Rehabilitacja w klinice Kreischa

Metody rehabilitacji i sposoby uczenia samoobsługi

Moderator: Moderatorzy

Btylant1

Post autor: Btylant1 »

No ja tez lezalem najpierw na 5 i tam pielegniarki byly niezbyt przyjemne ale bylem tam tylko 2 tygodnie i jakos przezylem.. no i potem 2 ale tam to juz fajnie bylo, przynajmniej mi sie podobalo... Tylko siostra Halina :evil: hehe bto wariatka byla:)
A operowal mnie dr.P Baranowski, a Twojego meza??
margerita
niemowa
Posty: 9
Rejestracja: 19 mar 2009, 14:23

Post autor: margerita »

Siostra Halina to największa zołza na 2, miałam z nia parę spięć-stara panna podobno:) Mojego męza operował dr.Białowąs. Był tam też superowy rehabilitant Wojtek, moim zdaniem doprowadził go do sprawności.
Pozdrawiam
go?ci?wa

Post autor: go?ci?wa »

hej Tom, dzięki,że dzielisz się z nami tym wszystkim...:D

Napisz jak się tam dogadujesz i czy jesteś sam czy może z kimś z rodziny.
Są inni Polacy? Pewnie mieszanka z całej Europy??

Pozdro i do napisania :)
Tom4Fun
gaduła
Posty: 451
Rejestracja: 22 lis 2007, 18:23
Lokalizacja: ja Cię znam ?

Post autor: Tom4Fun »

gościówa pisze:hej Tom, dzięki,że dzielisz się z nami tym wszystkim...:D

Napisz jak się tam dogadujesz i czy jesteś sam czy może z kimś z rodziny.
Są inni Polacy? Pewnie mieszanka z całej Europy??

Pozdro i do napisania :)
Dogaduję bez problemu bo dobrze znam Niemiecki ale jeśli jest ktoś kto słabiej zna to pracują tu dwie polki które jeszcze trochę polski pamiętają ;)

Jestem tu sam, rodzina wpada mnie odwiedzić co 2 tyg. teraz chyba przyjadą po mnie na święta bo dostałem przepustkę.
Z tego co się orientuję to jest tu może kilka obcokrajowców wliczając w to mnie ;) Reszta to sami Niemcy ;]
Obrazek
Awatar użytkownika
Monikai
gaduła
Posty: 343
Rejestracja: 10 cze 2008, 18:03
Kontakt:

Post autor: Monikai »

Tom, pisz pisz więcej, bo coś ucichłeś.. wszystko dobrze, u Cie? mam nadzieję, że zwyczajnie zapracowany usprawnianiem jesteś albo przedświątecznie zajęty, a nie pochorowałeś;)

Czy możesz powiedzieć coś więcej o ewentualnej pomocy w zzynnościach dnia codziennego;
wiesz, pobudka pomoc w ubraniu, umyciu, kilkukrotne przebranie/cewnikownie w ciągu dnia, prysznic, pomoc w położeniu się do łożka, ew. zmiany pozycji w nocy.. itp?

Odnośnie zasłyszananej przez Ciebie ceny za pobyt tego słabewgo tetra, rozumiem, że wynika on z konieczności zapewnienia mu większej pomocy właśnie przy tych czynnościach?

a Twoje przesiadanie-czy sam przestawisz nogi?
a cewnikowanie-u faceta to naprawdę skomplikowana historia, jak Twoje palce u lewej ręki?

eh, żebym jeszcze ten niemiecki miała lepszy, może po angielsku da się tam funkcjonować?

i już kończąc-ten sedes na zdjęciu, czy on ma obracaną, deskę klosetową, taką płukaną po użyciu, jak to bywa w niektorych publicznych wcetach? intrygują mnie te prowadnice na ścianie, do ktorych jest umocowany..

Pozdro przedświąteczne,
M
Tom4Fun
gaduła
Posty: 451
Rejestracja: 22 lis 2007, 18:23
Lokalizacja: ja Cię znam ?

Post autor: Tom4Fun »

Monikai pisze:Tom, pisz pisz więcej, bo coś ucichłeś.. wszystko dobrze, u Cie? mam nadzieję, że zwyczajnie zapracowany usprawnianiem jesteś albo przedświątecznie zajęty, a nie pochorowałeś;)
Akurat to ostatnie... bakteria w pęcherzu nieźle mnie poprzestawiała i powoli dochodzę do siebie ale w niedziele wracam do domu na √Ö≈°więta ;)

Czy możesz powiedzieć coś więcej o ewentualnej pomocy w zzynnościach dnia codziennego;
wiesz, pobudka pomoc w ubraniu, umyciu, kilkukrotne przebranie/cewnikownie w ciągu dnia, prysznic, pomoc w położeniu się do łożka, ew. zmiany pozycji w nocy.. itp?
Akurat z tym to niema najmniejszych problemów bo jest to oddział dla osób mających jakiś problem z rdzeniem kręgowym. Na dodatek jest podzielony na segmenty osób wymagających pełnej opieki, pielęgnacji; częściowej i w ogóle. Każda pielęgniarka ma pagera (czy jak to tam się pisze) i od razu wie w którym pokoju jest potrzebna pomoc. Na do dodatek na wstępie przeprowadzają ankietę i właśnie o wszystko pytają to co właśnie Ty mnie pytasz.
Wszyscy ogólnie bardzo sympatyczni, jeśli potrzebujesz się przebrać, dzwonisz, mówisz i już się robi. Choć są pory gdzie trzeba trochę dłużej poczekać ale to raczej normalne jeśli wszyscy mniej samodzielni dzwonią o 20:00 bo chcą się położyć ;)
Odnośnie zasłyszananej przez Ciebie ceny za pobyt tego słabewgo tetra, rozumiem, że wynika on z konieczności zapewnienia mu większej pomocy właśnie przy tych czynnościach?
Całkiem możliwe, muszę w końcu poprosić o ten konspekt...
a Twoje przesiadanie-czy sam przestawisz nogi?
Sam w sensie że nachylam się na wózku, łóżku i je ustawiam tak żeby mi było wygodnie się przesiąść.
a cewnikowanie-u faceta to naprawdę skomplikowana historia, jak Twoje palce u lewej ręki?
chyba mniej skomplikowana niż u kobiety, bo ja z tym najmniejszych problemów nie mam tylko przeszkodą były bóle głowy które teraz poszły w niepamięć po zastosowaniu odpowiedniego leku. A po zastosowaniu kolejnego leku... że mój pęcherz wariował już przy 30ml i mieścił max 250ml w ciągu 2tyg rozciągnął się do 400-500ml i przy tej pojemności czuję że naprawdę muszę, cewnikuję się teraz 5-6razy dziennie ;)
eh, żebym jeszcze ten niemiecki miała lepszy, może po angielsku da się tam funkcjonować?
myślę że tak, są tutaj też młode siostry które już znają angielski ;)
i już kończąc-ten sedes na zdjęciu, czy on ma obracaną, deskę klosetową, taką płukaną po użyciu, jak to bywa w niektorych publicznych wcetach? intrygują mnie te prowadnice na ścianie, do ktorych jest umocowany..
Nie, niema. A te niby prowadnice to uchwyty z regulowaną wysokością że możesz się o coś zeprzeć jak zasiadasz na tronie :D Jest jeszcze wózek toaletowy w razie czego, na nim to przeważnie biorę prysznic co drugi dzień rano przed śniadaniem i ćwiczeniami. Z tym też niema problemu a wręcz jest zalecane i wystarczy powiedzieć i wszystko pomogą ;)

Myślę że pomogłem odpowiadając na Twoje pytania ;)
Pozdrawiam
Obrazek
Awatar użytkownika
Monikai
gaduła
Posty: 343
Rejestracja: 10 cze 2008, 18:03
Kontakt:

Post autor: Monikai »

Dzięki Tomek i nabieraj sił,

dużo zdrowka,
M
Tom4Fun
gaduła
Posty: 451
Rejestracja: 22 lis 2007, 18:23
Lokalizacja: ja Cię znam ?

Post autor: Tom4Fun »

Jeśli chodzi o cenę za tutejszy pobyt to naprawdę trudno mi cokolwiek powiedzieć. Bo dostałem zaledwie formularz zgłoszeniowy gdzie są punkty z pewnymi czynnościami jak np. ubieranie, mycie, jedzenie i do tego są trzy możliwości do zakreślenia np. myje się sam, potrzebuje trochę pomocy i nie potrafi w ogóle. Na podstawie sumy wszystkich punktów jest ustalana cena za pobyt. Koszt dzienny pobytu osoby towarzyszącej to 45eu jak dobrze pamiętam bo nie mam teraz przy sobie tego prospektu. A jak to wygląda z ćwiczeniami to za bardzo nie wiem, czy to już jest w cenie i ustala co możesz ćwiczyć doktor przyjmujący Cię albo są jakieś dodatkowe koszta...
Zrobię fotki tego formularza i wkleję tu, jeśli ktoś jest bardzo zainteresowany to mogę wypełnić za niego ten formularz i zapytam ile kosztował by pobyt dla takiej osoby i dopytam jak z opłatą za ćwiczenia.
Pozdro
Obrazek
andrew

Post autor: andrew »

wydaje mi sie,ze ta niemiecka klinika to zadna rewelka.wiecej mozna osiagnac na obozach far lub w bydgoskim juraszu np.przesiadania i to bez deski.nawet najslabsi,bez tricepsow.to samo dotyczy cewnikow.mi juz po 1,5 m-ca zalozono cewnik zew.sa juz u nas bdb osrodki :D
ODPOWIEDZ