ndałonowe odprowadzanie moczu

Rozmowa na temat problemów, oraz sposobów zabezpieczeń urologicznych.

Moderator: Moderatorzy

tomek....

Post autor: tomek.... »

Taką przetokę mam od pół roku i jestem bardzo zadowolony.
Zero problemów nawet już śpię na brzuchu. Przez ostatnie trzy lata miałem wprowadzany przez cewkę non stop były problemy zapalenie, złogi i td. teraz spokój. Na początku byłem załamany krew, brzydki zapach nawet zaraz po kąpieli a teraz jest normalnie.
W moim przypadku jest bardzo dobrze, nie wiem jak u innych to się sprawdzi, ale proponuję spróbować jak będzie coś nie tak ton chyba można wrócić do poprzedniego wyjścia.
Judash

Post autor: Judash »

:!:
Ostatnio zmieniony 21 sty 2012, 15:46 przez Judash, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Odys
gaduła
Posty: 383
Rejestracja: 11 sty 2006, 14:42

Post autor: Odys »

a co ile dni wymieniasz tomek.... cewnik ? i jakiej firmy używasz ?
... ?wiat?o z kolejnym ?witem,
ci?gle nazywam ?yciem,
kt?re spokojnie toczy,
sw? nieuchronno?c nocy .....
kate19stg
papla
Posty: 109
Rejestracja: 12 kwie 2008, 19:21
Lokalizacja: stg

Post autor: kate19stg »

ja uzywam RUSCH i wymieniam co 6 tygodni
Awatar użytkownika
Malcolm
gaduła
Posty: 213
Rejestracja: 06 gru 2004, 08:41

Post autor: Malcolm »

ja uzywam niebieskie produkcji fińskiej KENDALL można zmieniac co 3 misiące
zmieniam czesciej co 2 uzywam FI 14

mozna go zobaczyc TU http://www.dlapacjenta.pl/sklep/product ... 1d8b93c2e8
nie są tanie jakos za FI14 place 26 zł
original

Post autor: original »

ja mam założony taki cewnik już parę lat. Nie ma co narzekać, można z tym normalnie funkcjonować, jednak czasami daje w kość jak się zatka. U mnie to różnie bywa, czasami jak się zatka to leci przez cewkę, a czasami nie, ale jak się odpowiednio dużo pije to nie ma problemów. Żadnych ran, ani czegoś takiego nie ma, najlepiej wygolić tam włosy i w miejsce wyjścia cewnika zrobić sobie opatrunek z gazy i riwanolu.
Judash

Post autor: Judash »

:!:
Ostatnio zmieniony 21 sty 2012, 15:46 przez Judash, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Malcolm
gaduła
Posty: 213
Rejestracja: 06 gru 2004, 08:41

Post autor: Malcolm »

zabieg robia w szpitalu mi przy tym zarazili paleczka ropy blekitnej

infekcje sa ale zadziej to raz i nie objawiaja sie goraczkami do 39.7 jak kiedys w moim przypadku
original

Post autor: original »

czasami się zdarzy że się zatka, ale to ponoć normalne :). Czasami cewnik jakoś dziwnie się przemieści i kuje w pęcherz, ale wtedy wystarczy troszkę go wysunąć i po problemie.
Infekcje zdarzają się. Ja zwykle czuje że coś jest nie tak i wtedy kuracja furaginkowa przez 3-4 dni i wszystko ok

Jeśli chodzi o sam zabieg to trwa chwile moment, jednak musiałem później jeden dzień leżeć w szpitalu, bo miałem gorączkę w związku z pojawieniem się ciała obcego :)
Judash

Post autor: Judash »

:!:
Ostatnio zmieniony 21 sty 2012, 15:45 przez Judash, łącznie zmieniany 1 raz.
original

Post autor: original »

ja też próbowałem się kiedyś sam cewnikować, ale jak dla mnie jest to niewygodne. Nie zawsze są do tego warunki, a że większość dnia jestem w terenie to jest dopiero kłopot. Nawet mój urolog stwierdził, że to jest najlepsze dla mnie wyjście i na razie przy tym zostaje.
Dodatkowo można cewnik przytykać samemu na 2 godziny i potem opróżniać pęcherz.
Jeżeli jest już na prawdę źle, czyli się zatka (rzadko) to jedziesz do obojętnie jakiego szpitala gdzie urolog albo chirurg zawsze sobie z tym poradzi.
kate19stg
papla
Posty: 109
Rejestracja: 12 kwie 2008, 19:21
Lokalizacja: stg

Post autor: kate19stg »

ja mam cystostomie caly czas zamknieta, nie chodze z workiem, poprostu otwieram ja co 2-3 godziny
agniecha31

Post autor: agniecha31 »

Czym zamykasz cewnik? Są jakieś specjalne zatyczki-koreczki? (To pewnie głupie pytanie, ale serio pytam)
original

Post autor: original »

wystarczy taka zatyczka
http://www.dlapacjenta.pl/sklep/product ... 1d8b93c2e8

nawet nie opłaca się ich kupować, bo lekarze maję ich pełno i zwykle dają ( ja nie mam z tym problemu)[/url]
agniecha31

Post autor: agniecha31 »

Dzięki, original :)
ODPOWIEDZ