Tetraplegik

Rozbawiony,

mam jakis problem z wyslaniem prv, wyskakuje mi blad i nie jestem pewna, czy wiadomosc do Ciebie dotrze.. w razie czego jutro sprobuje ponownie.

Pozdrawiam

Bebe pisze: ... wyskakuje mi blad i nie jestem pewna, czy wiadomosc do Ciebie dotrze..

Hej,

Mimo błędu dotarło i już odpowiedziałem.

Pozdrawiam,
R

Rozbawiony napisałes:

Witaj,
Faktycznie nie zauważyłem. Bardzo dziękuję, że napisałaś. Nie wiem czemu do wymiany nie doszło, bo jest to dość standardowa procedura. Chętnie pomogę wyjaśnić cała rzecz- choć kompletnie nie znam sprawy. Wobec tego proszę o kontakt na priv. Postaram się popilotować sprawę, a o szczegółach poinformuję na forum.

W końcu sam między wierszami zdradziłeś się, że masz jednak dość zażyłe kontakty z APCO czyli też i jak mogę domniemać profity ze sprzedanych wózków ludzi których im nagoniłeś. A co do tej sprawy to ją jak już możesz popilotuj bo tak się zawsze mów , nie wiem czem, jakoś dziwnie to wyszło, nie ma co ich tłumaczyć fakt jest faktem, a wyszło teraz przynajmniej że APCO nie jest nieomylne, przedstawiciele też popełniją błędy, widzisz w Kalebie takie coś jak wymiana ramy bo żle dopasował przedstawiciel to kwestia tygodnia może dwóch , a nie roku. Naprawa grawancyjna w Coloursie niech nawet będzie i poł roku ale za pół roku mam zrobiony a nie przez 12 mscy nic się u tej dziewczyny nie zmieniło.
Widzisz kiedys muszą wyjśc i wady tej Twojej nieomylnej , uper sprawdzonej, PANTHERY. Pozdrawiam

Daj na luz Dorotko, bo się tylko ośmieszasz Coś Ty taka wściekła. Wiesz coś o tej sprawie? czytasz ich maile? Wiesz o co chodzi i czy to nie tylko akcja w stylu. Jedna Pani drugiej Pani A rozbawiony dawno pisał, że dobiera wózki, więc w APCO pewnie też ma układy. Dzisiaj spora grupa ludzi "z tego żyje", a dobierają wózki różnych firmy i pewnie te, które najlepiej służą ludziom - bo po tym mają najmniej uwag. Ci ludzie to instruktorzy AR. I ja się cieszę, że ktoś taki tu pisze. Raz, że pomoże, a dwa mam jakiś orient.

HEJ,
BEBE, wysłałem Ci maila

Dorota,
BEBE, niestety nie podała nazwiska koleżanki, ani nawet numeru ramy. Podała też, że sprawę zna jedynie "ze słyszenia" i dała numer gg koleżanki.
Nie używam gg bo wiesza mi kompa. Może ktoś jeszcze zna tę koleżankę?
Pytałem w APCO i nic nie wiedzą o tym, by ktoś taki na skutek złego pomiaru miał niewłaściwą ramę. Takie rzeczy czasem wychodzą jak ktoś np. po roku schudnie - no i wtedy wymiana wg. możliwości, bo jest jakieś już zużycie.

A co do Twoich uwag natury ogólnej to wstrzymaj się do zakończenia sprawy, bo na razie to .... nikt nic tak do końca nie wie.
Panther jeździ w Polsce już z 1000, więc jeśli faktycznie mieli jedną taką wpadkę to i tak są Mistrzami √Ö≈°wiata. A i tak jak to ich wina to wymienią i przeproszą. Tak, że spoko wodza

Pozdrawiam,
R.

Ale zacietrzewienie jadę odpocząć na turnus

Rozbawiony pisze:BEBE, niestety nie podała nazwiska koleżanki, ani nawet numeru ramy. Podała też, że sprawę zna jedynie "ze słyszenia"...

Podala, podala niecierpliwy jestes.
Nie bylo mnie przy doborze wozka, dlatego znam sprawe ze slyszenia. Wozek widzialam pozniej.

Pozdrawiam

Rozbawiony jasne ze wpadki zdarzaja sie kazdemu, tylko o tej napisala BEBE ja napisalam swoj przytklad jak to chcialam przymieżyć się do U2 a przyjechali mi z S2, to lekka niekompetencja, bądź też nieszanowanie klienta. Niech każdy nazwie to jak chce.
Co do Coloursa- gwarancja, wozek jest naprawiany w Polsce, wysylasz go kurierem, wiec nie bedziesz czekac 2 msc-e, dowiedzialam sie u źrodła, jesli chodzi o długie naprawy bo potrzeba więcej czasu, a ktoś miał tylko ten dają zastępczy. Tak więc ktoś teraz jak próbował Kalebowi zrobić zła opienię, próbuje zrobić to też wśród wózków Colours? Czy mi się tylko tak wydaje?
Miki poprostu drażni mnie jesli ktoś nagania i to w sposob taki jak Rozbawiony na zakup wózka Pathera, rozumiem reklamę, zachwalanie, ale nie uznaje czegos takiego jak po trupach do celu, a dla mnie wlasnie czasem Rozbawiony w ten sposob napisz, ze wózek X jest ok, ale z powodow ........ wybralby i tak panthere poniewaz.......
Jesli jest pytanie o wozek Colours to niech napisze co mysli na dany temat a nie przy kazdej nadarzającej się okazji promuje inna firmę.
Jesli Ciebie to nie drażni to poprostu mamy inny punkt widzenia na pewne sprawy.
A może Colours będzie wielkim rywalem Panthery i dlatego się tak boją. Obydwa wózki nie są krajowe. Obydwa mając cenę wyjściową podobną.
Ludzie i to sporo jeździ na panterce,a tu za 2 lata okaze sie, ze zaczyna ona tracic klientow, moze tego sie boja chociaz w sumie nie powinny, bo kazdy ma swoje przyzwyczajenia, niektorzy wyprobuja bo wyglada ładniej a będzie tak samo dobry, no i ludzi na wózkach przybywa a nie ubywa a w związku z tym Ci nowi będą chcieli dobrze się prezentować na wózku więc wygląd będzie ważny i wtedy Colours jesli brac tylko te dwie firmy pod uwage wygra, ale nie zapominajamy cały czas o naszym krajowym rynku, na ktorym w dobrej cenie sa wozki, to tez trzeba zauważyć, Kaleb tańszy jest troszkę od GTM-a w wersji z wszystkim, ale to tez są wózki aktywne. Także kiedyś rynek osob na wózkach należał tylko do Panthery, potem musiała ona podzielić się wózkowiczami z innymi konkurencyjnymi firmami, a tu znowu wchodzi firma z renomą, ktora jest chwaloną firmą w USA, a to niebezpieczne dla Pantherki bo cena podobna, poniewaz krajowe sa taksze, ale ze tansze nie znaczy ze gorsze.

HEJ,
Bebe dzięki, mam ten namiar. Mogę podziałać dopiero w środę.

Mantis, Dobrego wypoczynku Ci życzę i wracaj do naszego grajdołka.

Dorota, Colours nie jest i raczej, przy takiej polityce, nie będzie konkurencją dla Panthery. Nie ta grupa docelowa. Inne firmy tak. O nich pisałem, więc już nie będę, bo powiesz, że teraz na nie naganiam. Te firmy są w Polsce od paru lat i panterka daje sobie z nimi dobrze radę. Więc .... tak się o nią nie martw. Wszyscy wiedzą, że grasz w drużynie Kalebajki - czyli "Przyganiał kocioł garnkowi"

Pozdrawiam,
R.

Wiesz co róznica między nami polega na tym, że oprócz tego że napisałam że na nim jeżdże w temacie Co mysliecie na temat wózka z USA i w innym temacie dotyczącym Coloursa, to nikgo nie namwaiałam na Kaleba, bo temat nie był o nim, w przeciwieństwie do ciebie, bo za każdym razem, próbowałeś uwydatnić pozytywy posiadania jednak panterki, no ale jeśli masz z tego profity to to jak najbardziej rozumiem.
Jesli chodzi o inne wózki, to chyba jednak jesli muślisz o Kushalu lub Otto Bocku to cena jest ich jednak wyższa niż pantery, chociaż już sama nie wiem ile ta Pantera kosztuje, bo kiedyś napisałeś że ceny się zmieniły , spadły, potem ktoś się przymierzał i mówił, pisał,że jest taka sama.
Rozbawiony tak dla mojej ciwkakowści, pomijając juz całą wyżej dyskusję jaką tutaj prowadzimy i schodząc na troszkę inny temat a mianowicie Panthery, napisz mi ile podstawowa wersja kosztuje U2 i S2. Poważnie chciałabym wiedzieć, tylko nie powystawowa, wiesz nowa, robiona itd.
Będę na prawdę wdzięczna, bo nigdzie tego znaleśc nie mogę. Typowego cennika a wiesz czeskie strony mnie nie interesują.

pantherka wygrala. za miesiac przyjedzie juz moj wozek. dzieki Rozbawiony. Twoja pomoc bardzo sie przydala. dolaczam do grona pantherowccow

Myślę, sobie głośno, wyboru wózków nie należy rozpatrywać w kategorii wózek typu X wygrał, bądź " przegrał". Bo to ja jako użytkowiniczka danego typu wózka mam się czuć dobrze i to ma mi odpowiadać.
I to podstawowe kryterium,
I ja jako osoba zastanawiająca się nad kupnem wózka mam prawo do rzetelnej informacji, czytajprzede wszystkim bezstronnej. A jeśli udziela jej osoba
a firmy nie powinny się uciekać do tego typu chwytów jak ten, że dostają pieniądze, bo kogoś namówią na kupno konkretnego wózka. Wypierając się przy tym, że nie mają nic wspólnego z daną firmą. Osoba, która oczekuje bezstronnej informacji, dostaje subiektywną, nawet nie ocenę, tylko dezinformację zwrotnąTakie postępowanie szkodzi interesom i jest przeciw wiarygodności całej społeczności osób niepełnosprawnych. A jeśli już żyją, i tak zarabiają na życie- to uważam, że uczciwość wymaga, aby jasno określiły swoją sytuację i charakter w jakim występują. Choćby miały to powtarzać po tysiąckroć.

@ Judyta,
Co Cię skłoniło aby zakupić Pantherkę?

Judytaaa weź się dziewczyno zapisz do Toto mix albo innego czegoś gdzie można obstawiać rózne rzeczy, bo rozpatrywanie wyboru wózka w takie katergorii jako to napisałaś czyli :

pantherka wygrala

to dla mnie niczego głupszego nie mogłaś napisać. Jak można napisać czy Pantherka wygrała, to tak jakbyś powiedziała że na Mistrzostwach świata w piłce nożnej wygrała piłka Adidas a nie Nike, a nie konkretni piłkarze. Zastanów się troszkę co piszesz i nie próbuj tu żadnej prowokacji bo się chyba Tobie nie uda.
Każdy może napisać że jego wózek "..." jak to nazwałaś " wygrał" , bo mu się na nim dobrze jeździ, nie psuje się, poprostu jest z niego zadowolony. Chyba, że brałaś udział w jakiś zawodach i wygrałaś Pantherkę to gratuluję wygranej i zwracam honor, ale jesli Twój wybór padł właśnie na nią, to podziękowania składaj do danej osoby na PW.
Tak więc, życzę Tobie udanej jazdy, zadowolnie z Pantherki, oby Tobie dobrze służyła, ale pamiętaj że w społaczności osób na wózkach nie ma wygranych wózków, są to poprostu rózne wybory , którymi każdy z nas się kieruje.
Tak czy inaczej powodzenia. Miłego ujeżdżania.

wygrala. to slowo jest odpowiednie. poniewaz takiego chcialam uzyc. wygrala pantherka. uzylam tego sformulowania poniewaz dlugo sie wachalam miedzy panthera u2 a gtm carisa.wypisalam plusy i minusy obydwoch wozkow i wygrala panthera. to moj post. i moja sprawa jak decyduje o wyborze wozkow. i jesli chce uzyc slowa 'wygrala' to nie wam to cenzurowac i koniec.
nazywanie czyichś wypowiedzi 'glupimi' swiadczy o braku szacunku do rozmowcy nawet na forum...

co sklonilo mnie do pantherki? estetyka wozka , waga , wygoda, i najwazniejsze jest to ze mam nie typowa budowe ciala i nie moglam znalezc wozka ktory bylby idealnie dostosowany. np.podnozek zawsze byl za nisko . pantherka wygrala bo spelnila wszystkie moje wymogi.

Anonymous pisze:Wiesz co róznica między nami polega na tym, że .......

Dorota jest więcej różnic między nami ale to jest normalne. "Ludzie som róźne i majom do tego prawo" jak powiedział pewien znany obrońca praw człowieka - patrz przykład Jydyty

Zasadnicza różnica między Tobą, a mną "w temacie wózek" - to różnica doświadczenia. I powiem szczerze, że trzeba mieć niezły tupet, by z Twoimi umiejętnościami silić się na virtualne dobieranie wózków ludziom, czy doradzanie co wybrać.

Jeszcze jedno nas różni - nie jestem aż takim hipokrytą jak Ty. W tej dyskusji nie naganiałaś na swojego "sponsora" tak wprost - bo to nie ta półka, więc to Twoje tłumaczenie się jest dla naiwnych. Oczywiście ile się razy dało, to wymieniłaś nazwę firmy

Mimo tego i tak Cię lubię - bo szanuję każdego - nawet jak jeździ na starej Olimpijce.

Nie jestem handlowcem, więc nie znam cen w APCO. Za sprawy cenników i indywidualne negocjacje cenowe odpowiada w APCO p. Kasia.
Dzwoń, pisz do niej - to najlepsze źródło informacji:

www.apco.com.pl
tel 671 40 25
mail: [email protected]

Na ich stronie jest cena 5990 brutto, ale to jest pewnie jakiś standard.
Osobiście, ponieważ (jak po raz enty napiszę) zajmuję się dobieraniem wózków (trochę projektowaniem), to uważam, że cena to sprawa wtórna. Podzielam zdanie Mantisa. Jeśli już wiadomo co Ci najlepiej służy, to pieniądze się znajdą. Jak byłem ostatnio w APCO to usłyszałem, że wyposażają właśnie w Permobila Janusza √Ö≈°witaja. Właściwie ten elektryk to już robot, z którego Janusz może sterować mnóstwem dodatkowych urządzeń. Myślisz, że jest tani? A pieniądze zebrał w dwa miesiące - bo to jest - dosłownie jego "życiowa" sprawa.

Tak na marginesie nie każdemu polecam panterkę. Dobieram i reguluję różne wózki. Jak się do mnie zgłosisz to Twój też
Ostatnio kilka osób przekonałem, że Panthera Light, to jest wózek dla wybranych. Jest rewelacyjny, ale nie dla każdego Czasami wychodzi, że lepszy jest starszy model U2, czy nawet Swing, a czasami zupełnie inna firma.

Judytaa

Dzięki Ci za dobre słowo. ...
"Dla takich chwil warto żyć"

Pozdrawiam,
R.