Tetraplegik • pomorskie
Strona 1 z 2

pomorskie

: 07 gru 2004, 17:39
autor: MNICH
Czesc chcialbym poznac tetruski z wojewodztwa pomorskiego bo czasem wydaje mi sie ze jestem jedyny :D a tak powaznie to poprostu podzielic sie przemysleniami o zyciu w naszym wojewodztwie no i moze zaprzyjaznic sie pozdrowienka dla wszystkich forumowiczow ps moze ktos ma domnie jakies pytanko bardzo prosze :cyborg: :D

: 07 gru 2004, 18:06
autor: Joanna
Witaj ...
A skąd jesteś dokładnie ?
Ja tak się składa, że jestem z Gdyni ... co prawda nie jestem tetra tylko para, ale myślę , że to chyba nie jest aż tak bardzo istotne.
W każdym razie chciałam tylko Ci przekazać, że jest u nas trochę "wózkowiczów" ... choć nie wszyscy się ujawniają - a szkoda :(
Gdyby jednak coś konkretnie Cię interesowało to oczywiście służę pomocą ... na miarę możliwości ;)
Pozdrawiam

: 07 gru 2004, 18:44
autor: mnich
CZESC jestem z gdanska i poprostu szukam ludzi o zblizonych problemach i jak sobie radza na codzien a teraz to staram dowiedziec o rechabilitacji odpowiedniej dla siebie bo potym co bylem w dzierzorznie nie najlepiej wspominam no nie ukrywam terz ze chcialbym poznac dziewczyne najlepiej wolna od zazdrosnego chlopaka :D

: 07 gru 2004, 18:47
autor: mnich
:martwy: moj zywot dzisiaj

: 07 gru 2004, 20:24
autor: MaY
Doła masz? Wpadnij na zajęcia aktywnej.
Zadzwoń 501052931.
Co do dziewczyny gwarancji nikt Ci nie da...

: 07 gru 2004, 23:18
autor: Joanna
Myślę, że prócz telefonu, który podał powyżej MaY ja również mogę tu pomóc ...
Tak się składa, że jestem jedną z kadrowiczek prowadzących te zajęcia w naszym województwie ;)

P.S.
MaY ... czy my się przypadkiem nie znamy ???

: 08 gru 2004, 15:16
autor: mnich
Czesc gdzie organizujecie zajecia aktywnej i co robicie na nich co do dola to nie tak tu mi chodzilo barziej o zycie towarzyskie kture wyglada nie ciekawie :martwy: pomyslalem moze tu poznam kogos ciezko mi pisac otym i mam nadzieje ze zle mnie nie zrozumiano :oops:

: 08 gru 2004, 15:45
autor: Joanna
Witam ...

Zajęcia z Aktywnej odbywają się w Szpitalu w Kościerzynie jak również w Dzierżążnie.
Polegają one na tym, że staramy się nauczyć uczestników jak największej samodzielności.
Oprócz ćwiczeń, które prowadzą nasi rehabilitanci uczymy także pokonywania barier architektonicznych i samoobsługi.
Organizujemy także wykłady jeśli jest taka potrzeba ... służymy dobrą radą na wiele tematów związanych z niepełnosprawnością.
Pomagamy w zdobyciu odpowiedniego zaopatrzenia ortopedycznego itp.
Jest tego naprawdę dużo i nie sposób tu wszystkiego opisać ...
Każdy z instruktorów porusza się na wózku, więc tymbardziej jesteśmy wiarygodni iż można się czegoś nauczyć.
Poza tym wysyłamy ludzi na obozy aktywne gdzie inni instruktorzy poprzez sport uczą tego samego co my tu na miejscu.
Z tą różnicą, że mają więcej możliwości.

Numer, który podał Ci MaY to kontakt do koordynatora pomorskiego.
Warto się z nim skontaktować ... Marek napewno w jakiś sposób Ci pomoże.

Jeśli masz jakieś kolejne pytania to nie krępuj się.
Postaram się na nie odpowiedzieć na miarę możliwości.
Pozdrawiam

P.S.
Nie przejmuj się tak słowami .... czasami można się nieco "przejęzyczyć" ;)

: 09 gru 2004, 00:34
autor: Ola
Ja mam pytanie :) !
Czy skorzystasz z zaproszenia na nasze spotkanie wigilijne? W sobotę o 14.00 w szpitalu w Kościerzynie?

: 29 sie 2007, 20:45
autor: devil_woman
mam kolege dla ktorego szukam ludzi na wozku ktorzy moga pokzac mu ze mozna zyc aktywnie mimo swojej niepelnosprawnosci.
chlopak jest 9 lat po wypadku a mimo tego iz uwazam ze stac go na to aby jezdzic wozku ( jestem rehabilitantka niestety mieszkam 250 km od niego
) caly czas lezy...... brak mu wiary we wlasne sily uwaza ze nie moze byc juz lepiej :((((((
prosze skontaktujcie sie ze mna jesli mozecie pomoc na pw

kaska

: 29 sie 2007, 21:19
autor: marcin tetra
aniu a skad jest ten kolega

: 29 sie 2007, 21:29
autor: devil_woman
dziekuje ze odpisales na mojego posta :)

: 29 sie 2007, 21:32
autor: marcin tetra
hmm to jakieś 100km odemnie kawałek :? ale napewno są gdansku jacys tetra

: 28 lis 2007, 14:23
autor: marcin tetra
ciekawy jestem co tam słychać u tego gościa jak sobie radzi i wogóle :?:

: 29 lis 2007, 07:13
autor: devil_woman
jedyne postepy to to ze zaczal siadac pod katem 90 stopni ale bez nog po za lozkiem.
jestem zbyt daleko zeby byc codziennie :(
czy to prawda ze FAR organizuje pomoc jktora wyglada tak ze , w wypadkach kiedy czlowiek nie moze wyjsc z domu instruktorzy bądz wolontariusze
przychodza do niego?
w tym wypadku to jak na razie jedyne rozwiazanie. :(