Co brać gdy boli?

Czym się faszerować i dlaczego.

Moderator: Moderatorzy

sonia-1976
cicha woda
Posty: 33
Rejestracja: 03 lip 2006, 22:20
Lokalizacja: malopolska

Post autor: sonia-1976 »

Twoja decyzja wcale nie jest dziwna,trudno jest się zdecydować na coś co budzi tyle wątpliwości,a w dodatku jest takie drogie.
Chociaż bardzo zależy nam na uporaniu się z bólem to najpierw wypróbujemy wszystkie inne dostępne środki.Pompa to raczej ostateczność.
Przede wszystkim chcemy się dostać na konsultację do ordynatora neurochirurgii w Tarnowie-Maciejczaka,bo czytałam i słyszałam o nim wiele dobrego.Niestety wolne terminy są dopiero na listopad i pewnie trzeba będzie iść prywatnie ale mam nadzieję,że będzie warto.
Sercecznie pozdrawiam.
Gość

Post autor: Gość »

witam
większość opisywanych przez was bóli to bóle neuropatyczne, często występujące po urk.Są znane mi dwie przyczyny, pierwsza to uszkodzenie obwodowego układu nerwowego dokładnie to uszkodzenie otoczek mielinowych nerwów (zazwyczaj przy uszkodzniach korzeni nerwowych). Te bóle z czasem zanikają. Druga to nerwy pozostałe w zrostach, bliznach lub podrażniane źle "zainstalowaną" stabilizacją kręgosłupa, w tym wypadku bóle pozostają i są b. uciążliwe.

W moim przypadku ( ok. 1,5 roku po urk th12-l1, stabilizacja od th11 do l3) bóle wystąpiły po ok. 2 miesiącach w odstępach dwu tygodniowych, po następnych 2 miesiącach co dziennie. To były takie ataki bólu które trwały do pięciu godzin, na początku pomagał sam tramal 100 mg do żyły (taka dawka uderzeniowa), po godzinie do mięśniowo 100mg tramalu i cały czas w łóżku najlepiej bez ruchu.Po konsultacjach u neurologa, neurochirurga zacząłem brać tegretol 400 3x1 przez ok trzy miesiące, bóle nadal się nasilały. Do przeciw bólowych doszedł bunandol, dolargan i fentanyl w plastrach 50. Po następnych konsultacjach u innych jw tegretol zastąpiłem dekakine chrono 500 2x1, a teraz 800 2x1. Po ok dwóch tygodniach ból zaczoł się zmiejszać, owszem nie znikł całkowicie ale teraz mogę więcej ćwiczyć i częściej wychodzić z domu, a nie leżeć w łóżki i krzyczeć jakby ktoś mnie ze skóry obdzierał.
z pozdr
i woli walki z bólem
Artur z Człuchowa
niunia1

Post autor: niunia1 »

mnie zaczęło boleć w miesiąc po wypadku i tak boli już przez rok. nie pomaga nic. lekko tramal i ketonal. brałam leki homeopatyczne przez pół roku i trochę przeszło.
1. Traumeel – zastrzyki 20 sztuk – 1 raz dziennie
2. Cerebrum compositum – zastrzyki 20 sztuk – 1 raz dziennie
Domięśniowo lub podskórnie. Można dwa połączyć w jeden duży domięśniowo.

3. Neuralgio-Rheum-Injeel – zastrzyki 10 sztuk – 1 raz dziennie
Traumeel – tabletki – 1 raz dziennie

4. Discus compositum – zastrzyki 10 sztuk – 1 raz dziennie
Traumeel – tabletki – 1 raz dziennie


5. Ovarium compositum – zastrzyki 5 sztuk – 1 raz w tygodniu
Traumeel – tabletki – 3 razy dziennie

6. Echinacea compositum – zastrzyki 10 sztuk – 1 raz w tygodniu
Traumeel – tabletki – 3 razy dziennie

7. Psorinoheel – zastrzyki 10 sztuk – 1 raz w tygodniu
Traumeel – tabletki – 3 razy dziennie

teraz skończyłam kurację bo znów zaczęło boleć. pani doktor neurolog zaleciła mi hiperatum perforatum to jest homeopat który jest silny ( jednostka 10 000) i jest zalecany ludziom po urazach ośrodkowego i obwodowego ukł. nerw. jak będzie pomagał to dam zanć
ODPOWIEDZ