Niepozorna i uciążliwa odleżyna

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
tetrus97
gaduła
Posty: 236
Rejestracja: 05 wrz 2013, 11:59
Lokalizacja: Legnica
Kontakt:

Niepozorna i uciążliwa odleżyna

Post autor: tetrus97 »

Witam.
O ponad dwóch lat walczę z bardzo nietypową i niepozorną odleżyną na kości ogonowej.
Na początku powstania odleżyny nastąpiło około dwucentymetrowe pęknięcie skóry o głębokości około jednego centymetra. Wcześniej także zdarzały mi się takie pęknięcia skóry w tym miejscu, które bez problemu mi się goiły i dlatego zbytnio się tym nie przejmowałem. Niestety, to pęknięcie goiło się w ten sposób, że wizualnie się zmniejszało, jednak pod skórą nie następowało gojenie. W miejscu pęknięcia została mała dziurka o średnicy około 2 mm, z której wydziela się jakiś płyn/ciecz po nawet niedługim siedzeniu na wózku. Lekarka-chirurg zaleciła wstrzykiwanie do tej dziurki soli fizjologicznej dziesiątki, ale nie wiele to dało. Ona nie chce podjąć się wycięcia tej dziurki i oczyszczenia miejsca w pobliżu tego wysięku, że względu na bliskość odbytu i możliwość zakażeń.
Zostałem sam z tym problemem, gdyż lekarze radzą nauczyć się z tym żyć i każdy bagatelizuje tą odleżynę, ponieważ wygląda bardzo niepozornie. Kilka razy spotkałem się ze zdziwieniem, że z czym ja do nich przyjeżdżam. Niestety, niezagojona odleżyna powoduje u mnie duży dyskomfort poprzez intensywne pocenie po około godzinie siedzenia na tyłku.
Bardzo zależy mi na zagojeniu tego miejsca i ciekawy jestem, czy ktoś z Was miał podobny problem i jak sobie z nim poradził?
radiol
cicha woda
Posty: 48
Rejestracja: 17 mar 2013, 13:10

Re: Niepozorna i uciążliwa odleżyna

Post autor: radiol »

tetrus97 pisze:Witam.
O ponad dwóch lat walczę z bardzo nietypową i niepozorną odleżyną na kości ogonowej.
Na początku powstania odleżyny nastąpiło około dwucentymetrowe pęknięcie skóry o głębokości około jednego centymetra. Wcześniej także zdarzały mi się takie pęknięcia skóry w tym miejscu, które bez problemu mi się goiły i dlatego zbytnio się tym nie przejmowałem. Niestety, to pęknięcie goiło się w ten sposób, że wizualnie się zmniejszało, jednak pod skórą nie następowało gojenie. W miejscu pęknięcia została mała dziurka o średnicy około 2 mm, z której wydziela się jakiś płyn/ciecz po nawet niedługim siedzeniu na wózku. Lekarka-chirurg zaleciła wstrzykiwanie do tej dziurki soli fizjologicznej dziesiątki, ale nie wiele to dało. Ona nie chce podjąć się wycięcia tej dziurki i oczyszczenia miejsca w pobliżu tego wysięku, że względu na bliskość odbytu i możliwość zakażeń.
Zostałem sam z tym problemem, gdyż lekarze radzą nauczyć się z tym żyć i każdy bagatelizuje tą odleżynę, ponieważ wygląda bardzo niepozornie. Kilka razy spotkałem się ze zdziwieniem, że z czym ja do nich przyjeżdżam. Niestety, niezagojona odleżyna powoduje u mnie duży dyskomfort poprzez intensywne pocenie po około godzinie siedzenia na tyłku.
Bardzo zależy mi na zagojeniu tego miejsca i ciekawy jestem, czy ktoś z Was miał podobny problem i jak sobie z nim poradził?

A nie stosowales opatrunków z np przemywanie solą10% i opatrunek z aquacell ag i zmianie co 2-3 dni?
Awatar użytkownika
tetrus97
gaduła
Posty: 236
Rejestracja: 05 wrz 2013, 11:59
Lokalizacja: Legnica
Kontakt:

Re: Niepozorna i uciążliwa odleżyna

Post autor: tetrus97 »

Stosowałem także jakiś rok temu opatrunek Aquacell, ale nie było żadnych efektów. Tłumaczę to sobie tym, że lecznicze działanie tego opatrunku nie mogło zadziałać, gdyż nie docierał on do odleżyny, ponieważ odleżyna zarośnięta była od góry cienką skórą z niewielką dziurką, przez którą wysącza się płyn.
Zależy mi teraz na jakiejś substancji, którą mógłbym wpuszczać do odleżynki przez malutką dziurkę, i która dostawałaby się pod skórę. Sól 10% stosowałem wiele razy i chciałbym spróbować czegoś innego.
Awatar użytkownika
equinox
dozorca
Posty: 854
Rejestracja: 14 kwie 2004, 00:00
Lokalizacja: LESZNO

Re: Niepozorna i uciążliwa odleżyna

Post autor: equinox »

Witaj walczyłem z odleżynką na pięcie nie pomagało NIC z nowych środków niby była zagojona a pod spodem ''syf' sięgnełem po stary środek z czasów PRL-u trwało to ok 3 miesięcy ale on zagoił mi odleżyne kup RIVANOL albo gotowy płyn albo tabletki i rozpuszczaj ważne by było cały czas mokre ja przykładałem gazik na to folia by utrzymywać wilgoć
pozdrawiam
eq
ps. moja też była niepozorna i nic nie pomagło ani maści, granuflexy granuflexy ze srebrem etc.
w życiu piękne są tylko chwile.......
Awatar użytkownika
tetrus97
gaduła
Posty: 236
Rejestracja: 05 wrz 2013, 11:59
Lokalizacja: Legnica
Kontakt:

Re: Niepozorna i uciążliwa odleżyna

Post autor: tetrus97 »

equinox pisze:Witaj walczyłem z odleżynką na pięcie nie pomagało NIC z nowych środków niby była zagojona a pod spodem ''syf' sięgnełem po stary środek z czasów PRL-u trwało to ok 3 miesięcy ale on zagoił mi odleżyne kup RIVANOL albo gotowy płyn albo tabletki i rozpuszczaj ważne by było cały czas mokre ja przykładałem gazik na to folia by utrzymywać wilgoć
pozdrawiam
eq
ps. moja też była niepozorna i nic nie pomagło ani maści, granuflexy granuflexy ze srebrem etc.
Dzięki, spróbuję z tym Rivanolem.
wirgiliusz

Re: Niepozorna i uciążliwa odleżyna

Post autor: wirgiliusz »

Mnie pekniecie wygoili laserem.
ODPOWIEDZ