Tetraplegik

hej
od dłuższego czasu myślałam na ten temat. Ostatecznie doszłam do wniosku, że - jak na razie - i taniej i bezpieczniej będzie pozostać przy wsparciu osobowym przy wnoszeniu po schodach (te szarpania, gdy koło wózka "omsknie" się z progu z lekka mnie przerażają).
Może jednak kogoś też interesuje ta tematyka, albo zna inne wózki (podobno są takie produkowane w Stanach i Niemczech, ja jednak do tych nie dotarłam) i zechce się tą wiedzą podzielić.

mam dwa linki:
wersja włoska:
http://www.tgr.it/explorer/explorer-video-en.html
którą możliwe, że wcześniej już podsyłałam jako Monikai

i dziś znaleziona wersja rosyjska:
http://www.observer-mobilityproduct.ru/
fajna:)

Do samego targania po schodach sa schodolazy i sa chyba tansze.
Nie wiem jak jestes sprawna, ale poruszaniem sie tak duzym i ciezkim sprzetem, nie jest chyba wygodne.

Monikaii pisze:hej
(...)
i dziś znaleziona wersja rosyjska:
http://www.observer-mobilityproduct.ru/
fajna:)

Witam!
Na początek chciałem się przywitać jako nowy użytkownik - cześć wszystkim
Ja co prawda nie jestem tetrusem, ale MPDZ-owcem...

Przechodząc do sedna:
Kilka tygodni temu miałem niewątpliwą przyjemność spotkać się z przedstawicielem tej firmy na EU - Panem Romą z Kaliningradu (który zresztą jest tetrusem) i wypróbować ten wózek z funkcją schodołaza - model Maximus. Chciałbym się z Wami podzielić wrażeniami.

Co do jazdy po schodach niestety ten wózek nie wjeżdża po wszystkich schodach - stopień musi mieć wysokość <15 cm i długość >15 cm... Ja niestety nie miałem gdzie wypróbować wjazdu/zjazdu ze schodów, ale za to zjechałem i wjechałem na 14 cm krawężnik - bezproblemowo

Na dobry początek plusy:
+ super właściwości trakcyjne (jezdne) - pomimo usilnych starań nie byłem w stanie się zakopać w miękkim piachu (napęd na 4 koła + 2 mocne silniki),również ładnie wybierał nierówności na nierównym terenie dzięki żyroskopowi

+ wrażenie ze zjazdu z ok. 45-stopniowego nachylenia pozostając w pozycji poziomej - bezcenne


A żeby nie było tak słodko to teraz minusy:
- największym minusem jest wg mnie zasięg tego wózka - posiada on dwa mocne silniki napędowe + żyroskop z silnikiem do zmiany położenia fotela co daje bardzo prądożerną mieszankę (żyroskop można wyłączyć)... Łącząc to z faktem, że wózek posiada co prawda 4, ale dość małe akumulatory 27Ah co daje 4x27 = 108Ah wychodzi dość mały zasięg (ok. 10-15 km)...
Podczas jazdy w terenie, normalnie zmniejszał mi się stan naładowania w oczach :/ Udało mi się go nawet rozładować do zera (zatrzymanie wózka) - co prawda wózek nie był w pełni naładowany gdy wyruszyłem na jazdę (wskazywał "większą połowę" naładowania), więc nie mogę do końca powiedzieć jaki jest realny zasięg...

- 2-gim minusem (przynajmniej dla mnie) była wysoka pozycja fotela - ok 8 cm wyżej niż siedzisko mojego Storma 3 Euro (dla mnie to minus, ponieważ uniemożliwia mi to samodzielne przesiadanie się np. z wózka zwykłego)

- tylko rok gwarancji

Jeszcze rzeczy, których nie mogłem do końca sklasyfikować na + czy - :
+- jakość wykonania, wygląd - wg mnie mógłby być lepszy, ale o gustach się nie dyskutuje....
+- CENA - 7000 € biorąc pod uwagę te możliwości nie jest chyba aż tak wygórowana, chociaż mało to nie jest...

Oczywiście to są tylko moje uwagi i dla jednego wada (np. wysokie siedzisko) może być zaletą albo odwrotnie...
Najlepiej jakby każdy oczywiście wypróbował "pod siebie" ten wózek na jeździe próbnej co szczerze polecam!

Powstała polska wersja tej strony internetowej:
http://www.observer-mobilityproduct.pl/
Jest tam m.in. folder z danymi technicznymi po polsku

To tyle z mojej strony - mam nadzieję, że moje wypociny się przydadzą

Pozdrawiam,
Arek

Czesć Arek
to świetna, wnikliwa recenzja, dzięki.
ad Tetrus, czy mi się wydaje, czy do obsługi schodołaza potrzebna jest osoba "trzecia"?
bo jeśli tak, to właśnie nie o to mi chodzi. Chcę znaleźć taką formę sprzętu pomocniczego, który umożliwi mi poruszanie się "samodzielne" tj bez konieczności pomocy innych osób.
Pozdrawiam,
M

Wydaje mi sie, ze lepszym rozwiazaniem jest schodolaz i pomc kogos przy jego obsludze, niz wciaganie Cie przez kogos po schodach (jak sama piszesz). Jest to chyba pewniejsze, nie powinno tak szarpac i jest chyba zdrowsze dla osoby, ktora musi Cie szarpac po tych schodach. Moze sa tez sa takie, ktore nie wymagaja pomocy innych osob. Rynek szybko sie rozwija i kto wie.

Nie napisalas gdzie mieszkasz, jakie masz warunki i na ile jestes sprawna. Myle, ze to ma znaczenie.
- platformie przyschodowa: jesli sama dasz rade sie przesiasc, to powinna Cie uniezaleznic od innych
- winda: tu juz sa duze koszta. Na forum ktos pokazal jak samemu taka mozna zrobic. Bardzo fajnie to wyszlo.
- pokazany nizej wozek

Jak widzisz rozwiazania i mozliwosci jakies sa. Pytanie co nam jest potrzebne i skad wezmiemy na to srodki?

Cena, którą podałeś niestety nie jest prawdziwa. W polskiej wersji, na stronie, o której mowa nie podają ceny z żyroskopem (taka "drobna" różnica), a jakie WIELKIE ZNACZENIE , gdy poinformowano mnie o tym, to zdecydowanie na -minus. Taki polskie jak zwykle idiotyczne kombinowanie

mamma pisze:Cena, którą podałeś niestety nie jest prawdziwa. W polskiej wersji, na stronie, o której mowa nie podają ceny z żyroskopem (taka "drobna" różnica), a jakie WIELKIE ZNACZENIE , gdy poinformowano mnie o tym, to zdecydowanie na -minus. Taki polskie jak zwykle idiotyczne kombinowanie

Na stronie owszem jest podana cena wersji bez żyroskopu - 6200 €
A ja podałem cenę modelu Maximus, która wynosi 7000 € (pewnik bo pytałem)
Po długich i żmudnych obliczeniach wychodzi, że za żyroskop musimy dopłacić 800 €
Prościej już nie umiem

arkadiuszb pisze:

mamma pisze:Cena, którą podałeś niestety nie jest prawdziwa. W polskiej wersji, na stronie, o której mowa nie podają ceny z żyroskopem (taka "drobna" różnica), a jakie WIELKIE ZNACZENIE , gdy poinformowano mnie o tym, to zdecydowanie na -minus. Taki polskie jak zwykle idiotyczne kombinowanie

Na stronie owszem jest podana cena wersji bez żyroskopu - 6200 €
A ja podałem cenę modelu Maximus, która wynosi 7000 € (pewnik bo pytałem)
Po długich i żmudnych obliczeniach wychodzi, że za żyroskop musimy dopłacić 800 €
Prościej już nie umiem

A... i dalej uważasz, że to cena niewygórowana

P.S. Wciąż nie mogę się zalogować, a admin śpi, o czym od dawna go informuję

mamma pisze:A... i dalej uważasz, że to cena niewygórowana

Wiem, że nie powinno się cytować samego siebie, ale tym razem zrobię to

arkadiuszb pisze: Jeszcze rzeczy, których nie mogłem do końca sklasyfikować na + czy - :
+- jakość wykonania, wygląd - wg mnie mógłby być lepszy, ale o gustach się nie dyskutuje....
+- CENA - 7000 € biorąc pod uwagę te możliwości nie jest chyba aż tak wygórowana, chociaż mało to nie jest...

Oczywiście to są tylko moje uwagi i dla jednego wada (np. wysokie siedzisko) może być zaletą albo odwrotnie...

Pisząc o możliwościach miałem na myśli temat wątku czyli wjazd po schodach...

@mamma
Jeśli znasz tańsze/lepsze rozwiązanie tego problemu to proszę podziel się na forum...
Bo z tych modeli co ja znam, w./w. sprzęt jest najtańszym wózkiem z wbudowaną funkcją schodołaza

Tak się zastanawiam: czemu służą te spory i nieprzyjemne uwagi odnośnie ceny? To nie my te ceny ustalamy, tylko sprzedawcy. To, że większość przedmiotów z metką: "dla ON/sprzęt rehabilitacyjny" jest sporo droższa od tych, które takiej metki nie mają to raczej powszechnie wiadomo? tak mi się wydaje przynajmniej.. I oczywistym jest, że sytuacja, w której cena wózka zbliża się wysokością do ceny auta (kilkuletniego, ale jednak auta.. z o wiele większym wyposażeniem niż wózek) nie jest dobra, więcej, ja chwilami uważam to za sytuację skandaliczną.
Nie sądzicie jednak, że ewentualne spostrzeżenia na temat cen powinny w tym wątku raczej służyć wymianie informacji, pomóc nam w porównaniach i dokonywaniu wyboru? Im więcej będziemy wiedzieć, tym lepiej dla nas. Każdy z nas ma swoje problemy. Samo wypowiedzenie się na forum jest dla wielu z nas wyzwaniem. Przytyki osobiste na temat opinii wypowiadających się tutaj i dzielących z nami swoją wiedzą i spostrzeżeniami bardzo proszę wypowiadać z szacunkiem dla rozmówcy i czytających.
Pozdrawiam,
M

ad Tetrus
taki sprzęt ma mi pomóc "wszędzie" - nie w miejscu zamieszkania, ale poza nim, w sytuacjach gdy z tego miejsca wyjeżdżam - do pracy, do urzędu, do knajpy, do kina- do życia czyli..
zaledwie promil budynków i otaczającej infrastruktury jest przystosowany dla wózków (brak podjazdów, brak wind, brak platform przyschodowych, brak schodołazów), tachać ze sobą wózek i schodołaza też nie zawsze poręcznie.. najlepszy byłby sprzęt "uniwersalny", jak na razie takiego nie znalazłam - stąd ten wątek:)
pozdr/M

Gość pisze:ad Tetrus
taki sprzęt ma mi pomóc "wszędzie" - nie w miejscu zamieszkania, ale poza nim, w sytuacjach gdy z tego miejsca wyjeżdżam - do pracy, do urzędu, do knajpy, do kina- do życia czyli..

I gdybys tak napisala zakladajac temat, wszystko bylo by jasne
Myslalem, ze chodzi Ci o wyjscie z domu i tylko w tej kwestii sie wypowiadalem

no to teraz mamy jasność:)
hej

Do samego targania po schodach sa schodolazy i sa chyba tansze.
Nie wiem jak jestes sprawna, ale poruszaniem sie tak duzym i ciezkim sprzetem, nie jest chyba wygodne.








___________________________
Coach Purses Outlet Stores , Coach outlet