
<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
		
>>>>>>> NEW_FILE
				
	
	
	
	Opel Vectra 2000r., calkowicie przystosowany dla wozkowiczow
Moderator: Moderatorzy
- marcin tetra
- gaduła
- Posty: 409
- Rejestracja: 19 lut 2005, 11:28
- Lokalizacja: kaszuby
- Kontakt:
- 
				Gość
Wozek musi byc skladany harmonijkowo  czyli np moj aktywny Sopur ktory widac  na fotkach
 czyli np moj aktywny Sopur ktory widac  na fotkach  zastanawialem sie i byc moze bedzie szansa dokupienia mojego wozka od razu do auta... ale to jeszcze kwestia przemyslenia sprawy .. bo nie ukrywam ze tani  nie byl i chcialbym go miec dalej ..
  zastanawialem sie i byc moze bedzie szansa dokupienia mojego wozka od razu do auta... ale to jeszcze kwestia przemyslenia sprawy .. bo nie ukrywam ze tani  nie byl i chcialbym go miec dalej .. 
pozdrawiam,
w przypadku jakichkolwiek pytan - piszcie, ewentualnie za wszelkie spostrzezenia odnosnie mojej strony bede wdzieczny
			
			
									
									
						 czyli np moj aktywny Sopur ktory widac  na fotkach
 czyli np moj aktywny Sopur ktory widac  na fotkach  zastanawialem sie i byc moze bedzie szansa dokupienia mojego wozka od razu do auta... ale to jeszcze kwestia przemyslenia sprawy .. bo nie ukrywam ze tani  nie byl i chcialbym go miec dalej ..
  zastanawialem sie i byc moze bedzie szansa dokupienia mojego wozka od razu do auta... ale to jeszcze kwestia przemyslenia sprawy .. bo nie ukrywam ze tani  nie byl i chcialbym go miec dalej .. 
pozdrawiam,
w przypadku jakichkolwiek pytan - piszcie, ewentualnie za wszelkie spostrzezenia odnosnie mojej strony bede wdzieczny

- 
				Gość
- marcin tetra
- gaduła
- Posty: 409
- Rejestracja: 19 lut 2005, 11:28
- Lokalizacja: kaszuby
- Kontakt:
- 
				Paw
na czym wg Ciebie ta bezsensownosc polega?Anonymous pisze:przerobka droga ale wg mnie troche bezsensowna
i do tego ten wozek, problem z nim
za ta kase wybralbym omege z 2.2 dti i zalozyl gaz i hamulec w jednym
rgh 2 czy jakos tak
 bo powiem Ci ze ja uzywam tego auta i tej bezsensownosci nie dostrzegam.. powiem wiecej.. to wg Ciebie "bezsensowne" rozwiazanie powoduje dla mnie osobiscie calkowita niezaleznosc i samodzielnosc
 bo powiem Ci ze ja uzywam tego auta i tej bezsensownosci nie dostrzegam.. powiem wiecej.. to wg Ciebie "bezsensowne" rozwiazanie powoduje dla mnie osobiscie calkowita niezaleznosc i samodzielnosc 
Jesli chodzi o reczny gaz - to jest to tez kwestia bezpieczenstwa - oczywiscie mozna za o wiele mniejsze pieniadze miec gaz razem z hamulcem ale wtedy jedna reke masz zajeta a tylko jedna na kierownicy....
dlatego wlasnie w tym aucie, niestety wiekszym kosztem, ale za to o wiele bezpieczniejszym, zalozony zostal gas ring, dzieki ktoremu zawsze obie rece masz na kierownicy

Pozdrawiam

- 
				Gość
Ps. odnosnie wozka...Anonymous pisze:przerobka droga ale wg mnie troche bezsensowna
i do tego ten wozek, problem z nim
za ta kase wybralbym omege z 2.2 dti i zalozyl gaz i hamulec w jednym
rgh 2 czy jakos tak
nie bardzo rozumiem..... czy łatwiej jest dostosowywać auto do wózka? czy moze wózek do auta?
 pomijam fakt ze na rynku jest bardzo wiele aktywnych, fajnych wozkow skladanych harmonijkowo - np sopur ultra
 pomijam fakt ze na rynku jest bardzo wiele aktywnych, fajnych wozkow skladanych harmonijkowo - np sopur ultra 
Pozdrawiam ponownie

- 
				Gość
wrzucac go na przednie siedzenie i tyleAnonymous pisze: Ps. odnosnie wozka...
nie bardzo rozumiem..... czy łatwiej jest dostosowywać auto do wózka? czy moze wózek do auta?pomijam fakt ze na rynku jest bardzo wiele aktywnych, fajnych wozkow skladanych harmonijkowo - np sopur ultra
Pozdrawiam ponownie
a co do gazu na kierownicy to ciekawi mnie jak kierowalby takim wynalazkiem tetrus?
w zyciu nie kupowalby nowego wozka jak moj mam dobry
kto mi za to zwroci?
jak mialbym kase na takie wydatki to jezdzilbym nowym autem.
ale pomijajac temat tego samochodu
w pfronie sa dofinansowania na auto i wymagania nie tak rygorystyczne jak ostatnio
a do tego GM i Skoda maja dodatkowe znizki dla kulawych
- 
				Gość
Ojjjjj.... nigdy nie rozumiem dlaczego takie posty powstaja... jesli w ogole jestes osoba niepelnosprawna ... bo czasami az zaczynam w to watpicAnonymous pisze:wrzucac go na przednie siedzenie i tyleAnonymous pisze: Ps. odnosnie wozka...
nie bardzo rozumiem..... czy łatwiej jest dostosowywać auto do wózka? czy moze wózek do auta?pomijam fakt ze na rynku jest bardzo wiele aktywnych, fajnych wozkow skladanych harmonijkowo - np sopur ultra
Pozdrawiam ponownie
a co do gazu na kierownicy to ciekawi mnie jak kierowalby takim wynalazkiem tetrus?
w zyciu nie kupowalby nowego wozka jak moj mam dobry
kto mi za to zwroci?
jak mialbym kase na takie wydatki to jezdzilbym nowym autem.
ale pomijajac temat tego samochodu
w pfronie sa dofinansowania na auto i wymagania nie tak rygorystyczne jak ostatnio
a do tego GM i Skoda maja dodatkowe znizki dla kulawych
 Twoje wypowiedzi czyta sie jak jedna wielka pretensje do swiata.. a jesli nie podoba Ci sie moje rozwiazanie i moje auto, to przeczytaj ponizsze punkty:
  Twoje wypowiedzi czyta sie jak jedna wielka pretensje do swiata.. a jesli nie podoba Ci sie moje rozwiazanie i moje auto, to przeczytaj ponizsze punkty:1. Moje ogloszenie nie dotyczy wylacznie Twojej osoby:) ani tym bardziej jednej konkretnej grupy osob niepelnosprawnych (czyli np "tetrusow" jak napisales).. Ja sam mam dystrofie - i nigdy w zyciu nie dalbym rady "wrzucic sobie wozka na fotel"... dlatego z szacunkiem.. nie traktuj siebie jak jedyna osobe niepelnosprawna na swicie
 i przy okazji gratuluje Ci mozliwosci wrzucania sobie wozka do auta
 i przy okazji gratuluje Ci mozliwosci wrzucania sobie wozka do auta 
2. Rozwiazanie gazu w kierownicy - to najlepsze tego typu rozwiazanie na swiecie, dla ludzi ktorzy potrzebuja reczengo sterowania i sa w stanie fizycznym uzywac kierownicy. Daje to pelna kontrole nad autem i bezpieczenstwo bo caly czas ma sie obie rece na kierownicy, w przeciwienstwie do duzo tanszych rozwiazan o ktorych byla tu mowa a wymagajacych krecenia kierownica za pomoca jednej reki
 i tu znowu moja dygresja - ja nei dalbym tak rady i gratuluje Ci ze Ty tak mozesz
 i tu znowu moja dygresja - ja nei dalbym tak rady i gratuluje Ci ze Ty tak mozesz  
 3. nie bardzo rozumiem zdanie o tym ze gdybys mial taka kase to jezdzilbys nowym
 nowe tak przystosowane auto kosztuje okolo 40.000 Euro (Opel Vectra z bardzo bogatym wyposazeniem, z winda, Gas-Ring i recznym hamulcem).  To jest w przyblizeniu 160.000 zl Moje auto kosztuje WYJSCIOWO 30.000 zl a o cenie pozniej
 nowe tak przystosowane auto kosztuje okolo 40.000 Euro (Opel Vectra z bardzo bogatym wyposazeniem, z winda, Gas-Ring i recznym hamulcem).  To jest w przyblizeniu 160.000 zl Moje auto kosztuje WYJSCIOWO 30.000 zl a o cenie pozniej4. PFRON powiadasz... sam korzystalem z ich programu dotyczacego zakupu auta z przystosowaniem... i pomijam kwestie formalne, dokumenty, oczekiwanie w kolejkach, procedury itd, ale jednym z ich zalozen jest wiek auta nie przekraczajacy 3 lat.. Wiesz ile kosztuje 3-letnie auto z takim przystosowaniem?? nie sadze
 i nawet dostajac ZWROTNA POZYCZKE od Pfronu pozostala wartosc do zaplaty jest nieporownywalna z moja cena...
 i nawet dostajac ZWROTNA POZYCZKE od Pfronu pozostala wartosc do zaplaty jest nieporownywalna z moja cena...5. Jak to mowisz GM i Skoda maja znizka dla hmmm (kolejne Twoje niewybredne okreslenie) - "kulawych"... a wiesz ile to jest procent? 5? 7? policz cenen nowego auta + przerobka, odejmij te procenty i policz dokladnie co Ci wyjdzie a zrozumiesz o jakich kosztach tu mowimy..
6. Cena - moja cena jest do negocjacji. Zaznaczylem to na mojej stronie i dotrzymuje slowa - kazda propozycja bedzie przeze mnie ropatrzona. i mysle ze jesli znajdzie sie osoba ktorej to auto bedzie w stanie pomoc, a nie watpie ze sa takie osoby (najwyrazniej nie wliczajac w to Ciebie), to wtedy ja sklonny jestem udzielic rabatu wiekszego niz te ktore wymienilem przy okazji tematu GM i Skody...
Reasumujac...
nie rozumiem Cie... oczywiscie kazdy ma prawo do wypowiedzi ale pamietaj ze nie jestes sam, ba, jesli jestes niepelnosprawny to jest jeszcze bardzo wiele roznych rodzajow niepelnosprawnosci i potrzeb z tym zwiaznych... a ja bardzo chetnie zamienilbym sie z Toba w tych kwestiach - bo to co piszesz brzmi dla mnie zupelnie nie wykonalnie...
Pozdrawiam

- marcin tetra
- gaduła
- Posty: 409
- Rejestracja: 19 lut 2005, 11:28
- Lokalizacja: kaszuby
- Kontakt:
- 
				Gość
Witamdunaj3 pisze:calkiem sprytna ta przerobka
szkoda ze ja sie do takiej nie kwalifikuje
widzialem kiedys dzialajaca na podobnej zasadzie ale wygladala ochydnie bo wozek nie chowal sie na tylne siedzenia tylko do trumny zamontowanej na dachu
a tak sie zapytam jak spisuje sie skrzynia biegow?

skrzyna biegow dziala wysmienicie
 oczywiscie jak o wszystko..nalezy i o nia dbac - w sensie przeglad, wymiana oleju itd., ale efekt jest taki ze sie plynie....
  oczywiscie jak o wszystko..nalezy i o nia dbac - w sensie przeglad, wymiana oleju itd., ale efekt jest taki ze sie plynie.... 
Co do spalania - to zalezy ona od ciezkosci buta
 Ja jezdze dosc spokojnie i w miescie spalam okolo 10,2 benzyny, natomiast na trasie schodze spokojnie do 7,5 - 8 L w zaleznosci od tego czy czesto uzywa sie trybu sportowego do wyprzedzania
 Ja jezdze dosc spokojnie i w miescie spalam okolo 10,2 benzyny, natomiast na trasie schodze spokojnie do 7,5 - 8 L w zaleznosci od tego czy czesto uzywa sie trybu sportowego do wyprzedzania  Oczyiwscie jesli ma sie "ciezka noge" to te prawei 140 kucykow chce wypic wiecej - kwestia kierowcy
 Oczyiwscie jesli ma sie "ciezka noge" to te prawei 140 kucykow chce wypic wiecej - kwestia kierowcy 
Pozdrawiam

- 
				paw
Re: samochud
w moim przypadku jest dokladnie tak samo - nie mam takiej mozliwosci aby samodzielnie pakowac czy wypakowywac wozek z auta... wlasnie dla nas - czyli ludzi z takimi klopotami jest ta winda. Ona daje mozliwosc pelnej swobody i samodzielnosci, bez wzgledu na to czy jest ktos obok czy nie...jozek pisze:czesc ja mam forda fieste 1.1 automat z 1990r no i na gaz przerobiony mam gaz i hamulec razem wozka nie dam rady sam włozyc musi mi ktos go włozyc na tylne siedzenie i i potem wyciągnąc jozek
przy okazji wspominasz o gazie i hamulcu w jednym - ja osobiscie staralem sie korzystac dopoki moglem z pedalow, natomiast jesli chodzi o reczne rozwiazania to oddzielenie gazu i hamulca jest niewatpliwie najbezpieczniejszym rozwiazaniem - tzn miec mozliwosc trzymania w jak najwiekszym stopniu obu rak na kierownicy.. a to wlasnie zapewnia moj gas-ring...
Pozdrawiam..

 
								
								
							
			


