Tetraplegik

Poruszam się na wózku i mieszkam na wsi. Nie wiecie przypadkiem czy mogę (i jak to zrobić) mieć rehabilitacje w domu gdzie będzie przychodził do mnie rehabilitant?

Ja mieszkam w mieście, co nie zmienia faktu, że gdyby nie intensywna rehabilitacja w ośrodkach i 2 lata po wypadku w domu, to bylabym rośliną. Też staraam się o jakąś rehab. domową z dotacją z NFZ- efekt wiadomy-nici z tego. Przychodzila rehabilitantka, ale za kase. Na szczęście bya to moja znajoma, więc nie zdzierala ze mnie. A wiele mi pomogla. Ludzie tacy jak my po wypadkach, nie tylko powinni mieć pomoc psychiatry, czy rehabilitanta. Niestety, pozostaje to tylko w sferze marzeń. NFZ ma nas glęboko w d...

Potrzebuje stałej rehabilitacji, jednak nie stac mnie na rehabilitację prywatną. Co mogę zrobić, a jest ona niezbędna?

najlepszą rehabilitacją, jest próba uprawiania sexu przez 2 osoby na wózkach ,ile one muszą sie nagimnastykować,* francuski akurat tu nic nie pomorze,ale próba penetracji już tak.ma któraś ochotę na wzajemą rehabilitację ,chodzi o te do 30

Zapytaj się u siebie u lekarza rodzinnego o tzw rehabilitację środowiskową.
Może jest tam ktoś na miejscu kompetentny.

Jak by ktos szukal rehabilitanta w Warszawie to mam znajomego ktory zajmuje sie pacjentami z urazami rdzenia.

Zapraszam na bezpłatne zabiegi rehabilitacyjne, wszystkich z krakowa lub okolic. Wiecej informacji na stronie www.krakow.bioptron.org w ofercie specjalnej. Informacja pod numerem 791 513 509

ja zalatwilem sobie rehabilitacje w domu dwa razy w tygodniu po dwie gdzinki. z miejscowego oddzialu pfron u mnie w miescie. rehabilitanci chodza glownie do ludzi po udarach a ze u mnie jest ich malo to przychodza tez do mnie. ciagne to juz trzeci miesiac. sprobuj tez moze cos zalatwisz.

Nie ma lepszej rehabilitacji niż w domu!! Serio!! Leżąc w ośrodku ćwiczenia trwają zdecydowanie za krótko, a w weekendy można spokojnie przespać. ćwicząc w domu człowiek nie jest ograniczony czasowo ani powierzchniowo, jedyna rzecz jakiej brakuje to sprzęt, ale i z tym można coś poradzić. Włączasz youtube, szukasz filmików jak ćwiczą z pacjentami w zachodnich ośrodkach rehabilitacyjnych i próbujesz robić coś podobnego (samemu lub z czyjąś pomocą, w zależności od sprawności) Z czasem człowiek dochodzi do wprawy. Sprzęt (np balkonik) można wypożyczyć, ew początkowo wykorzystać 2 stabilne krzesła. Liczy się pomysłowość. Bardzo dobrą formą ćwiczeń jest sprzątanie!! Np odkurzanie!! Gdy masz już większą wprawę to zapisujesz się na pobliską sale ćwiczeń lub siłownie i tam dalej się wzmacniasz i ćwiczysz.

spider717 pisze:ja zalatwilem sobie rehabilitacje w domu dwa razy w tygodniu po dwie gdzinki. z miejscowego oddzialu pfron u mnie w miescie. rehabilitanci chodza glownie do ludzi po udarach a ze u mnie jest ich malo to przychodza tez do mnie. ciagne to juz trzeci miesiac. sprobuj tez moze cos zalatwisz.

A mozesz napisac jak wyglada procedura zalatwienia takiej formy rehabilitacji?