Skutery - Jupiter a Legend

O wózkach i nie tylko.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
welski
gaduła
Posty: 785
Rejestracja: 18 lis 2006, 12:45

Post autor: welski »

No mam citylinera i sie zgodzę że piękny to on nie jest,ale na to wolałem nie zwracać uwagi,bo na wyglądzie sie nie pojeździ.
U nas w mieście jeden starszy pan ma celebrity xl, ładny skuterek,nie wiem jaki wytrzymały,bo on mało jeżdzi, i bardzo wolno, w moich rękach może by sie już rozleaciał, a może i moją jazdę by wytrzymał.
Jeżeli celebrity i legend są dobrej jakości,to po co ktoś miałby kupować droższego citylinera który ma podobne parametry,ja sie bałem ryzykować,wydawało mi sie że jak tamte tyle tańsze od innych,to że na pewno musi coś być z nimi nie tak, ale pewnie poprostu ta firma wchodzi na polski rynek i musi je najpierw taniej dla reklamy sprzedać.

Ja citylinera 415 mam od lipca po 500km zepsuło sie pokrętło od ustawiania szybkości,może to z powodu tego że jeźdzę w złym terenie ,ze zbyt dużą szybkością, po polnych i złych chodnikach jeźdzę 15km/h, po 1000 czujnik skrętu źle zaczoł działać,podobno sie zabrudził.
Aktualnie mam przejechane ponad 1400km.
Plusy citylinera to że wszystko można zaprogramować, czy słychać sygnał np. przy kierunkach, cofaniu. ustawienia gazu na lewą lub prawą rekę. Tu macie instrukcje panelu lcd citylinera w której widać niektóre funkcje.
http://www.meyra.de/meyraweb/mk_down/BA ... 7312)c.pdf
skopiujcie cały link.
Jeste?my Sk?adakami! sk?adniki: my i w?zki
2 wersja: le?ymy lub siedzimy ;)
Awatar użytkownika
welski
gaduła
Posty: 785
Rejestracja: 18 lis 2006, 12:45

Post autor: welski »

I wskażnik aktualnej szybkości sie przydaje,bo np. ja od razu wiem np. jaki wpływ na szybkość mają nie dopompowane opony,jakaś górka lub jak wmontuje jakiś daszek będę wiedział jaki to opór dla skutera.A jak będe miał zdarte opony to zauważę czy skuter jadzie wolniej.Również Wskaźnik kilometrów sie przydaje,bo do każdego miejsca jest przeważnie kilka dróg, i mogę sprawdzić gdzie jest bliżej, i zawsze wiem ile przejechałem w danym dniu, i całkowicie od kupna, nigdy nie pomyślałbym że przejechałem już 1400km, przecież "tylko" przeważnie jeźdze sobie w kółko po mieście i okolicy sie wydaje. przeważnie żadnych dalszych wypadów. Bez licznika myślałbym pewnie że zrobiłem z 200-300km

od roweru da sie może taki założyć.więc nie trzeba do tego kupować citylinera lub ortocara.
Jeste?my Sk?adakami! sk?adniki: my i w?zki
2 wersja: le?ymy lub siedzimy ;)
DT

Post autor: DT »

Welski, piszesz, że jeździsz Citilinerem po niezbyt dobrych nawierzchniach. A nie odbijają Ci za mocno wertepy w kierownicę? Masz sprawne łapy?
Awatar użytkownika
welski
gaduła
Posty: 785
Rejestracja: 18 lis 2006, 12:45

Post autor: welski »

Właśnie dlatego cityliner 415 jest dobry dla słabego tetrusa, bo ma bardzo długą kierownicę i zagiętą (czym dłuższa dźwignia tym łatwiej kręcić), z początku mi sie wydawało że aż przesadnie długa,ale nie.I bardzo pomaga mi jako tetrusowi kształt kierownicy i materiał którym jest pokryta, bo mogę złapać kierownicę z boku, a ta gąbka zapobiega ślizganiu sie dłoni.Podobna kierownica jest w meteorze invaacare.
A ustawianie kąta kierownicy jest chyba wymyślone w citylierze 415 specjalnie dla tetrusa, po prostu ideał,naciskasz wajche kierownica sama sie ustawia pionowo, lub naciskasz i ciągniesz kierownce,puźniej wystarczy puścić wajhę i kierownica zablokowana.W meteorze naciska sie dzwignie wyglądającą jak hamulec chyba,w rehapoli porażka,trzeba odblokować i tylko 5 kątów nachylenia,w legedach i celebrity nie wiem.
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/links/ja
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/links/ja1
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/links/ja3
http://video.google.pl/videoplay?docid= ... &plindex=4
Jeste?my Sk?adakami! sk?adniki: my i w?zki
2 wersja: le?ymy lub siedzimy ;)
DT

Post autor: DT »

Ale czy sam brak amortyzacji kierownicy nie jest uciążliwy? Na trawce to pewnie nie za bardzo, ale np. ja mam ładny kawał drogi nieasfaltowej, częściowo utwardzonej, a częściowo nie, bardzo nierównej.

I jak jest ze składaniem i transportem samochodem? Składa sie tak tradycyjnie tzn. po wyjęciu akumulatorów dzieli się na tył i na przód, i składa całkiem kolumnę kierownicy? Ile waży najcięższa część?

Gdzie kupiłeś swój skuter? Bo bezpośrednio Meyra nie sprzedaje chyba. Jesteś zadowolony z obsługi serwisowej?

Co do samej kierownicy, to Legend też ma dość długą o płynnej regulacji i razem z regulacją fotela pozycję siedzenia można sobie dopasować dokładnie. Jeśli chodzi o porównanie do innych, to mogę się tylko odnieść do Aurigi z Invacare i Rehapoli - oba te skutery Legend bije na głowę właściwościami jezdnymi. Takie przynajmniej mam odczucie po jeździe testowej, a testowany Legend nie był nowy, tylko już dwuletni model pokazowy, trochę sterany. Zamierzam umówić się też na prezentację 415 (jeśli mnie zadowoli Twoja odpowiedź odnośnie składania i transportu:) bo jeśli citiliner sie nie składa, to dla mnie odpada, więc nie będę na darmo nikogo ciągał na prezentację), to opiszę wrażenia z porównania tych dwóch.
Awatar użytkownika
welski
gaduła
Posty: 785
Rejestracja: 18 lis 2006, 12:45

Post autor: welski »

Jak można porównywać aurige do legenda,auriga to gorsza klasa.Meteor jest równy z legendem.

No z tym składaniem to przesadzasz. Naprawdę terenowy i wytrzymały nie powinien być składany według mnie.To tak jakby ktoś nie chciał hamera bo nie można go zapakować do dużego busa.
Tak naprawdę to nie ma żadnego skutera elektrycznego tak terenowego jak ja bym chciał, hamer mi sie cienki wydaje pod tym względem ;)
Najbardziej terenowy jest wrangler chyba, tej samej firmy co legend.
http://www.mobilitypro.com/product_info ... cts_id/131

Tu masz rozłożonego citylinera 415
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/links/cityliner-415
Jak będziesz często składał, to weź jakiś mniejszy skuter,bo wszystkie 15km/h to najcieższe skutery, najlżejsze części w nich mają ponad 30kg.

Weź jakiegoś pride "poel" to wszyscy będą wiedzieć czy to dobra firma,czy nie bardzo.
Jeste?my Sk?adakami! sk?adniki: my i w?zki
2 wersja: le?ymy lub siedzimy ;)
DT

Post autor: DT »

Nie zamierzam wozić skutera wszędzie z sobą - będę go używał w domu i okolicy, ale jak np. w wakacje pojadę z żoną i dzieckiem do teściów na drugi koniec Polski, to chciałbym go móc zabrać z sobą a nie skazywać się tylko na wózek manualny i popych żony przy większych dystansach.

Wiem, że Auriga to niższa klasa, ale z Meteorem akurat nie miałem do czynienia. O Wranglera pytałem! Wypasiona terenówka, w zasadzie to bardziej quad elektryczny a nie skuter, prędkość ponad 15 km/h, prześwit ponad 15 cm, aku 2 x 110 amperogodzin i... jakby ktoś był zainteresowany, to miła niespodzianka - kosztuje mniej niż 20 tys. (co mnie utwierdza że Elwalk ma naprawde niezłe ceny na skutery Pride Mobility, przynajmniej na razie)! Przyznam, że przez kilka dni działał mi Wrangler na wyobraźnię, ale jednak doszedłem do wniosku, że szkoda mi aż tyle wydać, zwłaszcza że jego na pewno się juz nie przewiezie samochodem, bo sie nie składa. Przyczepkę by trzeba.

Przetestuję Citilinera 415 w przyszłym tygodniu. Wstępnie już sie umówiłem. Na papierze technicznie wygląda zachęcająco, a cena też jeszcze nie kosmiczna. Chociaż nie zmieniam zdania, że jest brzydki jak cholera:)
Gość

Post autor: Gość »

No jest brzydki :),śmiałem sie z niego zanim go kupiłem, z innych też.
skutery invacare wyglądają jak kosmici, rehapoli jak jakaś koala,ortocar jak jakiś owad, cityliner kojarzy mi sie owcą (co dziwne spotkałem stado owiec, to o mało przez płot nie przelazły do mnie, a znowu kozy o mało ze strachu sie z łańcucha nie urwały). Ale znowu pridy mi sie podobają, ale bardziej celebruty, bo podobają mi sie kanciaste bardziej staroświeckie pojazdy.np. samochody BMW,a audi nie. Pride mają desing taki jaki miały skutery 10 lat temu, a citylinery bardziej futurystyczny,więc jest szansa że za pięć lat będą sie podobać.
Awatar użytkownika
welski
gaduła
Posty: 785
Rejestracja: 18 lis 2006, 12:45

Post autor: welski »

Minusy już pisałem citylinera 415 na forum,ale jeszcze raz sie zastanowiłem jakie ma zalety.

1. łatwa regulacja kierownicy.

2. dużo schowków w siedzisku, podłokietnikach,z tyłu bagażnik na ładowarkę lub 3-4 piwa ;) Schowek z pod tyłka odkręciłem bo mi łatwiej sie odlewać do butelki, 50cm głęokość siedziska to dla mnie za dużo.

3. Na trasie nie trzeba ciągle trzymać gazu. przez 1,5 godziny jazdy można sie zmęczyć.

4. kilka krotnie mocniejszy klakson i światła również (porównując z shopraiderem)

5. siedzisko pochylane dużymi pokrętłami na 2 ręce, siedząc nie mam problemu ustawić je do pozycji prawie leżącej.

6. oczywiście podświetlany wyświetlacz z godziną i całą resztą (widać na wyświetlaczu czy czasem nie masz włączonego kierunku,świateł)

7. zwalnia na zakrętach do 7,5 km/h,kierunki sie same wyłańczają (ale te funkcje można wyłączyć) ale zajmuje to aż 30s ;)

8. ma luz włańczany na kierownicy,ale cieżko pchać 160kg + osobę,tak z 5% górek można jechać za darmo.Ale tylko na gdzieś pół kilometrowych by sie to opłacało.

9.dobrze wyprofilowane siedzisko, ustawiany kąt podłokietników,dokupiłem pasy,a teraz sie zastanawiam po co.

10.światło stopu,dobre dla spastycznych, bo z tyłu kierowcy wiedzą że zaczyna sie coś dziać, wystarczy zwolnić np. do 13km/h
Jeste?my Sk?adakami! sk?adniki: my i w?zki
2 wersja: le?ymy lub siedzimy ;)
Awatar użytkownika
welski
gaduła
Posty: 785
Rejestracja: 18 lis 2006, 12:45

Post autor: welski »

minusy dla terusów.
do małego kluczyka podobnego do samochodowego potrzebny bryloczek, ja jeszcze dołączyłem kawałek blaszki by łatwo szybko można było przekręcać.

Do schowka pod tyłkiem,nie dostaniesz sie siedząc.

Do schowka w podłokietniku, przydałby sie jakiś uchwyt/pasek.Do bagażnika też.

Zamiast bagażnika wolałbym więcej miejsca na większe akumulatory.

Kierownicą trzesię na nierównościach przy 15km/h,ale kierownicy nie wyrwie,no chyba że w dużą koleine żle wjedziesz.

Trochę krótki 138cm.

przy połowie energi na wyświetlaczu tak naprawdę jest już tylko z 20% energi,ale to może wina współpracy akumulatorów ze skuterem.

wygląd ;)
Jeste?my Sk?adakami! sk?adniki: my i w?zki
2 wersja: le?ymy lub siedzimy ;)
Awatar użytkownika
welski
gaduła
Posty: 785
Rejestracja: 18 lis 2006, 12:45

Post autor: welski »

Takie są jeszcze skuterki.

najlepszy na świecie dla mnie. 30km/h
http://www.rolstoel.org/prod/zoek_detail.php?rcdnr=567

Filmik z meteorem i aurigą 70mb
http://www.akson.pl/www_pliki/pliki/Med ... ersdeu.asf

skutery na świecie
http://www.rolstoel.org/prod/main_scoot.php

2 osobowe
http://www.elcar.com.pl/index.php?show=pojazdy
http://www.acumobil.hg.pl/specjalne.html

Zalecałbym kupować od kogoś kto mieszka blisko polskiej fili firmy,której będziesz brał skuter.Bo jeśli on sam będzie brał wózek do naprawy to będzie miał bliżej.
Jeste?my Sk?adakami! sk?adniki: my i w?zki
2 wersja: le?ymy lub siedzimy ;)
Gość

Post autor: Gość »

Jeśli tetrus jest na tyle sprawny że nie przeszkadza mu wyłańczanie kierunków, i nie potrzeba mu zwalniania na zakrętach, To może wziąć np. legenda lub celebrity i do tego zabudowę np. i razem będzie to kosztowało jak same skutery cityliner 415 lub meteor.
Awatar użytkownika
welski
gaduła
Posty: 785
Rejestracja: 18 lis 2006, 12:45

Post autor: welski »

Wyżej to ja. Czy meteor ma wyłańczanie kierunków zwalnianie na zakrętach to nie wiem.
Jeste?my Sk?adakami! sk?adniki: my i w?zki
2 wersja: le?ymy lub siedzimy ;)
Brzęczyszczykiewicz
papla
Posty: 130
Rejestracja: 03 lip 2006, 09:10

Post autor: Brzęczyszczykiewicz »

Po co bezsensowna zabudowa taniej jest naciągnąć worek na siebie i jeździć. Ten sam efekt, tak samo się można zaparzyć :D
Awatar użytkownika
welski
gaduła
Posty: 785
Rejestracja: 18 lis 2006, 12:45

Post autor: welski »

No to nie to samo,no może taka zabudowa to naprawde przesada,bo skuter zwolni o 2km/h,ale daszek szybko rozkładany czemu nie.0
Jeste?my Sk?adakami! sk?adniki: my i w?zki
2 wersja: le?ymy lub siedzimy ;)
ODPOWIEDZ