ona:)

Wiele osób po urazie ma obawy związane z życiem erotycznym, rozwiejmy je.

Moderator: Moderatorzy

tomi

ona:)

Post autor: tomi »

A ja poznałem kobietę sparaliżowaną, to znaczy ona nie chodzi, nie ma nóg bezwładnych jak kłoda wręcz przeciwnie jest zwinna jak nie wiem co :D (super kobieta). No ale nie ukrywam mam obawy i dręczą mnie myśli jak będzie wyglądało wspólne życie seksualne.. może wiecie coś na ten temat? czy kobieta w takiej sytuacji może uprawiać *? Wogólę nie mam pojęcia czy byłbym wstanie sprawić jej przyjemność... Piszcie jak macie jakieś doświadczenia w tym zakresie:)
Gość

Post autor: Gość »

sparaliżowana, nie chodzi a zwinna?...
no to, jak to w końcu z nią jest?... bo nie kumam ...

(jestem sparaliżowana ... więc mogę coś zdradzić :wink: )
Awatar użytkownika
Grażyna
cicha woda
Posty: 24
Rejestracja: 15 lut 2005, 21:02
Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie

Post autor: Grażyna »

Ach, jak jej zazdroszczę , też bym chciała żeby oo mnie ktoś powiedział "super kobieta" :D
A tak poważnie to nie martw się za wczasu, uważam, że trzeba o tym dużo
i szczerze rozmawiać a wszystko się ułoży.

Powodzenia
G.
Pamiętaj mnie...bo nie będzie Nas drugi raz...
Awatar użytkownika
Anioł
papla
Posty: 152
Rejestracja: 12 cze 2006, 17:06
Lokalizacja: Krosno

Post autor: Anioł »

Grażynka :)

Na pewno jeszcze ktoś Ci tak powie - wspomnisz moje słowa :)
Całuski :)
Awatar użytkownika
Grażyna
cicha woda
Posty: 24
Rejestracja: 15 lut 2005, 21:02
Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie

Post autor: Grażyna »

oj aniołku, aniołku obyś miała rację, hihi :wink:
Pamiętaj mnie...bo nie będzie Nas drugi raz...
REMI

Post autor: REMI »

JA TEZ POZNALEM SUPER DZIEWCZYNE NA WOZKU I NIEDLUGO COS BEDZIE...WIEC JAK LUBICIE SIE KOCHAC ? CO WAM W LOZKU SPRAWIA NAJWIEKSZA PRZYJEMNOSC? CZUJECIE GO W SRODKU? WIEM ZE TAM NIE MACIE CZUCIA ALE LUBICIE BYC TAM LIZANE .....? SORKI ZA BEZPOSREDNIE PYTANIA ALE ZAWSZE MOZECIE ODPOWIEDZIEC ANONIMOWO WIEC MOGE PROSIC O ODPOWIEDZ? NAPEWNO NIE TYLKO MI PRZYDA SIE PORADA POZDROWIONKA
Gość

Post autor: Gość »

No bo chodzi oto, że nie widzi się skrępowania nóg, jakby to powiedzieć ten bezwład jej nie przeszkadza w niczym.. z wózka na łóżko to w mig:P no i wielu innych codziennych sprawach mnie zadziwia, no po prostu nie odczuwa się tej niepełnosprawności <zresztą jaka Ona niepełnosprawna>:D REMI tu zadał pytania dość wprost, i ja w sumie oto samo chciałem spytać... no przecież Jej oto nie spytam, gdyby jednak nie czuła "mnie" to mogłoby Jej się zrobić przykro na takie pytanie, a po drugie to Ona to chyba sama jeszcze nie wie... Dlatego chciałbym spytać o te jakże przyjemne sprawy kobiet które mają już swoją połowę i te doświadczenia już znają. No moja Madzia na pewno nie ma czucia od pasa w dół tego jestem pewien..
tomi

Post autor: tomi »

To wcześniej to ja <patrz wyżej>, no podpisać z wrażenia się zapomniałem:D
Katasza

Post autor: Katasza »

Młoda kobieta, 30stka na karku, seks mi sie śni, wiem że jest mi to potrzebne bo chyba to lubię:) heh i mimo że jestem po tej drugiej stronie to mam takie same pytania, nie mam pojęcia co mam odpowiedzieć mojemu mężczyźnie- on jest sprawny. Nie mam pojęcia czy zrobi mi dobrze i czy będę go czuć i w rezultacie czy jemu będzie przyjemnie. Kocham Go bardzo i strach mnie paraliżuje jeszcze bardziej przed tym pierwszym razem, co będzie jak wyjdzie z tego wielkie nic?
Awatar użytkownika
agusia
cenzor
Posty: 895
Rejestracja: 13 kwie 2004, 16:53
Lokalizacja: Lipno

Post autor: agusia »

Może łatwiej zacząć od pobudzania stref erogennych, w których osoby po urazie rdzenia mają czucie.
Na pewno pomoże to Wam w nawiązaniu więzi, ale rozmowa o tym co czujecie i co można by robić Was nie ominie.
Nie można z góry zakładać, że nic z tego nie wyjdzie, trzeba zadbać o odpowiedni nastój i trzeba ... mówić co czujemy i czego pragniemy. Rozmowa pomoże np. dziewczynie z tetraplegią czy paraplegią uzmysłowić swojemu partnerowi w jaki sposób powinien ją dotykać czy pieścić aby mogła czuć przyjemność i na odwrót. Nikt nie jest bowiem jasnowidzem i nie zna naszych odczuć i pragnień.

Większość jednak doznań odczuwa się w głowie, a nie w konkretnym obszarze ciała, wiem z relacji męża (tetra). Wyobraźnia może dużo zdziałać i bardzo pomóc.
tetrarekin

Post autor: tetrarekin »

Przeczytaj wątek "on" w tym dziale. Jest tam linka :wink: do filmiku "Seks i niepełnosprawni" - ściągnij, a nie pożałujesz :lol:
56% kobitek po urazie przeżywa orgazm przy stymulacji genitalnej. Trzeba poradzić sobie z nawilżeniem. Może być potrzebny dobry wibrator - duża amplituda lub dobra rączka prysznicowa z pulsacją. Osoby po URK wymagają zwykle intensywniejszej stymulacji - taką bezpieczną daje vibro lub prysznic (np. Oras Viega).
Nie do końca znane są mechanizmy, może to układ współczulny? W każdym razie budowa napięcia erotycznego, pieszczoty np. dłonią, palcem, językiem, pocałunki; szyja, uszy, sutki, łechtaczka, zwieracze, zgięcia łokci, granica włosów za uszami i na szyjce i wszystko inne co Ci Twoja Pani i wyobraźnia podpowie, może dać jej taki odlotowy orgazm, o którym nawet nie marzyła.

Esperymentujcie i kochajcie się :P

Tylko pamiętaj - tam gdzie ona dobrze nie czuje Ty musisz pilnować żeby jej nie zranić i nie oparzyć. Zresztą, tak jest chwilami z każdą partnerką. W chwili orgazmu u kobiet endorfiny w 100% podnoszą próg bólu.
Gość

Post autor: Gość »

Katasza, za pierwszym razem raczej na pewno nie osiągniesz mega satysfakcji... co nie znaczy, że w ogóle nie będziesz czuła przyjemności, ale na pewno za każdym następnym będzie fajniej. Tak, jak każda kobieta jest inna, tak też każde nasze urazy są inne, musimy na nowo uczyć się naszych ciał i odczuć. Moim zdaniem bardzo ważne jest zaufanie do partnera, poczucie własnej wartości-samoakceptacja (osoba, która nie lubi siebie, nigdy nie będzie mogła się rozluźnić) więc wstyd zostawiamy za drzwiami sypialni. Ale podstawa to Twój umysł, wyobraźnia, daj się ponieść ... zadbaj o nastrój, muzyka, świece, zapachy, hehe nawet ładna bielizna dodaje smaczku. Rozmawiajcie o tym, pytajcie o swoje odczucia-na wzajem i nie ma się czego bać....

G.
tomi

Post autor: tomi »

Jakoś mi teraz lżej :D to, że moja Pani jest bardzo wrażliwa i cudnie reaguje na różne bodźce to już wiedziałem, ale tym czy możemy odczuć wspólną satysfakcje seksualną to byłem zaniepokojony.. Madzia nigdy nie czuła części swego ciała, także będzie to dla Niej jeszcze bardziej niż dla "zdrowej" kobiety większe przeżycie, chociaż czasem myślę, że może to lepiej że nigdy nie czuła bo niczego nie będzie porównywać, po prostu wszystko pozna, wszystkiego dozna po raz pierwszy.. hmm... piszcie Panie i Panowie :)
Gość

Post autor: Gość »

Ja kiedyś o mało nie odleciałam, jak masażysta (nie zbyt przystojny) masował mi stopy... :D potem byłam taka rozanielona... hehe
tomi

Post autor: tomi »

a masz w nich czucie?
ODPOWIEDZ