<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
pytanie do kobiet?????
Moderator: Moderatorzy
-
kolega3101
- cicha woda
- Posty: 43
- Rejestracja: 16 lip 2009, 17:02
- Lokalizacja: Bytom
pytanie do kobiet?????
czesc wam mam na imie daniel mam 22 lata i juz `1,5 roku jestem tetruskiem i od wypadku jestem ciekaw wszystkiego
a wiec pytam co myslicie o zwiazkach lub wspul zyciem seksualnym z tetrusem pewnie jak juz wiecie nie jest latwo z takim tetra i jestem ciekaw jak wy to widzicie prosil bym o szczera odpowiec bo mysle ze to ciekawy temat
-
jag
-
kolega3101
- cicha woda
- Posty: 43
- Rejestracja: 16 lip 2009, 17:02
- Lokalizacja: Bytom
-
Gość
Ja uważam ze choroba, wózek nie jest żadna przeszkodą jeśli się kogos kocha.. Ja jestem zdrowa i zakochałam sie w chłopaku na wózku. dałabym sie pokroic dla niego a on... najwyrazniej nic do mnie nie czuje. Nawet nie wiecie ile bym dała żeby byc z nim... Także w tej kwestii choroba nie ma znaczenia. Liczy sie człowiek - tylko i wylacznie.
-
kolega3101
- cicha woda
- Posty: 43
- Rejestracja: 16 lip 2009, 17:02
- Lokalizacja: Bytom
-
Gość
-
Gość
Niby masz racje.. Tylko ze te kobiety nie sa jakies nadzwyczajne. Sa takie jak wszystkie.. Ja zanim poznalam tego chlopaka na ktorym mi tak zalezy nie znalam zadnego tetrusa i poprostu zakochalam sie.. Kazda z nas ktora tu zaglada jest przeciez zwyczajna dziewczyna, kobieta.. Mysle ze jak ktos naprawde sie zakocha wozek sie nie liczy. I napewno prawie kazda kobieta tak mysli, nie tylko ja i nie tylko te ktore tu zagladaja;)
-
jag
dokladnie tak jest...chlopak ktorego darze uczuciem jest pierwsza osoba na wozku ktora znam...i nie bylo wcale tak ze sie zakochalam od pierwszego wejrzenia,raczej polubilam...choc na poczatku czulam sie troche dziwnie u boku faceta na wozku...po jakims czasie przestalam myslec o wozku a zaczelam o chlopaku;)
Dokładnie tak jak mówisz. Ja osobiście znam tylko kilka dziewczyn, którym wózek nie przeszkadza, ale niestety policzę je na palcach jednej rękiToJa pisze:Chodzilo mi o to, ze jest czesc kobiet ktorym wozek nie przeszkadza, a sa takie ktorym by przeszkadzal... Zapewne wiekszosc odwiedzajacych to forum zalicza sie do tej pierwszej grupy. To tylko taka moja mysl, nie wnoszaca nic do tematu
Siedziała na dachu i bawiła się nierealnymi marzeniami...
-
Gość
A mi sie wydaje, że przesadzacie. Przeciez w tym by kogos lubic czy sie z kims przyjaznic wozek napewno nie przeszkadza wiekszosci osob wiec dlaczego inaczej mialoby byc z miloscia. Oczywiscie sa osoby ktore niewiadomo z jakich powodow nie moglyby zaprzyjaznic sie z ON ale ludzie sa rozni... Coz nic na to nie poradzimy..
-
kolega3101
- cicha woda
- Posty: 43
- Rejestracja: 16 lip 2009, 17:02
- Lokalizacja: Bytom
hmmm.. no tu macie racie i jak was czytam to naprawde sadze ze sa jeszcze kobiety co nie widza przeszkody w zmotoryzowanych tetruskach:) ale osobiscie nie znam takiej dziewczyny co by mi powiedziala ze wozek jej nie przeszkadza ale mam na dzieje ze kiedys poznam jeszcze mam duzo czasu i milo ze sie tak pozytywnie na ten temat tak wypowiedzieliscie