FUTURE - wózki przyszłościowe

O wózkach i nie tylko.

Moderator: Moderatorzy

Roman second

FUTURE - wózki przyszłościowe

Post autor: Roman second »

Witam.
Jestem osobą pełnosprawną ale zainteresowana tematem konstrukcji wózków inwalidzkich. Jest to temat powiedziałbym czysto inżynierski ale wśród osób niepełnosprawnych sa inżynierowie i nie tylko. Mimo wszystko chciałbym przeczytać uwagi, stanowiska osób najbardziej zainteresowane czyli osoby z problemem poruszania się na własnych nogach itp. Prosiłbym osoby zainteresowane zastosowaniem wózków o wypowiedzi odnośnie spodziewanych rozwiązań konstrukcyjnych wózków przyszłościowych.
Uważam iż obecnie zasadniczym wymogiem jaki trzeba by stawiać tym wózkom jest możliwość pokonywania samodzielnego przeszkód (progów) schodów itp.
Myślę iż temat powinien znaleźć zainteresowanie.
Przyznam iż spotkałem się z pewnym grymasem wśród osób niepełnosprawnych co do tego tematu: pierwszy to terapeuta z AWF-u drugi producent wózków klasycznych. Rozumiem iż każdy broni swoich interesów pierwszy ponieważ uznaje iż osoby niepełnosprawne powinny dążyć do usamodzielnienia i uniezależnienia od skomplikowanej techniki a drugi bo wózki elektryczne stanowią zagrożenie dla produkcji wózków konwencjonalnych. Taka była moja interpretacja.
Ja stoję na stanowisku iż tak jak wszędzie każdy powinien mieć możliwość decydowania o sobie a postępu techniki się nie zatrzyma.

Pozdrawiam.
Woj

Post autor: Woj »

Jesteś trochę w błędzie. Wózki aktywne nie są zagrożeniem ani dla terapeutów ani dla producenta standardów.
Są i będą chętni na standardy bo nie każde schorzenie może być zaopatrzone wózkiem aktywnym tak samo jak wiele osób może i chce jeździć aktywnymi. A rehabilitanci mają poza osobami z URK wielu innych także potrzebujących pomocy.
My jesteśmy trochę za murznami ale na zachdzie są i będą wózki aktywne i zapracownani rehabilitanci .
A tak co do tematu przyszłości chyba w świeta bożego narodzenia widziałem na discovery chanel program o różnych wynalazkach, pokazany był tam także wózek elektryczny jeżdzący na dwóch kołach. Wjeżzał i zjeżdzał z niedużych schodków, krawężników. A równowagi pilnował żyroskop. Bardzo ciekawe rozwiązanie.
Roman second

Post autor: Roman second »

Dzięki za odpowiedz. Co do tego wózka na dwóch kołach to jest to pewnie Ibot3000. Wyjątkowo ciekawe opracowanie ale ma mankament iż do pokonania schodów potrzebuje drugiej osoby lub osoba siedząca musi utrzymywać się poręczy. Ale z punktu inżynierskiego rozwiązanie naprawdę przemyslane i dopracowane ponieważ układ napędowy nie dominuje swoimi rozmiarami. Znalazłem szczególnie dla mnie interesujące rozwiązanie ponieważ opracowane naukowo pod względem jego parametrów. Widok tego wózka to wózek na 4 koła o niedużej średnicy i zaopatrzony w 2 wysięgniki tak jak ramiona ludzkie tylko zginające się w przeciwnym kierunku lub w obu kierunkach. Podjeżdża do krawężnika podnosi przód a następnie podpiera i podnosi tył. Ograniczenie bo tylko do jednego progu.
Gość

Post autor: Gość »

Ja napatoczyłem się na filmiki modelu 4000. http://www.independencenow.com/ibot/standard.html REWELKA!
Roman second

Post autor: Roman second »

O dzięki za tą stronkę, czas płynie i technika się rozwija.
Oczywiście zgadzam się iż jest rewelacyjny ale muszą jeszcze popracować aby sam chodził po schodach.
ODPOWIEDZ