy,wydaje mi sie ze mozna sie tez dogadac na pobyt 2 tygodniowy a pozniej na tygodniowy z tym ze wtedy komorki dostaje sie tylko raz w tym tygodniu.wydaje mi sie ze nie ma sensu sie klocic,niektorym to pomaga innym mniej,wazne zeby walczyc i probowac jesli ma sie takie mozliwosci.jesli ktos zna inne opcje to prosze pisac,ja sprobuje wszedzie i z kazdym podziele sie wrazeniami.pozdrawiam

Wiecie co jest nas tak dużo. Ja chętnie pojadę na przeszczep i zobaczymy jakie sa poprawy. Co wy na to. Jestem gotowa sprobować. Pomslcie o tym

daj se spokoj lepiej sie poswiec i wkrec sie do zespolu wroclawskiego a zapewne szybciej znajdziesz antidotum a mnie dziwi ze tyle tu tengich umyslow co ma wieksze rozeznanie co nie jeden koniowal a nikt znas niesiedzi tam u podstaw tych eksperymentow to jest naprawde dziwne

Chciałabym spróbować ale brak mi pieniędzy. Jesli znajdę sponsora, a może koledzy sie zrzucą. Jest nas tyle w polsce to może każdy rzuci parę groszy i moge jechać do Ekwadoru. Bedziecie wiedzieli o postepach jesli bedą. Pisze to bo nie rozumie na co czekacie. ktos musi być pierwszy, pozdrawiam

ja 5 ja jak najbardziej mogę się zrzucić to jednak jest warto tam jechać? bo kiedyś pisałaś, że jakiś znajomy tam był...
Pozdro

jakoś też i o Chinach ucichło .....
entuzjazm o rzekomych dokonaniach w chińskich klinikach chyba zgasł ...

Ja znalazlm sposob. Duzo spac i snic o przeszlosci .

helo czemu forum -nabór chętnych do badan klinicznyvh - został zamknięty? co slychać we Wrocławiu? ps. dużo śpie i śnie to nie pomaga ROBAK

Ja czekam az Pan ted pochwali sie na forum swoimi poprawami w formie zdjec bo autora tego tematu znam osobiscie juz dlugo i wiem ze to co pisze to nie sa bajki ani zadne wymyslanie na wspaniala terapie w moskwie;)

dajecie forsę jadę jutro. jestem w kontacie z dr Geffnerem. trzeba mi 20 tyś, dolarów