Teraz chce kupić nowy wózek, tylko zastanawiamy się jaki 
Jeżeli ktoś mógłby polecić jakąś fajną furkę, która się lekko prowadzi, mało waży i łatwo wkłada do samochodu to proszę o pomoc 
Aha no i cena żeby nie szokowała
<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
Aktywny dla paruska, tylko nie Panthera
Moderator: Moderatorzy
Aktywny dla paruska, tylko nie Panthera
Cześć wszystkim, piszę w imieniu przyjaciela, obecnie śmiga na Pantherce, która już się rozlatuje Teraz chce kupić nowy wózek, tylko zastanawiamy się jaki Jeżeli ktoś mógłby polecić jakąś fajną furkę, która się lekko prowadzi, mało waży i łatwo wkłada do samochodu to proszę o pomoc Aha no i cena żeby nie szokowała
Teraz chce kupić nowy wózek, tylko zastanawiamy się jaki Jeżeli ktoś mógłby polecić jakąś fajną furkę, która się lekko prowadzi, mało waży i łatwo wkłada do samochodu to proszę o pomoc Aha no i cena żeby nie szokowała Siedziała na dachu i bawiła się nierealnymi marzeniami...
Faktycznie teraz zauważyłem 
Co do GTM to nie jestem do nich przekonany ale ostatnio kumpel kupił taki wózek, więc go zapytam co i jak ale też dodam, że wcześniej 10lat jeździł na ortopedycznym i znając życie pewnie go będzie zachwalać...
Myślę, że wkrótce więcej osób się wypowie i Ci doradzi, bo ja to dopiero od nie tak dawna mam aktywa i nie znam się, co obecnie rynek proponuje do 5tys zł.
Pozdro
Co do GTM to nie jestem do nich przekonany ale ostatnio kumpel kupił taki wózek, więc go zapytam co i jak ale też dodam, że wcześniej 10lat jeździł na ortopedycznym i znając życie pewnie go będzie zachwalać...Myślę, że wkrótce więcej osób się wypowie i Ci doradzi, bo ja to dopiero od nie tak dawna mam aktywa i nie znam się, co obecnie rynek proponuje do 5tys zł.
Pozdro
Mój przyjaciel śmiga na aktywnym ładnych kilka latek Ale nic nie jest wieczne i trzeba kupić nowy wózek, więc tak myślimy nad Hammerkiem albo Kuschallem, bo Panthera odpada na wstępie... Zraził się do tej firmy jak i do pracowników i koniec
Więc czekam na kolejne opinie, może coś doradzicie ludzie Najlepiej jakiś parusek, który m.in. prowadzi autko i wie na czym rzecz polega
Ale nic nie jest wieczne i trzeba kupić nowy wózek, więc tak myślimy nad Hammerkiem albo Kuschallem, bo Panthera odpada na wstępie... Zraził się do tej firmy jak i do pracowników i koniec Więc czekam na kolejne opinie, może coś doradzicie ludzie
Najlepiej jakiś parusek, który m.in. prowadzi autko i wie na czym rzecz polega Siedziała na dachu i bawiła się nierealnymi marzeniami...
Ze starości. Rdza go też już zaczynała szamać od dołu, kółka wypadały, oparcie pękło z jednej strony od wnoszenia użytkownika po schodach, ale to juz nieważne, stary wózek został zastąpiony nowymmuppet pisze:Witam, bez wymieniania form bo będzie za chwilę nalot firmowych przedstawicieli. Przed zakupem złap kogoś kto porusza sie na danym modelu i zobacz czy dasz radę sam zapakować i ile sił będzie potrzebnych i inne. Na marginesie zastanawiam się z jakiego powodu poprzedni wózek się rozleciał?
Siedziała na dachu i bawiła się nierealnymi marzeniami...