Tetraplegik

Nie znalazłam takiego wątku, ale jeśli już jest podobny, to proszę Modów o połączenie.
Duma dnia - co udało nam się dzisiaj, ostatnio, po raz pierwszy. Co cieszy nas tak, że aż chcemy się tym pochwalić, podzielić z innymi i jakoś tak przeczuwamy, że tutaj nas docenią:)

Pierwszy raz udało Ci się ogolić samodzielnie? Umyć zęby, przesiąść na wózek, dostać pracę? Pisz o tym, podziel się z nami, podziel się ze mną:)

PS czyli edit no 1.

To forum powstało dla osób, borykających się ze skutkami urazu rdzenia kręgowego. Każdy człowiek miewa różne problemy, każdy. Młody, stary, facet, dziewczyna, chodzący, leżący, będący w związku lub nie. Każdy. I często dla niego, jego własny problem bywa największy na świecie. Ba – nie do pokonania.
Osoby, które bywają na tym forum często mają swoich problemów jeszcze więcej, niż osoby które nie doznały urazu rdzenia.
Do tego jeszcze otaczający świat, media – telewizja, internet, prasa – epatują agresją, nienawiścią, krzykiem, nieszczęściem. Nie wiem jak Wy, ale ja bywam już tym zmęczona.

Nasze życie bywa bardzo trudne. Na tym forum jest już sporo wątków, w których ludzie marudzą i narzekają na swój los i zachowania innych. To miejsce jest dla tych, którzy chcą się podzielić czymś, co ich cieszy. Co jest ich radością. Jest też dla tych, którzy nie mają odwagi się odezwać, ale czasem chcieliby poczytać, że nie zawsze jest źle, że warto żyć, że drobiazgi bywają fajne. Choć wypowiadające się tu osoby dzielą się nie tylko drobiazgami.

Zatem uwaga, jeśli chcesz zaatakować wypowiedź kogoś, kto zechciał się podzielic swoim małym, bądź wielkim zwycięstwem - zwróć proszę uwagę, że taka wypowiedź może zostać zgłoszona do Moderatorów, a co za tym idzie, może nawet zostac usunięta. Proszę o zrozumienie - nie chodzi tu o tworzenie kółka wzajemnej adoracji;)
Czasem jedna, nieostrożna, może nie do końca przemyślana i powstała pod wpływem negatywnych emocji wypowiedź, może onieśmielić osoby, które - być może - chcą się wypowiedzieć na forum, na jakikolwiek temat i w jakimkolwiek wątku, a boją się właśnie takich wypowiedzi. W tym wątku mamy się właśnie ośmielać i cieszyć się. Tylko pozytywne emocje please.
A teraz sio - chwalmy się!:))

to zaczynam.
Lubicie domowe ptactwo? kaczkę, kurę - nie ze sklepu, a samodzielnie lub przez kogoś ręcznie obieraną. Czasem spotyka się w nich pozostawione resztki piór i lotek, np na skrzydłach czy nogach. Zawsze mnie to irytowało. Jako sprawna już w dzieciństwie wiele razy zdarzało mi się obierać kurę czy koguta, stąd wiem, że nie jest to wielkie halo, wystarczy odrobina chęci, precyzji i sporo gorącej wody;)
ale do tego potrzebny jest chwyt - umiejętność odpowiedniego zaciśnięcia palców na piórku i fizyczna siła, by je wyciągnąć.

Dotad nie byłam w stanie sama tego zrobić nawet z rozgotowanej skóry - czyli miękkiej, gdzie taka rzecz by łatwo wyszła, ale pierw chwycic trzeba.
I oto dziś pierwszy raz udało mi się wyciągnąć takie pozostałości lotek samodzielnie,hehe. Precyzja ręki m'i się najwyraźniej poprawia i siła chwytu najdrobniejszych przedmiotów. super

jestem tetrusem- a w tamtym tygodniu rozebrałem sobie spodnie i skrpetki - (górę rozbieram na wózku )- usiadłem na łóżku i się udało trawło to jakieś 5min -a wyglądało jak wieczność...

Porąbalek 5 metrow drzewa

Jesteś tetraplegikiem?

DEREKDC10 pisze:jestem tetrusem- a w tamtym tygodniu rozebrałem sobie spodnie i skrpetki - (górę rozbieram na wózku )- usiadłem na łóżku i się udało trwało to jakieś 5min -a wyglądało jak wieczność...

Lukaszbass pisze:Porąbalek 5 metrow drzewa

ale jesteście świetni!
a ja ostatnio stwierdziłam, że mam szansę na zrobienie pompek. Takich "moich", czyli nos ledwo odrywam od łóżka, ale jak jest dobry dzień, to nawet po parę serii po paredziesiąt takich minipodnoszeń zrobię:)

Olunia78 pisze:Ja kiedy mam dobry dzien, to potrafie wypierdziec minutowy fragment piosenki Coco Jambo.

Olunia78, jeśli jesteś dumny/dumna ze swoich zwieraczy - to super, gratulacje, mało który w pełni sprawny człowiek to, czym się tu chwalisz potrafi, a co dopiero my - po urazie rdzenia.
Jeżeli jesteś dumna/dumny dodatkowo ze swojego słuchu muzycznego i poczucia rytmu - tym bardziej gratulacje. Bym sugerowała zgłoszenie sie do któregoś z progarmów typu Mam talent, czy inne "szoł". Choć - zdaje sie, ze już ktoś w tym stylu się już pojawił na wizji i mogą nie chcieć naśladowców.
Jeżeli jednak mniej lub bardziej świadomym celem tego wpisu było mało eleganckie potraktowanie Osób, które dzielą się tym, co udało im się osiągnąć ciężką praca i odrobiną szczęścia, to cytowana wypowiedź zostanie zgłoszona do usunięcia.

Leon09 tak jestem tetra.

czasami jest dzień że potrafię zapiąć suwak lewą ręką w kurtce lub swetrze , ale rąbanie drzewa przez tetrusa....?! ....myślałem że nie ma ludzi głupich....a jednak są głupi i jeszcze głupsi.....czasami życie potrafi zaskoczyć....

Ludzi glupich a co w tym glupiego ze mialem szczescie i udalo mi sie wyjsc po wypadku w dobrym stanie?.

Tetra to znaczy niedowład czterokończynowy i nie znaczy od razu wózka choć w 95% tak jak lukasbass powiedział mieliśmy szczęście a nie jesteśmy głupi. jesteś strażaku bardzo porywczy w swoich ocenach to chyba nie w tym kierunku musi iść wszyscy tu jesteśmy w jakimś celu ale na pewno nie by obrażać.

DEREKDC10 pisze:czasami jest dzień że potrafię zapiąć suwak lewą ręką w kurtce lub swetrze

czyli manualnie lewa ręka zaczyna dorównywać prawej?

DEREKDC10 pisze:myślałem że nie ma ludzi głupich....a jednak są głupi i jeszcze głupsi.....czasami życie potrafi zaskoczyć....

Twoja wypowiedź mnie zaskoczyła. Możesz wyjaśnić o co Ci chodzi? Bo wiesz, obrażanie wypowiadających skutkuje zgłoszeniem wypowiedzi..

Lukaszbass pisze:Porąbalek 5 metrow drzewa

Łukasz, rąbiesz drzewo siedząc na wózku?
Ad. wczesniej się wypowiadających - ja nie widzę trudnosci w wyobrażeniu sobie rąbania drzewa na siedząco, skoro można odkurzać siedząc na wózku (ja to robię) to ten, kto to wyćwiczy i ma odpowiednią siłę w rekach, tułowiu i reszcie - wymaga to zapewne odpowiednich umiejętości i odpowiedniego wózka - da się zrobić.
Co w żaden sposób nie wskazuje na to, w jaki sposób robi to Lukaszbass.

Wydaje mi się, że to świetna okazja poznania nowych możliwości tego, co jeszcze potrafimy osiągnąć.

,,może mnie poniosło...przepraszam za wcześniejszą wypowiedź-chodzi o rąbanie drzewa-znam wielu tetra i wiem że mają problemy z utrzymaniem czegokolwiek w ręce -wynika to z z braku masy mięśniowej a wpis że tetrus rąbie drzewo-potraktowałem jako głupi wpis i niesmaczny żart - ale skoro tak jest to szacun i jeszcze raz sorki -pełen podziwu....

Rąbie drewno na stojąco. Nie jezdze na wozku.