wózki przednio i tylnio napędowe

welski · Post autor: **welski** » 25 sty 2007, 09:46

czy ktoś ma jakieś doświadczenie w obu typach wózków.
przykładowe plusy i minusy jednych i drugich
ja mam tylnio napędowego storma euro, jego minus to że tancuje na dużym piasku, jedzie po najmniejszej sile oporu. a plus dobrze ciągnie pod górę

jarsej · Post autor: **jarsej** » 11 lut 2007, 22:33

mialem meyre z przednim napedem, teraz mam storm3 12 km/h. zdecydowanie wiecej plusów moim zdaniem ma tylni napęd. zwrotnośc w pomieszczeniu, a przy odpowiedniej technice jazdy jeździ nawet po dość trudnym terenie. radze mieć przednie opony zawsze nie za twarde, lepiej wtedy jezdzi po miękkiej, sypkiej nawierzchni i łatwo wjechac nawet na spory krawężnik np.

reghina · Post autor: **reghina** » 22 mar 2007, 12:41

Wózek z przednim napędem np X-power 60 (wózek holenderski) można znaleźć na www.k.stefanski.pl.

Przedni napęd to łatwiejszy podjazd, zawracanie praktycznie w miejscu, świetnie nadaje sie zarówno do jazdy w terenie jak i w domu.

marcin_ski · Post autor: **marcin_ski** » 22 mar 2007, 16:37

jarsej, takie herezje opowiadasz z tym tylnym napędem że aż się pierwszy raz odezwę! Oczywiście że przedni napęd, lub przednio/centralny jak w większości wózków Pride Mobility, jak w Incacare Typhon, Tornado, TDX, jak w prawie wszystkich Permobilach, jest o niebo zwrotniejszy. W terenie itp. to już kwestia gustu i upodobań, ale w pomieszczeniach?! Ja wiem że "Każda sójka swój ogonek...", ale przestań wprowadzać ludzi w błąd.

2 raz się odezwę, jak jeszcze raz wyskoczy ten akwizytor od akumulatorów od "Stefański". Akumulator 40Ah za ponad 1000zł (SIC! 4 takie można za tyle kupić!) z super firmy z USA, o której nikt za oceanem nigdy nie nie słuszał...

Gość · Post autor: **Gość** » 22 mar 2007, 17:53

a ty jaki masz,mam tylnio napędowy jest dla mnie wystarczająco zwrotni,teraz szukam czegoś na większy teren.
może najlepiej byłoby kupić oddzielnie wózek i akumulatory,wtedy by sie miało możliwie najlepsze i najtańsze,tylko czy każde będą pasować.
na moje akumulatory nie mogę narzekać po 6latach trzymają jak nowe, raz liczyłem czas jazdy non stop,wyszło mi 11 godzin (akumulatory chybA 70)