Tetraplegik

Tetrus, mam nadzieję, że pytasz o wsiadanie do samochodu? Nie wiem czemu, ale jakoś dwuznacznie to zabrzmiało. Pewnie jestem zbereźna z natury i wszystko mi się kojarzy... Szczegółowo całe przedsięwzięcie mógłby opisać Darek (może by Pan opisał, panie Darku?), bo ja jestem tylko mało pojętną wykonaw...

Postaram się nie wymądrzać, bo moje doświadczenia są minimalne, ale mocno wierzę, że rozmowa jest drogą do porozumienia. Tyle tylko, że mnie te rozmowy (zwłaszcza najwazniejsze) nie wychodzą najlepiej.

To ja przed chwilą pytalam, tylko jakieś moce ciemności nie dały mi się zalogować.
agniecha

A jak wolisz Tetr? Może lepiej wyrzucić całą tę dyskusję niż rekonstruować pytania? W gruncie rzeczy wszystkie moje pytania i refleksje dotyczyły raczej moich emocji niż problemów z życia tetraplegika. Nie wiem, czy komuś to się może na coś przydać. Pisanie o subiektywnych emocjach i odczuciach w sp...

Czy ktoś chodzi na basen? No właśnie. Czy ktoś chodzi na basen?

Zapomniałam. Po prostu zapomniałam. Zabijcie mnie, zanim moja głupota mnie zabije. Siedzieliśmy w siedmioro w małej salce bibliotecznej: ściany zastawione regałami pełnymi książek, komputer wciśnięty w kąt, na środku stół, wokół krzesła. Oparcia krzeseł niemal przylegają do książkowych regałów. W pr...

Ludzie kochani! Przywróćmy tej sprawie właściwe perspektywy! W moim odczuciu jest tak: Jaksu S√¢ÀÜ≈°√ɂİ√Ǭ¨√Ǭ£USZNIE zwróciła mi uwagę, podobnie jak nieco wcześniej S√¢ÀÜ≈°√ɂİ√Ǭ¨√Ǭ£USZNIE mitygował mnie Tetr. Chcę, żebyście mówili mi prawdę. Po to tu przyszłam. Usunęłam posty, które zatrącały...

O rety! Dostałam po uszach, ale chyba mi się należało. Egoistycznie zajęta własnymi emocjami, nie pomyślałam o cudzych. Darek wie, że piszę tu o sprawach, o których on ze mną nie chce rozmawiać, ale chyba przesadziłam.

Wszyscy tetraplegicy są dzielni, nigdy się nie poddają, niezłomnie dążą do celu, są wytrwali i cechuje ich hart ducha?

Wydaje mi się, że WSZYSTKO zależy od Wydziału (a dokładniej rzecz biorąc, od dziekana ds studentów). Myślę, że trzeba wybrać konkretny kierunek i umówić się na rozmowę z dziekanem właśnie. To on może podjąć decyzję o szczególnym trybie przeprowadzenia egzaminów wstępnych (na przykład tylko ustnym, n...

tu wycinam tak na wszelki wypadek
Pedro! Dziękuję!

tu własciwie też przepraszam

Droga Olu! Bardzo Ci dziękuję. Zważ jednak, że dużo ważniejsze od tego, jak się pisze, jest to, co się ma do powiedzenia. Ja do powiedzenia mam mało (zwłaszcza w sprawach tetraplegii) i gwałtownie potrzebuję Waszej wiedzy.
Pedro! Dziekuję, to co piszesz trochę rozjaśnia mi w głowie.

tu też przepraszam

Młody chłopak, w którym hormony buzują zgodnie z normą wiekową, ma się zadowolić orgazmem psychicznym i wypracować sobie jakieś nowe strefy erogenne? I dajmy na to głaskanie po policzku stanie się ekwiwalentem pełnego stosunku? Czy to w ogóle jest możliwe? Czy umęczony, obolały i nieustannie dotykan...