Cechy typowego wózka dla terusa

O wózkach i nie tylko.

Moderator: Moderatorzy

Kolega

Cechy typowego wózka dla terusa

Post autor: Kolega »

Mam pytanie małe pytanko o wózek dla znajomego - lekarze zalecają wózek z wysokim podparciem pleców, twierdzą że w aktywnym nie będzie dał rady jeździć. Obecnie ma bardzo małą chwytność. Czy rzeczywiście są osoby które "nie nadają się" na wózek aktywny?
ToJa
papla
Posty: 180
Rejestracja: 21 lut 2005, 10:37
Lokalizacja: z domu

Post autor: ToJa »

Mala czesc osob nie nadaje sie na wozek aktywny. Wiekszosc szybko przyzwyczaja sie do niskiego oparcia. Na poczatek u swiezego tetrusa nie trzeba koniecznie brac wozka aktywnego z bardzo niskim oparciem. Lekarze zazwyczaj nie sa dobrze w tym zorientowani.
Dorota Bucław
gaduła
Posty: 356
Rejestracja: 10 sty 2005, 15:52
Lokalizacja: Planeta ziemia

Post autor: Dorota Bucław »

Jeżeli wózek aktywny będzie posiadał rączki i regulację ich wysokości to dzięki temu na początku można je podnieść max wysoko a wtedy również i oparcie będzie wyższe a potem stopniowo przechodzić do coraz to niżeszego oparcia poprzez stopniowe obniżanie rączek a tym samym obniżaniem oparcia. Ja również tak zrobiłam. Jestem również tetra. Wózki aktywne nie sa tanie i należą się raz na 5 lat więc chyba warto dołozyć kilka złotych i kupić wózek aktywny właśnie z rączkami ( zreszta chowanymi do wewnątrz) aby nie przeszkadzały potem w samodzielnej jeździe, a tego typu wózków na naszym rynku jest bardzo dużo.
Mi tak właśnie poradzono i cieszę się że usiadłam od razu na aktywny.
ToJa ma rację lekarze często nie wiedzą jakie są wózki aktywne i ich możliwości, najlepeij gdyby ten ktoś miał możliwość usiąść na taki wózek i sam się przekonać że jednak może. Co do jazdy samemu. Nie trzeba miec chwytności aby jeździć, większość tetra jej nie ma i poruszamy się na aktywnych każdy z nas wypracowuje sobie dla siebie najdogodniejszą technikę odpychania.
Kaleb , Colours - Boing na ramie L-frame
Awatar użytkownika
ratelmax
gawędziarz
Posty: 55
Rejestracja: 05 sty 2006, 19:05

Post autor: ratelmax »

cześc powiedz koledze żeby nie słuchał się lekarza i zamówił wuzek aktywny jak zadzwoni do firmy np. GTM ,KALEB to przyjadą do niego i wymierzą jaki będzie dla niego dobrywuzek
Awatar użytkownika
Łukasz
cicha woda
Posty: 25
Rejestracja: 26 lip 2004, 21:46
Kontakt:

Post autor: Łukasz »

Jak najbardziej polecam aktywny.Ja na początku miałem problemy aby się utrzymać w wózku z wysokim oparciem ale to szybko się zmieniło.Kupiłem wózek aktywny i wystarczyło zaledwie kilka tygodni aby przyzwyczaić się do niższego oparcia.A lekarze nie zawsze mają racje. Ale jak najbardziej lekarz na zapotrzebowaniu niech wypisze wózek z wysokim oparciem i ze stabilizacją głowy wtedy dostaniemy większe dofinansowanie ,a i tak kupimy wózek aktywny.
Pozdrawiam
Kolega

Post autor: Kolega »

Problem jednak jest bardziej złożony. Uszkodzenie kręgosłupa miało miejsce w odcinku piersiowym i szyjnym. Słabe ruchy ma tylko jedna ręka - a i do tego dochodzą i inne problemy. Uszkodzona funkcja immunologiczna i duże zkostnienia w biodrach.
Awatar użytkownika
MaY
gaduła
Posty: 231
Rejestracja: 26 kwie 2004, 10:10
Lokalizacja: Gdzieś w Polsce....

Post autor: MaY »

Może warto się zastanowić nad wózkiem elektrycznym?
Istnieje grupa osób które nie maja szans na poruszanie się na innym sprzęcie i to jest najczęściej jedyne praktyczne rozwiazanie.
Dobrze by było gdyby mógł się spotkać ów kolega z kimś obeznanym w temacie "na wizji". Trudno wyrokować co dobrać tak przez neta jak się człowieka nie widzi a sytuacja szczególna.
...Doświadczenie to to co zdobywamy po fakcie, a czego potrzebujemy przed jego wyst?pieniem....
Stanis?aw
niemowa
Posty: 9
Rejestracja: 25 mar 2006, 17:03

Re: Cechy typowego wózka dla terusa

Post autor: Stanis?aw »

Kolega pisze:Mam pytanie małe pytanko o wózek dla znajomego - lekarze zalecają wózek z wysokim podparciem pleców, twierdzą że w aktywnym nie będzie dał rady jeździć. Obecnie ma bardzo małą chwytność. Czy rzeczywiście są osoby które "nie nadają się" na wózek aktywny?
No to tak jak ja. Jestem na "granicy" pomiędzy aktywnym, a elektrykiem. Trafiłem do APCO (www.apco.com.pl - podaje bo są też żagle i latawce :) innego apco) bo znalazłem na ich stronie, że oferują i to i to, a chciałem spróbować. Teraz wiem, że najlepiej mieć oba w takiej sytuacji. Na elektryka dostanę z PFRON'u, aktywny z NFZ i PCPR. Pomierzyli mnie i posadzili na aktywnym - po płaskim i na razie krótko to idzie, ale na dwór to raczej nie, za to sam pojechałem na elektrycznym.

Pozdrawiam,
Awatar użytkownika
agusia
cenzor
Posty: 895
Rejestracja: 13 kwie 2004, 16:53
Lokalizacja: Lipno

Post autor: agusia »

Skoro uważasz, że powinieneś mieć zarówno wózek aktywny jak i elektryczny, nie widzę żadnego problemu jak tylko składać papiery .
Możesz przecież jeździć po domu na aktywnym, z skoro nie jesteś wystarczająco silny, żeby jeździć nim po dworze możesz przecież przesiadać się na elektryczny.
Chodziak C4-C5-C6
Go?

Post autor: Go? »

Stanisławie, widzę żę apco bardzo cię uszczęśliwiło (skoro w każdym wątku o nich wspominasz). :D
Stanis?aw
niemowa
Posty: 9
Rejestracja: 25 mar 2006, 17:03

Post autor: Stanis?aw »

Gość pisze:Stanisławie, widzę żę apco bardzo cię uszczęśliwiło (skoro w każdym wątku o nich wspominasz). :D
Jestem tu nowy i szukam czegoś dla siebie. Jak coś wiesz o innych takich firmach to napisz. Ja pare znalazłem w necie, ale nie bardzo mi pasowały. Normalnie sprawdzam.
Awatar użytkownika
equinox
dozorca
Posty: 854
Rejestracja: 14 kwie 2004, 00:00
Lokalizacja: LESZNO

Post autor: equinox »

Witam
dobrze Stanislaw , że badasz teren ale z tego co piszesz wynika, że byłeś tylko w APCO a limitem sie nie martw większośc firm musi dopasować swój towar do rynku [ czytaj limitów ] dzis to już standard !! a wózki najlepiej się ogląda na targach medycznych, rehabilitacyjnych etc. masz przegląd wiekszości firm na rynku w jednym miejscu. A co do firm aż się boje powiedzieć co wybrałem by nie zostać posądzonym o stronniczość lub układy po 23 latach praktyki uważam, że podjełem słuszną decyzję ale zobaczymy po odbiorze wózka
pozdrawiam
equinox

ps. i jak już ktoś wcześniej napisał spory pomiędzy firmami działają tylko na naszą korzyść bo idzie za tym lepsza jakość i niższe koszty :)
Ostatnio zmieniony 27 mar 2006, 15:41 przez equinox, łącznie zmieniany 1 raz.
Stanis?aw
niemowa
Posty: 9
Rejestracja: 25 mar 2006, 17:03

Post autor: Stanis?aw »

Dzięki Equinox!!

Tylko targi to za pare miesięcy, a pegaz to do połowy maja. tEż uważam, że jedna firma to mało. Teraz poczytałem to forum i wiem trochę więcej. Władować się łatwo. Wybrałem tę firmę bo pisali tu i tam, że to co mają dla tetra jest ok. No i ten Permobil. Widziałem filmy na ich stronce :)

Pzdra
Lekter
gaduła
Posty: 211
Rejestracja: 12 wrz 2004, 10:21

Post autor: Lekter »

Stanisław pisze:(...)Tylko targi to za pare miesięcy, a pegaz to do połowy maja.(...)
Do połowy maja to przyjmują wnioski, a umowy o dofinansowanie będą podpisywać najwcześniej w sierpniu albo we wrześniu. Tak, że masz jeszcze sporo czasu na wybór.
Wojtek
papla
Posty: 107
Rejestracja: 07 lut 2005, 13:31

Post autor: Wojtek »

Lekter pisze:Do połowy maja to przyjmują wnioski, a umowy o dofinansowanie będą podpisywać najwcześniej w sierpniu albo we wrześniu.
Z tego wynika,że sam wniosek można złożyć bez uprzednio wybranego
sprzętu :?:
Jeżeli tak to kiedy wybieramy odpowiadający nam wózek elektryczny :?:
......przed czy po podpisaniu umowy o dofinansowaniu :?:
ODPOWIEDZ