Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Rozmowa na temat problemów, oraz sposobów zabezpieczeń urologicznych.

Moderator: Moderatorzy

Marcel
gaduła
Posty: 637
Rejestracja: 06 sty 2015, 18:40
Lokalizacja: Made in PRL

Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Post autor: Marcel »

Nie ten wątek.Sorry.
Ostatnio zmieniony 01 paź 2015, 13:55 przez Marcel, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam-Marcel
janusz84
gaduła
Posty: 709
Rejestracja: 20 sie 2014, 22:31
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie. DK 80.
Kontakt:

Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Post autor: janusz84 »

post przeniesiony ,bo nie dotyczył tego działu.
Ostatnio zmieniony 01 paź 2015, 17:34 przez janusz84, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam -Janusz
C5/6
karmazyn
papla
Posty: 179
Rejestracja: 03 sty 2013, 14:27

Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Post autor: karmazyn »

spoko janusz wiem, że miałeś to kupę lat temu robione, i że każdy inny jest ,ale pytam o te podcięcie, bo każdy rożnie mówi o tym, że gdzieś słyszał czytał,ale nie spotkałem nie gadałem z kimś kto miał to zrobione, czy po zabiegu tym, mocz ci leciał tak jak na foleyu byś był bezwiednie, czy te nacięcie spowodowało, że przy opukiwaniu mocz lepiej schodził,a jaką masz pojemność pęcherza nie spowodowało to pomniejszenia się pęcherza pojemności, ja się zastanawiam nad tym bo przeszedłem na samo cewnikowanie i odpukać jakoś funkcjonuje szału nie ma, bo ciągle trzeba się wszędzie ciągnąć z tymi cewnikami, żelem, i tą całą resztą, myśleć czy będzie gdzie się zacewnikować, nie ma co porównywać, do tego jak się na uridonie było , wcześniej przez 10 lat i opukiwaniu wolność nie porównywalna, i tak kombinuje myślę, jak by tu wrócić do tego, może te podcięcie to jakiś pomysł by był, bo mnie zblokowało po ponad dziesięciu latach, zaczęły się infekcje zalegania,próbowałem tabletkami ale nie dało efektu,dziś już wiem, że na pewno miałem infekcje przez zalegania, bo jak przeszedłem na samo cewnikowane odpuściły mi,ale jednak na uridonie przy opukiwaniu inne życie było dużo łatwiejsze, o wiele więcej można było zrobić,może po tym po podcięciu zwieracze i osłabieniu jego w ten sposób mocz przy opukiwaniu by schodził więcej,
janusz84
gaduła
Posty: 709
Rejestracja: 20 sie 2014, 22:31
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie. DK 80.
Kontakt:

Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Post autor: janusz84 »

Karmazyn po tym zabiegu mocz też nie leciał mi, więc włożyli mi cewnik jednorazowy i przyczepili plastrem aby się nie wysuwał i tak sikałem przez 2 tygodnie a potem przy wypisie ze szpitala chcieli założyć mi foleya ale nie zgodziłem się i odesłali mnie do domu bez niczego ,w domu lekarz nauczył żonę cewnikowania i dodatkowo opukiwać kazał ,tak działałem około roku ,odstawiliśmy cewnikowanie i tylko przez opukiwanie sikałem i było ok. no i jest ,pojemność była mała 150-200 ale myślę że dlatego bo panikowałem z początku i za często opukiwałem się bez potrzeby i taka pojemność jest do teraz ,ale leci dobrze i opukuje tak jak pisałem wyżej tylko wtedy kiedy czuje sygnał z siurka od mózgu ,nie stosuje żadnych uridonów ,a jeśli trzeba to podkładam słoik i opukuje ,tak było przez ponad 25lat ,urologa nie widziałem a USG robiłem sporadycznie i tak to działało ,3 lata temu rejonowy lekarz skierował mnie do urologa bo narzekałem na bóle brzucha ,ten USG ,cystoskopie ,wszystko ok ,to jelita szwankowały, więc do gastroenterologa i chirurga [kolonoskopia] ,do kątnicy wszystko ok ,dieta jeszcze raz dieta ,teraz łapie czasem infekcje bo to w moim wieku i stanie nieuniknione [odporność siada] więc cewnikowany jestem przeważnie co 2 dni lub w razie potrzeby ,to podcięcie na pewno nie zaszkodzi a nawet powinno ułatwić sikanie ,nie robią tego bo to nie popularne a i w grę wchodzą finanse itd .wiadomo co chodzi ,myślę że niema co gdybać tylko pod okiem fachowców działać ,mocz musi schodzić czy tak czy inaczej ,aby nie było zalegań ,ale to każdy wie ,no to by było tak z grubsza .
pozdrawiam i życzę optymistyczniejszego nastawienia do tego typu spraw, oczywiście nie u każdego jest jednakowo ,ale u mnie to działa .
Janusz tetrus
Pozdrawiam -Janusz
C5/6
sebekb8
niemowa
Posty: 5
Rejestracja: 03 maja 2015, 14:07

Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Post autor: sebekb8 »

janusz84 pisze:to podcięcie na pewno nie zaszkodzi a nawet powinno ułatwić sikanie ,nie robią tego bo to nie popularne a i w grę wchodzą finanse itd .wiadomo co chodzi ,myślę że niema co gdybać tylko pod okiem fachowców działać ,mocz musi schodzić czy tak czy inaczej ,aby nie było zalegań ,ale to każdy wie ,no to by było tak z grubsza .
pozdrawiam i życzę optymistyczniejszego nastawienia do tego typu spraw, oczywiście nie u każdego jest jednakowo ,ale u mnie to działa .
Janusz tetrus
Mysle ze absolutnie masz racje,podciecie może tylko pomoc,oczywiscie organizm może zareagować roznie
ale jeśli masz problem z zaleganiem moczu,infekcjami itp. i jesteś na foley'u przez cewke ,taki zabieg jest
tez jakas szansa,wiadomo podcięcie może powodować staly wypływ moczu ale nawet wtedy jest to lepsze rozwiazanie niż ciało obce w organizmie-czyli fole'y. Chyba nikomu kto ma cewnik na stale przez cewke nie musze tlumaczyc o co chodzi... ale wiadomo lekarz po badaniu urodynamicznym musi ocenic co jest najlepszym rozwiązaniem.

Pozdrowienia dla Ciebie Janusz:)
Awatar użytkownika
baro91
gaduła
Posty: 263
Rejestracja: 01 lip 2014, 19:50

Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Post autor: baro91 »

słyszałem tez o ostrzyknieciu cewki botoxem słyszał ktos cos o tym???
karmazyn
papla
Posty: 179
Rejestracja: 03 sty 2013, 14:27

Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Post autor: karmazyn »

ja miałem botox na zwieracz, nie na cewkę, bo cewka to jest na ujściu fiutka i raczej ten ostrzy nic by nie dał, ale domyślam się że chodziło ci o zwieracz kolego, to ja miałem i niestety marny efekt tego zabiegu, bo może ze trzy tygodnie było lepiej i potem dupa, znów to samo, a leżałem na oddziale z takim tetruskiem co te miał to robione i u niego podobnie efekt był może z miesiąc, wiec lipne to rozwiązanie, jak ostrzyk to pęcherza do cewnikowania żeby uspokoić powiększyć pęcherz rozciągnąć, jak ktoś ma nader-aktywny pozdrawiam
Awatar użytkownika
baro91
gaduła
Posty: 263
Rejestracja: 01 lip 2014, 19:50

Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Post autor: baro91 »

No no gdzieś grali tylko nie pamiętam gdzie
sebekb8
niemowa
Posty: 5
Rejestracja: 03 maja 2015, 14:07

Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Post autor: sebekb8 »

Jest jeszcze możliwość o której tu nikt wcześniej nie pisal,chodzi mi o uzycie stentu zakładanego czasowo
w miejscu zwieracza zewnętrznego cewki moczowej.
Ciekaw jestem czy ktoś tu na forum miał robiony taki zabig, jaka jest jego skuteczność
i jak to wszystko wygląda?
Mile widziany komentarz osob które to miały.

Pozdrawiam
DEXTER
papla
Posty: 112
Rejestracja: 11 lis 2013, 20:09

Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Post autor: DEXTER »

sebekb8 pisze:Jest jeszcze możliwość o której tu nikt wcześniej nie pisal,chodzi mi o uzycie stentu zakładanego czasowo
w miejscu zwieracza zewnętrznego cewki moczowej.
Ciekaw jestem czy ktoś tu na forum miał robiony taki zabig, jaka jest jego skuteczność
i jak to wszystko wygląda?
Mile widziany komentarz osob które to miały.

Pozdrawiam
Nazwa handlowa tego stentu to Urolume. Z tego, co mi wiadomo, procedura nie jest refundowana przez NFZ. Nie mam pojęcia, czy ktoś prywatnie przeprowadza taki zabieg. Niegdyś Buczyński na neurourologii zakładał Urolume, ale to było wieki temu. To właśnie on mi powiedział, że obecnie ten zabieg nie jest refundowany. Trzeba też zaznaczyć, że założenie stentu jest podobnie jak w przypadku sfinkterotomii nieodwracalne.
karmazyn
papla
Posty: 179
Rejestracja: 03 sty 2013, 14:27

Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Post autor: karmazyn »

tak jak mówisz DEXTER jest taka opcja nawet w to się kiedyś zagłębiałem pytałem o to Buczyńskiego czy ten stent to jakieś wyjście ale odpowiedział ze to wrasta się w ciało potem jest problem z usunięciem tego ale wiem, że już są inne stenty z innego materiału robione, że można je usuwać pod wpływem temperatury nie wrastają, w bydgoszczy nawet w zabiegach są wymienione w jednym szpitalu ze robią nie wiem jak z refundacja bo nie wnikałem, ale mi się zdaje ze jak stend jest wstawiony to wtedy mocz leci non stop właśnie bo nie pozwala cewce zaciskać się spowrotem, jak by się było na foleyu ,i wtedy chyba pęcherz się obkurcza maleje robią się jakieś zwapnienia, bo wiem że na foleyu tak się robi bo mam kolega co jest kupę lat na foleyu, i ma strasznie mały pęcherz teraz i obkurczony osłabiony, wiec chyba na dłuższa metę to nie jest dobra metoda, dlatego wyżej pytałem janusza czy przy tym podcięciu zwieracza mocz wypływa cały czas czy pęcherz maleje, bo ja tak sobie myślę że te podcięcie to jest żeby rozluźnić zwieracz żeby łatwiej puszczał osłabić go, czy źle myślę nie rozcinają go całkiem tylko osłabiają
janusz84
gaduła
Posty: 709
Rejestracja: 20 sie 2014, 22:31
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie. DK 80.
Kontakt:

Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Post autor: janusz84 »

[quote="karmazyn"] bo ja tak sobie myślę że te podcięcie to jest żeby rozluźnić zwieracz żeby łatwiej puszczał osłabić go,

mi się też tak wydaje i u mnie to tak działa ,oby jak najdłużej ,chociaż liczę się z tym że mogą być zmiany, ale puki co ...
pozdrawiam,
Pozdrawiam -Janusz
C5/6
tetrus
gaduła
Posty: 652
Rejestracja: 24 mar 2004, 13:34
Lokalizacja: N 52?15'00" E 15?31'42"
Kontakt:

Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Post autor: tetrus »

janusz84 pisze:Karmazyn po tym zabiegu mocz też nie leciał mi, więc włożyli mi cewnik jednorazowy i przyczepili plastrem aby się nie wysuwał i tak sikałem przez 2 tygodnie
To mnie zaciekawilo. Cewnik byl pdczepiony do worka? Jesli tak, to w jaki sposob? Chcialbym czasem wsadzic cewnik np na pol dnia czy tez caly i zeby mocz swobodnie lecial. Zastanawialem sie jak go podlaczyc pod worek, zeby wszystko bylo w miare sterylne. Puki co nic nie wymyslilem, bo koncowka cewnika do niczego nie pasuje.
Marcel
gaduła
Posty: 637
Rejestracja: 06 sty 2015, 18:40
Lokalizacja: Made in PRL

Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Post autor: Marcel »

Redukcje trzeba zamówić u ślusarza :lol: Albo któryś z forumowiczów opracuje :P
Pozdrawiam-Marcel
janusz84
gaduła
Posty: 709
Rejestracja: 20 sie 2014, 22:31
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie. DK 80.
Kontakt:

Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej

Post autor: janusz84 »

post nie dotyczył tego działu.
Ostatnio zmieniony 01 paź 2015, 17:50 przez janusz84, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam -Janusz
C5/6
ODPOWIEDZ