Otóz moj problem polega na tym, że przez 2 lata chorowałem na problem psychiczny tzw Paruresis "lęk przed sikaniem". piłem dużo alkohol, pecherz rósł, a ja potrafiłem trzymać mocz kilka godzin kiedy brzuch był juz twardy od pęcherza. teraz z biegiem czasu wiem jak głupi byłem, bo przez 2 lata poprostu powtarzałem to samo. teraz mam z tego powodu depresje oraz różne symptomy które budzą we mnie lęki.
No i zmierzam do końca, mam pytanie czy mocne bicie serca(ruch klatki piersiowej, brzucha, puls wyczuwalny na całym ciele), częste oddawanie moczu, i słaby wzwód prącia to moga być symptomy, niewydolności nerek czy nerwicy serca? dodam tylko, że nie mam nadciśnienia, lekarz nie stwierdził to dlaczego czuje puls całego ciała? dlaczego widać ruch klatki piersiowej i burzacha od pracy serca? choć od kiedy urpawiam sport moj puls to okolo 51 uderzen na minute to i tak serducho uderza można rzec, ze potęrznie. nie wiem czy jest to spowodowane depresją i lękami czy to skutki Paruresis. dlatego może ktoś mi tu pomoże.
teraz robie sobie ekg, holtera, echo, badanie krwi. choć nie wierze zeby lekarz cos mi pomogli. moj lekarz stwierzil, ze puls całego ciała i walenie serca to emocje. jezeli mozecie mi podpowiedzieć co mam robić byłbym wdzięczny.
<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE