Tetraplegik

Witam, Jakiś czas temu córka uległa wypadkowi i niestety jak to się mówi jest skazana na wózek. Od pewnego czasu przegladam forum i czytam posty próbując podjąć decyzje jaki wózek mam dla niej wybrać . Na obecna chwilę porusza sie zwykłym z wypożyczalni. Jest osobą małą i drobną wiec raczej potrzebuje coś lekkiego. Z tego co można znależć w internecie i na forum widzę że możliwości jest sporo, ale znajomi namawiają mnie na wózek aktywny Quickie Live. Troszkę o nim poczytałam i widzę że ma sporo zalet , jest leciutki, na mocnej ramie z wytrzymałych rurek zwiekszających wytrzymałość, jest łatwy w transporcie, wiele opcji regulacji wiec łatwo go dopasować, bardzo ładna przejrzysta konstrukcja dająca ciekawy efekt wizualny. Jest małą kobieta więc wygląd też ma troche znaczenie. Widzę ze ma sporo zalet i chyba byłby ciekawym rozwiązaniem dla niej , chyba że ktoś może polecic mi coś innego.

wszystko zależy od jej sprawności, słaby tetra poleci ci wózek jak najlżejszy a np amputant poleci ci wózek wytrzmały, nie koniecznie lekki także bardzo dużo zależy od osoby co bd na nim jeździć

Wg mnie wybór b.dobry.Jeśli z gotówką nie macie problemu, to warto dołożyć do modelu na sztywnej ramie.

orientujecie się czy w Waszej okolicy działa jakiś instruktor z Fundacji Aktywnej Rehabilitacji który też porusza się na wózku? najlepiej jakby po prostu podjechał do was zrobił wymiary na pewno też doradzi osobiście uważam że quickie live ze sztywną ramą nie jest zbyt wygodny w transporcie bo zajmuje trochę miejsca oczywiście na początek nie polecałbym wózka z całkowicie sztywną ramą, dla kobiety proponowałbym panthere u2 bo jest to ceniony sprzęcik, i oczywiście na początek daje możliwość regulacji środka ciężkości

siera71 pisze:orientujecie się czy w Waszej okolicy działa jakiś instruktor z Fundacji Aktywnej Rehabilitacji który też porusza się na wózku? najlepiej jakby po prostu podjechał do was zrobił wymiary na pewno też doradzi osobiście uważam że quickie live ze sztywną ramą nie jest zbyt wygodny w transporcie bo zajmuje trochę miejsca oczywiście na początek nie polecałbym wózka z całkowicie sztywną ramą, dla kobiety proponowałbym panthere u2 bo jest to ceniony sprzęcik, i oczywiście na początek daje możliwość regulacji środka ciężkości

1.Niby quickie nie daje możliwości regulacji środka ciężkości?
2.Panthera U2 ze sztywną ramą, to nie zajmuje tyle miejsca co Quickie live?
3.Osobiście nie polecałbyś kobiecie wózka ze sztywną ramą, ale Panthera U2 to może być, bo co?
Ty siera71 piszesz jak...potłuczony masło jest maślane...

paras69 pisze:

siera71 pisze:orientujecie się czy w Waszej okolicy działa jakiś instruktor z Fundacji Aktywnej Rehabilitacji który też porusza się na wózku? najlepiej jakby po prostu podjechał do was zrobił wymiary na pewno też doradzi osobiście uważam że quickie live ze sztywną ramą nie jest zbyt wygodny w transporcie bo zajmuje trochę miejsca oczywiście na początek nie polecałbym wózka z całkowicie sztywną ramą, dla kobiety proponowałbym panthere u2 bo jest to ceniony sprzęcik, i oczywiście na początek daje możliwość regulacji środka ciężkości

1.Niby quickie nie daje możliwości regulacji środka ciężkości?
2.Panthera U2 ze sztywną ramą, to nie zajmuje tyle miejsca co Quickie live?
3.Osobiście nie polecałbyś kobiecie wózka ze sztywną ramą, ale Panthera U2 to może być, bo co?
Ty siera71 piszesz jak...potłuczony masło jest maślane...

1. Porównaj sobie oba wózki na pewno panthera jest lżejsza i rama zajmuje mniej miejsca bo ma całkiem inną konstrukcję.
2. Panthera u2 ma regulowany środek ciężkości, panthera u2 light nie ma więc nie naskakuj na mnie !

Chłopie!Quickie Live też ma regulacje środka ciężkości a do tego podstawowa wersja kosztuje 4,300 zl.

Witam, jak świat światem, gdy w rachubę wchodzi model wózka zaczyna się "pyskówka". Temat najczęściej schodzi na producenta a nie na walory wózka w zestawieniu z potrzebami osoby mającej użytkować wózek w założeniu co najmniej przez 3 lata. Moja rada jest następująca. W internecie jest masa firm zajmujących się produkcją i dystrybucją wózków. Waga, trwałość, dopasowanie oraz cena to punkty, które warto rozważyć. Z założenia, że klient nasz pan pokuście się Państwo o wykonanie kilku telefonów umówienie przedstawicieli na pomiar, prezentację a po zakończonym castingu na chłodno zastanówcie nad wyborem. Nie ma dobrych i złych wózków, są natomiast źle domierzone i tu można się pokusić o pomoc Instruktora Far z danego regionu. Pozdrawiam

paras69 pisze:Chłopie!Quickie Live też ma regulacje środka ciężkości a do tego podstawowa wersja kosztuje 4,300 zl.

skoro uważasz że lepiej zaoszczędzić i być może męczyć się przez przynajmniej 3lata to spoko, ja wolałbym zainwestować więcej a cieszyć się dobrym sprzętem

PANTHERA S 2

Na początku sorry że mnie troche nie było ale nieraz sa waażniejsze sprawy niż forum , chociaż i tu jest poruszana dość ważna sprawa. W międzyczasie czytałam wasze wypowiedzi i spotkałam się z paroma osobami. Córka też miała możliwość obu polecanych orzez was modeli i na obecną chwilę jednak bardziej jej pasuje Quickie Live i nie chodzi że jest tańszy czy coś , po prostu lepiej się w nim czuję , jak to ona mówi bezpieczniej. Decyzja jeszcze nie podjęta ale chyba zostaniemy przy tym modelu.

Magi85 pisze:Na początku sorry że mnie troche nie było ale nieraz sa waażniejsze sprawy niż forum , chociaż i tu jest poruszana dość ważna sprawa. W międzyczasie czytałam wasze wypowiedzi i spotkałam się z paroma osobami. Córka też miała możliwość obu polecanych orzez was modeli i na obecną chwilę jednak bardziej jej pasuje Quickie Live i nie chodzi że jest tańszy czy coś , po prostu lepiej się w nim czuję , jak to ona mówi bezpieczniej. Decyzja jeszcze nie podjęta ale chyba zostaniemy przy tym modelu.

Mówisz ze juz raczej jestes zdecydowanie nie powiem Quickie Life jest niezłym wyborem, ogólnie Quickie to bardzo dobra seria produktów wiec jezeli ci zalezy na tej marce przyjzyj ich oferte moze znajdziesz inny ciekawszy i bardziej praktyczny model

Gravely ill, a man went to the doctor with his wife. After the examination the physician motioned for the wife to meet him in the hallway."Your husband is very sick," the doctor said, "but there are three things you can do to ensure his survival. First, fix him three healthful, delicious meals a day. Next, give him a stress-free environment, and don't complain about anything. Finally, care for him with love every day."On the drive home the husband asked, "What did the doctor say?""I'm sorry," she said, "but you're not going to make it."

A ja bym ci polecił ten kilku znajomych ze stowarzyszenia go ma i uważam ze tobie też by przypasował, zwrotny i dobre ma akumulatory oraz duze kola  
wiec i tu i tu by sie chyba nadał
 

Elektryk jest ostatecznością. I odradzam go. Jeśli jest choć trochę siły w rękach to aktywny i się nawet nie zastanawiać nad elektrykiem. Nie cofaj się wstecz jeśli sytuacja tego nie wymaga