Cewnik nadłonowy.

Rozmowa na temat problemów, oraz sposobów zabezpieczeń urologicznych.

Moderator: Moderatorzy

Tadeusz78

Cewnik nadłonowy.

Post autor: Tadeusz78 »

Witam.Nurtuje mnie taka sprawa. Dlaczego wasi lekarze zaproponowali wam cewnik nadłonowy a nie foley-a przez cewkę? Przecież foley też umożliwia pozbycie się moczu z pęcherza.
robakooko

Re: Cewnik nadłonowy.

Post autor: robakooko »

mnie nikt nie pytał ja się z tym obudziłem ;-]
Tadeusz78

Re: Cewnik nadłonowy.

Post autor: Tadeusz78 »

Miałeś uszkodzoną cewkę moczową, że nie mogli włożyć cewnika? Musiał być jakiś powód.
robakooko

Re: Cewnik nadłonowy.

Post autor: robakooko »

Cewkę mam dla kobiety.
Tadeusz78

Re: Cewnik nadłonowy.

Post autor: Tadeusz78 »

Tzn, że co.Nie masz męskiego narządu?
robakooko

Re: Cewnik nadłonowy.

Post autor: robakooko »

Tadziu mocz schodzi przez nadłonowy a ptaszyna ćwierka do pań ,po to go mam na wolności to proste. pozdrawiam
Tadeusz78

Re: Cewnik nadłonowy.

Post autor: Tadeusz78 »

Ale dlaczego masz nadłonowy?Miałeś jakieś problemy z oddawaniem moczu.Jesteś po urazie rdzenia?
Gość

Re: Cewnik nadłonowy.

Post autor: Gość »

Pomóżcie Tadeuszowi78 bo to niezły dla niego problem,
Gość

Re: Cewnik nadłonowy.

Post autor: Gość »

Tadeusz78. Z czym masz problem? Lekarz chce ci zalozyc nadlonowy a ty nie chcesz czy jak? Ja mam nadlonowy bo mialem czeste infekcje przy nadlonowym sie uspokoily. A kolega robakooko ma niezle poczucie humoru. Rura w brzuchu i kobieta chetna do seksu. Moze kolega sie podzieli doswiadczeniem gdzie taka chetna znalezc. Moj ptaszek tez chetnie by pocwierkal.
robakooko

Re: Cewnik nadłonowy.

Post autor: robakooko »

Gość pisze:Tadeusz78. Z czym masz problem? Lekarz chce ci zalozyc nadlonowy a ty nie chcesz czy jak? Ja mam nadlonowy bo mialem czeste infekcje przy nadlonowym sie uspokoily. A kolega robakooko ma niezle poczucie humoru. Rura w brzuchu i kobieta chetna do seksu. Moze kolega sie podzieli doswiadczeniem gdzie taka chetna znalezc. Moj ptaszek tez chetnie by pocwierkal.
Witaj gościu mamy podobne ćwierkające poczucie humoru i to wzmacnia,a co do kobiety to zdobyłem ją i tak się przyzwyczaiła do mego świergotania że ani ruszyć się nie da z tej gałęzi..[dobra ptaszyna]-daj mu więcej swobody -wypuść na luzik,.pozdro.
Tadeusz78

Re: Cewnik nadłonowy.

Post autor: Tadeusz78 »

Kiedy pytam urologa, czy może nie lepiej byłoby gdybym miał cewnik nadłonowy, bo na foley-u ciągle infekcje, to urolog mi odpowiada, że to nic nie zmieni.Cewnik nadłonowy zakłada się w sytuacji, kiedy urwał się sikacz, lub nie można wprowadzić cewnika itp. Stąd moje pytania do was.
Gość

Re: Cewnik nadłonowy.

Post autor: Gość »

Tadeusz78 pisze:Kiedy pytam urologa, czy może nie lepiej byłoby gdybym miał cewnik nadłonowy, bo na foley-u ciągle infekcje, to urolog mi odpowiada, że to nic nie zmieni.Cewnik nadłonowy zakłada się w sytuacji, kiedy urwał się sikacz, lub nie można wprowadzić cewnika itp. Stąd moje pytania do was.
Sprobuj skonsultowac z innym urologiem. pozdr.
Gość

Re: Cewnik nadłonowy.

Post autor: Gość »

robakooko pisze:
Gość pisze:Tadeusz78. Z czym masz problem? Lekarz chce ci zalozyc nadlonowy a ty nie chcesz czy jak? Ja mam nadlonowy bo mialem czeste infekcje przy nadlonowym sie uspokoily. A kolega robakooko ma niezle poczucie humoru. Rura w brzuchu i kobieta chetna do seksu. Moze kolega sie podzieli doswiadczeniem gdzie taka chetna znalezc. Moj ptaszek tez chetnie by pocwierkal.
Witaj gościu mamy podobne ćwierkające poczucie humoru i to wzmacnia,a co do kobiety to zdobyłem ją i tak się przyzwyczaiła do mego świergotania że ani ruszyć się nie da z tej gałęzi..[dobra ptaszyna]-daj mu więcej swobody -wypuść na luzik,.pozdro.
To powodzenia. Tak trzymac. A z ciekawosci jestes para czy tetra? jestes samoobslugowy?
robakooko

Re: Cewnik nadłonowy.

Post autor: robakooko »

Rozumie Cie doskonale ale tego urologa nie bardzo...jak to urwał się sikacz .. czyli ptaszyna ćwierkać nie morze ....ja tetra ...w miarę samoobsługowy
Awatar użytkownika
robak
gaduła
Posty: 1231
Rejestracja: 16 gru 2009, 15:06
Kontakt:

Re: Cewnik nadłonowy.

Post autor: robak »

Tadeusz78 pisze:Miałeś uszkodzoną cewkę moczową, że nie mogli włożyć cewnika? Musiał być jakiś powód.
Tadeusz78 nie miałem uszkodzonej cewki , mam siuraka całego dlaczego tak zrobili nie wiem to pytanie do Niemca . Te wszystkie posty nie moje ten jeden na początku mój ktoś ma zabawę, ale z tym ćwierkaniem prawda bo ptak jest wolny.
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
ODPOWIEDZ