doradzcie jak dopasowac wózek, jaki i gdzie kupuić

O wózkach i nie tylko.

Moderator: Moderatorzy

go?

Post autor: go? »

go?

Post autor: go? »

Na stronie pantery nic nie znalazłam na temat 7 lat gwarancji. Czy możesz i cokolwiek więcej na ten temat napisać. Pytam bo na stronie pantery też piszą o 5 latach gwarancji a w tym 2 darmowe przeglądy. Tylko tego się dopatrzyłam chyba że na rózne modele są różne gwarancje?? Mam jeszcze do Ciebie pytanie ponieważ sama spróbowałam na panterze usiąść i wszytsko fajnie tylko nie umiem poradzić sobie z tymi 5 calowymi przednimi kołkami, Jak dla mnie to wydają się być za cięzkie albo nie wiem co żeby balans zrobić.Nie wiem czy jesteś para czy tetra ale jeśli tetra to napisz czy miałeś też problemy z dużymi kołkami ? Czy może to kwestia przyzwyczajenia? Szkoda tylko ze cena Pantery nadal pozostaje tak wysoka, bo ktoś napisał wcześniej że można zmieścić się w limitach NFZ-tu, dowiadywałam się S2 dla tetra to 2x dofinansowanie razem z 150% z PCPR-u to trochę dużo jak na nasze warunki.
Masz rację co do jednego że krócej jeżdże na wózku więc masz większe doświadczenie, ja znam tylko 2 osoby jeżdżące na panterze. Tera- Mirek P który na nic innego chyba nie usiadłby i drugi kolega ale ten para który pogiął ramę, no ale jak powiedział ktoś sciśle związny z Panterą ja się ktoś postara to każdy wózek zepsuje:).
Jesli możesz napisz mi proszę odnośnie tych duzych przednich kółek?
Dorota
ToJa
papla
Posty: 180
Rejestracja: 21 lut 2005, 10:37
Lokalizacja: z domu

Post autor: ToJa »

Przeciez latwosc zrobienia balansu to nie kwestia przednich kolek, a wywazenia wozka. W Pantherze jak w wiekszosci wozkow jest plynna regulacja srodka ciezkosci. Przesuwasz belke troche do przodu i juz wozek jest bardziej wywrotny.
Dorota Bucław
gaduła
Posty: 356
Rejestracja: 10 sty 2005, 15:52
Lokalizacja: Planeta ziemia

Post autor: Dorota Bucław »

Belką już próbowaliśmy i nie umiem. Ma wrażenie jakby te koła miały większy ciężar i trudniej jest mi takie oderwać od ziemi. Nie chodzi mi tu akurat o Pantere ale ogólnie o wózki z duzymi 5 calowymi kółkami na jakich próbowałam tzn na Hornecie również mam ten problem. Oczywiście środek cięzkości przesuwany był tak abym nie poleciała od razu do tyłu, bo to nie problem przesunąc a potem fikołka zrobić:). Może to kwestia przyzwyczajenia w takim wypadku bo od czasu jak usiadłam na wózek jednak jeżdże na mniejszych, ale wiele osób twierdzi że większe są wygodniejsze, dlatego też próbuję ale bez skutku. Kupując np drugi wózek teoretycznie mogłabym spróbować duże ale boję się że nie dam jednak do nich się przyzwyczaić i tylko wyrzucę kasę na wymianę potem jednak na mniejsze, jeśli tak wogóle można? Jak sądzisz jeśli to nie kwestia u mnie regulacji belki to czy to przyzwyczajenie czy może zbyt mała siła mięśniowa w rekach jednak ??
Kaleb , Colours - Boing na ramie L-frame
Rozbawiony

Post autor: Rozbawiony »

@Dorota

Niestety to częsty błąd!!! Siadasz na czyjś wózek i oceniasz czy "jest dobry", albo jeszcze lepiej idzie w świat hyr, że firma X lub Y jest kiepska. Jak się domyślasz dobierałem też wózki. Przez moje "ręce przeszło" ok 300 osób i znaczna grupa tetra - tu mam największe doświadczenie. Były to różne firmy, nawet egzotyczne takie ja GIPO. Sporo w tym było Panther. Jedyne co mogę poradzić to zgłosić się do APCO i "dać" się pomierzyć. Przy tym marudzić ile się da - bo to jest faktyczna szansa na optymalne dopasowanie modelu, ustawienia i osprzętu. "Im więcej potu na ćwiczeniach tym mnij krwi na wojnie" Jak się umówisz to przyjadą :). Osobiście używam Panthery U2 i przednich kółek od Panthery BT. Są "nie do zajechania". Jak zapytasz w APCO to może dadzą namiar na sensownego tetra z okolicy, to pogadasz. Teraz jest nowy model Light + spox'y do, którego się przymierzam. Uważam, że to b. dobry wybór dla opierzonego użytkownika. Sam około 5 lat dochodziłem do swoich ustawień konfiguracji etc. (i teraz coś czasami zmieniam). A najlepsze jest to że na każdym obozie - też od "świerzych" czegoś się uczyłem :) Sporo osób - w tym tetra ze stażem przechodzi właśnie na tę konfigurację. Chyba zrobią w APCO jakąś promocję.
Teraz coś o pieniądzach. Są takie wózki, które mieszczą się w dofinansowaniu - czytaj "są za darmo". Ale ja nawet za darmo bym ich nie chciał!!! Zresztą to "za darmo" wcale nie jest za darmo, bo za to darmo potem drooogo się płaci :? Po co mi nerwy, dyskomfort i narażanie zdrowia. Pracuję i każdy dzień bez wózka to strata. Zła jakość wózka, niepewny serwis, brak dobrych "korzeni" firmy, a za tym niski standard działania i niepewne jutro producenta - to czynniki WIELKIEGO ryzyka.
Ktoś na tym forum pisał, że zaprojektować dobry wózek to proste. Wierz mi to nie jest proste!!! A od projektu do sukcesu rynkowego, to długa, wyboista i mocno niepewna droga.
Czy myślisz, że APCO dostało następny po tym z Pantherą, kontrakt z producentem najlepszych wózków elektrycznych Permobilem na "piękne oczy"? To konsekwencja bycia w pewnej "kulturze" firmowej rodem ze Sztokholmu. Wiele rzeczy trzeba zrozumieć i przejąć by być partnerem firm Panthera i Permobil.
Powiem tak: Marzenia się spełniają, a pieniądze to rzecz wtórna. Są sponsorzy, fundacje, i inne sposoby. Zresztą po 5 latach masz nowe dofinansowanie, a to jeszcze 2 lata gwarancji na "starą" ramę. Spokojnie ją sprzedasz bo w Polsce jest już na to rynek wtórny. (Nie wiem czemu mają starą informację na stronce - na nowe ramy jest 7lat gwarancji) Popytaj w APCO, pomogli wielu osobom w trudnej sytuacji finansowej zebrać niezbędne środki, lub podeszli do klienta indywidualnie. To sprawa osobistej rozmowy. Jeśli będziesz przekonanana, że dobrali wózek dobrze to nic Cię nie powstrzyma. Uważam, że w 95% przypadków Panthera ludziom pasuje. W APCO sami powiedzą czy tak, czy nie. Bo dbają - jak szwedzka Panthera, o zadowolenie użytkowników, a nie tylko o własną sprzedaż - bo to też się suma sumarum opłaci!!! To takie proste, prawda? To jest korporacyjny standard. I to mnie przy nich trzyma :)

Pozdra
Gość

Post autor: Gość »

Widziałam Pantrę U2 light i wszytsko jest fajnie tylko dowiedziałam się np że przy niej niestety odpada założenie rączek, wąsów to są rzeczy które ja np muszę mieć. no ale jest zwykła pantera U2 do której już wszytsko można dodać :). Co to są za kółka BT o których napisałeś, możesz wyjaśnić bo nie wiem.
Pozdr. Dorota
ToJa
papla
Posty: 180
Rejestracja: 21 lut 2005, 10:37
Lokalizacja: z domu

Post autor: ToJa »

Doroto, to na pewno nie problem w tym ze te wieksze kolka wiecej waza. Sa to tak lekkie materialy, ze roznica jest w gramach. Juz na pewno wieksza roznice daje zalozenie butow zimowych zamiast adidasow. Dzieki plynnej regulacji belki mozna wyregulowac do milimetra zeby bylo akurat. Na pewno robienie balansu utrudniaja slabe rece i brak chwytu, dlatego wozek musi byc dosyc mocno wywrotny aby mozna z rozpedu wiechac na kraweznik, robiac balans glownie przez odchylenie sie do tylu. Utrudnic to moze tez zbyt niskie oparcie.
Rozbawiony

Post autor: Rozbawiony »

Anonymous pisze:Widziałam Pantrę U2 light i wszytsko jest fajnie tylko dowiedziałam się np że przy niej niestety odpada założenie rączek, wąsów to są rzeczy które ja np muszę mieć. no ale jest zwykła pantera U2 do której już wszytsko można dodać :). Co to są za kółka BT o których napisałeś, możesz wyjaśnić bo nie wiem.
Pozdr. Dorota
Pisałem, że Panthera U2 Light jest dla "opierzonych" :wink:
A poważnie to; domyślam się, że potrzebujesz tych "akcesoriów" do gry w tenisa - tak? No i tu widać o co chodzi z optymalizacją wózków. Light to wózek całodzienny - nie ma właściwie zbędnych bajerów. Jest ascetyczny i to jest jego piękno i gwarancja małej awaryjności - przy tym relatywnie niska cena. No i ta waga - chyba najniższa na świecie, a ponadto to co zauważyłaś z kółkami, dobre rozłożenie mas - tzw. mały moment bezwładności. √¢ÀÜ≈°√ɂİ√Ǭ¨√Ǭ£atwy balans i manewrowanie. To jest tak: Para pojedzie na wszystkim, a tetra musi mieć super pod siebie "nastrojony" wózek. Tak, Tak, wózki się stroi jak skrzypce!!! Kto nie ma słuchu, ten nie da rady i tyle. To w Pantherze wiedzą od 20 lat - bo razem z innymi zakładali Aktywną w Szwecji - dopiero od nich "poszło w świat". Dlatego mnie dziwi, że były głosy na tym forum o tym, że ktoś "kupił" wózek firmy X, a potem żałował. Wózki się dobiera, a nie sprzedaje - tu trzeba wyczucia, doświadczenia i tego "słuchu". A tzw. "sieć sprzedaży", którą próbują rozwijać takie firmy X raczej jest głucha i to są efekty. Widzę, że ciągle jest tutaj wieeele do zrobienia....
Oczywiście zwykła Panthera U2 to może być dla Ciebie dobre wyjście, bo bez trudu założą Ci to co wymyślisz. Tylko przemyśl ile dziennie grasz w tenisa i ile codziennie taszczysz kilogramów tych rączek i podpórek - czy Twoje zdrowie jest tego warte. Może warto mieć np. drugą ramę do tenisa hm? Tak to jest w większości sportów wózkowych, że wózek sportowy to inna bajka niż całodzienny. Nie znamy się więc "wirtualnie" wózka/wózków Ci nie dobiorę. Traktuj to raczej jako wskazówki do przemyślenia. Zadzwoń do APCO i umów się - widziałem ich też na skype. Jeżdżą do ludzi i pewnie zaplanują trasę, by szybko Cię pomierzyć - to akurat nic nie kosztuje.
Co do finansów - to wpadłem na pomysł, a raczej przypomniałem sobie że sponsorują sportowców, czy też mają dobrą ofertę dla ludzi aktywnych w środowisku. Napewno się dogadasz :D bo każdego traktują indywidualnie.
Co do małych kółek to do Panthery masz dużo opcji, nawet te "disco polo", od rolek, od Panthery BT czyli sportowej itd. itp. Te od BT mają trwalszy bieżnik, są dość lekkie, dobrze się toczą i są wystarczająco szerokie - moje ulubione.

Powodzenia,
go?

Post autor: go? »

Tak wąsy przedewszytskim chciałam do gry, ale też do codziennego uzytku tzn teoretycznie powinnam jeździć bez nich ale parę razy gdyby nie wąsy leżalabym na czaszce dlatego jakoś nie wyobrażam sobie jazdy bez wąsów, tzn balasn tu własnie jest problem bo nie zawsze utrzymam się na tyle w balansie aby nie polecieć w tył w tym momencie wąsy są mi potrzebne. Rączki wg mnie szkoda z nich rezygnowac ale szybciej zrezygnowałabym chyba z rączek niż wąsów. Załuję tylko że nie ma w U2 light własnie mozliwości ewentualnego wyciągania wąsów, no ale czasem coś kosztem czegoś tak wszędzie jest. Tak sobie myslę jeszcze czy w pantezre nie możność zrobienia balansu nie była własnie spowodowna tym że to nie był wzek jako tako pode mnie a dodtakowo jeszcez pod para więc faktycznie oparcie mogło miec tu jak piszesz znaczenie.
Cena U2 light w promocji jeszcze nie tak dawno wiem że była 6400 jak się nie mylę,a do tego w sumie nic już nie dobierasz, no ewentualnie ciągi.
√¢ÀÜ≈°√ɂİ√Ǭ¨√Ǭ£adny jest też otto bock tylko zastanawiam się czy to do końca dobre rozwiązanie dla tetra. :?: bo np na kushallu było mi bardzo cięzko jeździć, koledze ale para spadały ciągle nogi z podnóżka. Próbowano zmieniać w nim ustawienia ale to i tak nic nie pomagało, być może jest to tak jak napisałeś kwestia idealnie dobranego pod każdym względem wózka, no ale do tego potrzebni są dobrze znający się na swojej pracy ludzie. ( to tak ogólnie nie skierowane w kierunku żadnej wymienionej czy nie wymienionej przeze mnie firmy.)
Tak czy inaczej dziękuję za podpowiedź odnośnie oparcia bo tego to wogóle nie wiedziałam.
Odnośnie jeszcze Kaleba to wiesz czego nie potrafię zrozumieć, może tylko ja ale wiele jak sam jest zauważyłeś negatywnych opinii na jego temat tylko własciwie moje są pozytywne tylko nikt się nie wypowiada z osób które go uzytkowały lub mają chyba że poprostu nie napisały. Tego nie jestem w stanie wiedzieć. Tak czy inaczej z mojej strony na temat Kaleba to koniec pisania bo do niczego to nie prowadzi i lepiej zajmijmy się rozważaniem nad innymi wózkami.
Jesli możesz mi napisac bo wydaje mi się że każdy wózek ma jakieś wady czy złe rozwiązania, jakie ty np mógłbyś albo co zmieniłbyś np w panterze? jesli wogóle coś oczywiście?
Dorota
Rozbawiony

Post autor: Rozbawiony »

gość pisze: I
Tak wąsy przedewszytskim chciałam do gry, ale też do codziennego uzytku tzn teoretycznie powinnam jeździć bez nich ale parę razy gdyby nie wąsy leżalabym na czaszce dlatego jakoś nie wyobrażam sobie jazdy bez wąsów, tzn balasn tu własnie jest problem bo nie zawsze utrzymam się na tyle w balansie aby nie polecieć w tył w tym momencie wąsy są mi potrzebne.

II
Rączki wg mnie szkoda z nich rezygnowac ale szybciej zrezygnowałabym chyba z rączek niż wąsów. Załuję tylko że nie ma w U2 light własnie mozliwości ewentualnego wyciągania wąsów, no ale czasem coś kosztem czegoś tak wszędzie jest.

III
Tak sobie myslę jeszcze czy w pantezre nie możność zrobienia balansu nie była własnie spowodowna tym że to nie był wzek jako tako pode mnie a dodtakowo jeszcez pod para więc faktycznie oparcie mogło miec tu jak piszesz znaczenie.

IV
Cena U2 light w promocji jeszcze nie tak dawno wiem że była 6400 jak się nie mylę,a do tego w sumie nic już nie dobierasz, no ewentualnie ciągi.

V
√¢ÀÜ≈°√ɂİ√Ǭ¨√Ǭ£adny jest też otto bock tylko zastanawiam się czy to do końca dobre rozwiązanie dla tetra. :?: bo np na kushallu było mi bardzo cięzko jeździć, koledze ale para spadały ciągle nogi z podnóżka. Próbowano zmieniać w nim ustawienia ale to i tak nic nie pomagało, być może jest to tak jak napisałeś kwestia idealnie dobranego pod każdym względem wózka, no ale do tego potrzebni są dobrze znający się na swojej pracy ludzie.

VI
( to tak ogólnie nie skierowane w kierunku żadnej wymienionej czy nie wymienionej przeze mnie firmy.)
Tak czy inaczej dziękuję za podpowiedź odnośnie oparcia bo tego to wogóle nie wiedziałam.

VII
Odnośnie jeszcze Kaleba to wiesz czego nie potrafię zrozumieć, może tylko ja ale wiele jak sam jest zauważyłeś negatywnych opinii na jego temat tylko własciwie moje są pozytywne tylko nikt się nie wypowiada z osób które go uzytkowały lub mają chyba że poprostu nie napisały. Tego nie jestem w stanie wiedzieć. Tak czy inaczej z mojej strony na temat Kaleba to koniec pisania bo do niczego to nie prowadzi i lepiej zajmijmy się rozważaniem nad innymi wózkami.

VIII
Jesli możesz mi napisac bo wydaje mi się że każdy wózek ma jakieś wady czy złe rozwiązania, jakie ty np mógłbyś albo co zmieniłbyś np w panterze? jesli wogóle coś oczywiście?
Dorota
Mamy tu osiem całkiem sporych tematów:)
Po krótce spróbuję Ci odpowiedzieć

I.
To jest sprawa regulacji wózka, treningu i opanowania oporów przed wywrotką. Ustawienie wózka dla Ciebie musi być finezyjne. Trenować trzeba nie tylko jazdę i balans, ale też wywrotki - sytuacje awaryjne. Wywrotka, jak samoczynny wypał pistoletu zdarza sie sama raz w roku :wink:. Jeśli jest inaczej to coś jest nie tak :D
Trzeba umieć się podnieść lub mieć dopracowany inny scenariusz :)
:wink:

II.
Rączki, ale do czego?

III.
Wiele rzeczy ma znaczenie. Wózki baaaardzo się od siebie różnią. Słaby tetra na Pantherze para - toż t o jakiś horror!!!!!!! Sama sobie odpowiedziałaś. Jednym paskiem mojej Panthery mogę zmienić regulację tak, że jest dla mnie nie do jazdy!!!!!!!

IV
Pogadaj o warunkach w APCO jak opisałem w poprzednim poście.

V.
To raczej wózki nie dla Ciebie, ale nie widziałem Cię w akcji, więc się nie wypowiem.

Jest parę osób, które dobiorą Ci dobrze wózek. Kilka w Polsce :)
Pytaj o TB w APCO, jest niezły - jak będzie miał zgryz to zapyta Nickego w Pantherze - w każdym razie nie powinnaś odejść z "kwitkiem"

VI.
Jest więcej takich pułapek i należy o tym przynajmniej wiedzieć.

VII.
Ludzie zwykle piszą gdy nie są zadowoleni i na tym też żerują media. Chodzi jednak tutaj
Rozbawiony

Post autor: Rozbawiony »

To ciąg dalszy :)

VII...
...o zachowanie pewnych zasad i proporcji. W moim odczuciu złamałaś je i dlatego się odezwałem. I jak wyszło to........ słusznie :?
Pisz o czym sobie winszujesz, tylko bacz, by ktoś nie przywoływał Cię do porządku. Przecież wyszło to raczej słabo, przyznasz?

VIII.
Stale ludzie z Polski coś wnoszą do Panthery, a niektórym się to nawet opłaci :) Pisanie popierajmy swoje o innych firmach, które teraz jako nowe wchodzą na rynek, to w tej sytuacji zwykłe naciągactwo. Sami właściciele tych firm mieli, lub jeszcze mają wiele do zawdzięczenia Pantherze, ale pamięć ludzka jest krótka.... Panthera Polska - czyli APCO to znaczący partner całej firmy - również w zdobywaniu doświadczenia i dostosowywania produktu do polskiego rynku i nie tylko. Nie ma wózków doskonałych, ale trzeba być co dzień trochę lepszym. Panthera U2 Light jest bardzo - jak na dzisiejsze czasy, zaawansowana. Ale będzie oczywiście za jakiś czas lepiej i lepiej. Nowe koncepcje, materiały etc.

Pozdrawiam,
Paweł-homo
niemowa
Posty: 4
Rejestracja: 25 sty 2006, 11:27

Post autor: Paweł-homo »

Przeprasam; potrzebuję Waszej opinii na temat wózka X1 z firmy MEYRA - własnie zastanawiam się nad jego zakupem
Odmienna orientacja seksualna
go?

Post autor: go? »

Paweł-homo pisze:Przeprasam; potrzebuję Waszej opinii na temat wózka X1 z firmy MEYRA - własnie zastanawiam się nad jego zakupem
Daj sobie spokój. Poczytaj uważnie forum. Tu są odpowiedzi. To jest totalny złom, który podszywa się pod wózek aktywny. Germańce są 100 lat za Murzynami w tej działce.

PZDR
Pawe?R.

GTM mobil

Post autor: Pawe?R. »

Witam!

Mam pytanie: czy ktoś może kupił GTMa za mniej niż 8 400 zł - taką cenę zaproponowano mi w sklepie ortopedycznym we Wrocławiu, a wiem, że ludzie je kupują za ok. 4 500.
Wiecie może, czy GTM dostarcza sprzęt do domu klienta z poza Warszawy i czy można po prostu zamówić u nich bez pośrednictwa sklepu? Jakie inne firmy coś takiego robią?
Awatar użytkownika
marcin tetra
gaduła
Posty: 409
Rejestracja: 19 lut 2005, 11:28
Lokalizacja: kaszuby
Kontakt:

Post autor: marcin tetra »

tak mozna mi go do domu przywiezli :wink: sam szef
ODPOWIEDZ