siera71 - kierunkowskazy wiadomo to jest podstawa ,osobiście mnie denerwuje jak ktoś ładuje mi się pod maskę bez kierunku ale , właśnie ale jeśli zrobisz to z głową to czasem /
czasem nie baw się w kierunki , lepiej jak szybciej uciekniesz ze skrzyżowania - jeśli są 3y pasy i jeden jest do skrętu w prawo /ty skręcasz w prawo/  widzisz z przeciwka że nikt nie jedzie w tym kierunku to noga na gaz /ręka/ i dajesz ognia a nie bawisz sie w cykanie  [jak jakiś emeryt czy ręcista 

 ] . To samo jak wyprzedzasz , lewy kierunek i wyprzedzasz dajesz buta patrzysz w lustro widzisz ze auto jest daleko chowasz się bez cykania 
oczywiście nie pod maskę  naucz się oceniać odległość  jak nikomu nie będziesz się tarabanił pod koła to nikt nie zwróci uwagi że kierunku nie ma , wiele kierowców tak robi nie będziesz jedyny . OCZywiście nie rób tego na egzaminie   
