Hodowla facetów

Wszystko co wywołuje uśmiech na naszych mordkach

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
agusia
cenzor
Posty: 895
Rejestracja: 13 kwie 2004, 16:53
Lokalizacja: Lipno

Post autor: agusia »

HODOWLA FACETÓW

PIERWSZY DZIEń W DOMU
Nowy mężczyzna w domu to radość dla kobiety, ale i nowe obowiązki.
Nie można zapominać o tym, że często nie znamy rodowodu, ani nawet
poprzedniej właścicielki naszego nowego pupila.
Nie wiemy, jak był traktowany i jakie ma nawyki. Na wszelki wypadek nie
należy wykonywać zbyt gwałtownych ruchów, lepiej też unikać
podnoszenia głosu, bo może się skulić, schować za szafę i trzeba będzie
włączyć odkurzać, żeby go wypłoszyć.
Dlatego już od progu przemawiamy do niego łagodnym, acz stanowczym głosem.
Układamy na kanapie, głaszczemy po głowie (ostrożnie, bo może
nieprzyzwyczajony)i pozwalamy my zatrzymać paletko, by czuł zapach z poprzedniego domu.
Pierwsza noc jest zazwyczaj najtrudniejsza, ponieważ może pochlipywać i
piszczeć, ale musimy wykazać się konsekwencją i nie brać go od razu do
swojego łóżka, żeby się nie przyzwyczaił.


KARMIENIE
Karmienie mężczyzny zwykle nie jest zbyt skomplikowane i nawet
średnio zdolna kulinarnie kobieta udźwignie ten ciężar, w niektórych
przypadkach również związane z tym koszty.
Nie należy się też stresować opinią mężczyzny na temat smaku
podawanych dań, bo i tak żadna z nas nie potrafi gotować tak, jak jego
mamusia.
Podajemy zatem cokolwiek, byle było ciepłe, ponieważ on i tak nie
oderwie oczu od gazety lub telewizora.
Podobno znane są przypadki, że udało się nauczyć mężczyznę, żeby
kanapki jadł nad talerzem i nie w łóżku oraz nie podjadał z rondla, ani też
nie gryzł całego pęta kiełbasy jak barbarzyńca, ale informacje te nie
zostały potwierdzone naukowo.
Jedno jest pewne - mężczyzna lubi dostawać jedzenie regularnie i
szybciej się wtedy oswaja.


PIELęGNACJA – KOSMETYKI
Zazwyczaj mężczyźni niechętnie używają kosmetyków, ale piankę do
golenia i dezodorant podbierają z twojej półki, a do tego bezczelnie
pyskują, że ma za bardzo kwiatowy zapach.
Często idą dalej i podłączają się również do szamponu i odżywki, pasty
do zębów i płynu do płukania ust. To jest irytujące, ale jeszcze nie
naganne.
Niepokoić się trzeba, kiedy ubywa brokatowego pudru, szminki, a
zwłaszcza kiedy zauważysz, że ktoś chodzi w twojej koronkowej bieliźnie.

ZDROWIE
W przypadku mężczyzny nawet najlżejsze przeziębienie lub katar mogą
być niebezpieczne i brzemienne w skutki.
Nie dla niego oczywiście, tylko dla nas.
Wystarczy stan podgorączkowy albo lekkie skaleczenie i mamy w domu
rozhisteryzowaną i konającą ofiarę, która wymaga od nas wysoko
wyspecjalizowanej opieki medycznej i psychoterapii, oraz zapewnień, że
na pewno nie umrze.
Nadludzkim wysiłkiem woli i cierpliwości musimy jakoś przeżyć te
erupcje hipochondrii i wyzbyć się jakichkolwiek złudzeń, że gdy my
będziemy umierać w malignie na zapalenie płuc, ktoś poda nam szklankę
wody.
W sytuacji naszej choroby, on przyjdzie i zapyta "a co dzisiaj mamy na
obiad?"

RUCH
Oprócz wąskiej grupy fascynatów czynnego wypoczynku, mężczyzna tak
jak kot, potrafi przyjemnie przeżyć życie, nie opuszczając zamkniętych
pomieszczeń.
Nie licząc krótkiego dystansu "do" i "z" samochodu.
Będzie się wił jak diabeł pod kropidłem, gdy spróbujemy namówić go na
spacer.
Gotów jest wtedy nawet wziąć się za jakąś pracę domową i lepiej nie
stawać mu w tym na przeszkodzie.
Ostatnią deską ratunku, żeby utrzymać jego i siebie w kondycji, jest
sprowokowanie aktywności seksualnej.
To nam rozwiąże kwestię jogi, aerobiku i gimnastyki artystycznej,
hiperwentylacji i drenażu limfatycznego.
Sposób domowy - tani i zdrowy.


Z£E NAWYKI
Już po kilku dniach nowego mężczyzny w domu orientujemy się
pobieżnie, jakie ma nawyki.
Najczęściej przywiązuje się do miejsca, w którym spędził pierwszą noc,
czyli kanapy i tam zalega w pozycji horyzontalnej.
Często z pilotem od telewizora w dłoni.
Czasem z gazetą, sporadycznie z książką.
Ponieważ mało mówi, mogłoby się wydawać, że myśli, ale najczęściej to
tylko złudzenie.
Gdy czuje głód opuszcza legowisko i buszuje po kuchni. Wtedy najlepiej
być w domu i zrobić mu szybko coś do jedzenia. W przeciwnym razie w
kuchni zastaniemy wypiętrzone grzbiety brudnych naczyń, pod stopami
lepkie substancje, a wszystko posypane zgrzytającym cukrem i
okruszkami chleba.
W lodówce natomiast puste kartony po mleku.
W żadnym wypadku nie należy wtedy bić mężczyzny.
Bo ucieknie.

PIELęGNACJA - UBRANIE
Pielęgnacja mężczyzny wymaga wielu starań i nieustannego nadzoru. Nikt, kto jeszcze nie hodował mężczyzny, nie zdaje sobie sprawy jaki
obowiązek bierze na swoje barki, zarówno w dni robocze jak i w święta. Pierwszorzędną sprawą jest skompletowanie nowej garderoby.
W przeciwnym wypadku mężczyzna nie porzuci rozciągniętego
podkoszulka i wypchanego na kolanach dresu.
No chyba, że się na nim rozpadną ze starości.
Potem już tylko trzeba podsuwać mu rano gotowy zestaw
do ubrania, prać, czyścić, prasować, przyszywać guziki, zestawiać kolory
i chwalić, że świetnie wygląda.
I bywa, że jedynym znakiem uznania za pielęgnację mężczyzny jest
odcisk obcej szminki na jego kołnierzyku.

PIELęGNACJA - HIGIENA
Są mężczyźni, którzy boją się wody jak ognia, ale takich na szczęście
można wyczuć na odległość.
Pozostali uwielbiają się chlapać w łazience godzinami.
Co za tym idzie, musisz zaakceptować (bo jeszcze nikt nie wymyślił na to
sposobu) permanentnie podniesioną deskę, brudną wannę, zachlapaną w
promieniu 5 metrów, nie zakręconą pastę, wodę w mydelniczce i zdeptany na podłodze twój osobisty biały ręczniczek.
W skrajnych przypadkach, dzięki wieloletnim wysiłkom, można
przyuczyć mężczyznę do obcinania paznokci u nóg.
Co prawda zrobi to na podłogę, ale twoje łydki po spędzonej wspólnie nocy nie będą wyglądały jak po walce z bengalskim tygrysem. :D :D
ODPOWIEDZ