Witajcie!
Pierwszy raz wchodzę na forum, więc wybaczcie, jeśli się powtórzę.
Przeglądałam pobieżnie, co piszecie i już któryś raz usłyszałam informację, że wózek aktywny Venus nie jest odpowiednim wózkiem.
Dlaczego?!
Jestem nieco niedoświadczona w tych sprawach, poruszam się już na 8letnim półaktywnym wózku i kiedy zaczął się "rozpadać", to moi rodzice zaczęli się starać o dofinansowanie, a ja rozglądać się nad modelem.
Zdecydowanie chcę aktywny, ponieważ obecne podłokietniki i wysokie oparcie krępują mnie, a chcę się sama poruszać po mieście.
Venus zainteresował mnie nie ukrywam, że ze względów estetycznych również
na stronie mobilex powybierałam nawet opcje, żeby sprawdzić, ile maksymalnie by kosztował i stwierdziłam, że porównywalnie do oferty Kuchalla, a nawet taniej (chyba)...
A więc co w nim jest innego, że się nie nadaje dla kogoś z przepukliną oponowo-rdzeniową?
<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE